- Kategorie:
- >10 osób.67
- >200.48
- >300.13
- >400.1
- 2 Osoby.315
- 2007 Gdynia.5
- 2007 Pielgrzymka do Wilna.13
- 2007 Powiśle Puławskie.3
- 2008 Kraków.1
- 2008 Kraków 360.2
- 2008 Mazowieckie S.3
- 2008 Mazowsze W.2
- 2008 Murzynowo.3
- 2008 Suwalszczyzna.6
- 2008 Świętokrzyskie.6
- 2008 Świętokrzyskie 2.7
- 2008 Toruń.1
- 2009 Bieszczady.6
- 2009 Mazowsze NW.1
- 2009 Mazury.7
- 2009 Murzynowo.5
- 2009 Podlasie.3
- 2009 Skandynawia.40
- 2009 Tallin, Helsinki, Sztokholm.1
- 2009 Trójmiasto.4
- 2010 Pieniny.6
- 2010 Pińczów.23
- 2010 Podlasie.5
- 2010 Siedlecczyzna N.5
- 2010 Środek Polski.2
- 2010 Świętokrzyskie.5
- 2010 Wyżyna Małopolska W.2
- 2011 Kotlina Żywiecka.4
- 2011 Lubelskie W.4
- 2011 Lubuskie E.4
- 2011 Mazowsze SE.2
- 2011 Powiśle Gdańskie.4
- 2011 Wielkopolska E.4
- 2011 Włochy.39
- 2012 Bawaria.13
- 2012 Brevet Mazurski.3
- 2012 Kujawy, Pałuki, Krajna.4
- 2012 Małopolska.9
- 2012 Maraton BB.4
- 2012 Południowopolskie.10
- 2012 Pomorze Nadwiślańskie.5
- 2012 Prusy Górne.3
- 2012 Siedlecczyzna S.3
- 2012 Śląsk.3
- 2013 Gąsocin.2
- 2013 Górny Śląsk.3
- 2013 Mazury.4
- 2013 Pogórze Beskidzkie.9
- 2013 Pomorze.14
- 2013 Samoklęski.9
- 2013 Wielkopolska S.5
- 2014 Dolny Śląsk.7
- 2014 Gdynia.5
- 2014 Mazowsze NE.3
- 2014 Podlasie.5
- 2014 Pojezierze Pomorskie.9
- 2014 Wielkopolska.12
- 2014 Wyżyny Polskie W.7
- 2014 Ziemia Lubelska W.2
- 2015 Beskid Wyspowy.5
- 2015 Lubuskie.4
- 2015 Polesie.9
- 2015 Pomezania.2
- 2015 Roztocze.3
- 2015 Siedlecczyzna N.2
- 2015 Wyżyny Polskie W.6
- 2015 Zamojszczyzna.4
- 2015 Ziemia Dobrzyńska.1
- 2016 Beskidy.7
- 2016 Dolny Śląsk.7
- 2016 Górny Śląsk.11
- 2016 Podkarpacie.4
- 2016 Pomorze Nadwiślańskie.3
- 2016 Roztocze.1
- 2016 Warmia.2
- 2017 Alpy.6
- 2017 Dolny Śląsk.9
- 2017 Łódzkie S.4
- 2017 Łódzkie W.3
- 2017 Mazowieckie S, Kraków.4
- 2017 Świętokrzyskie.2
- 2017 Żuławy.6
- 2018 Radom.2
- 2024 Płaskowyż Kolbuszowski.0
- 3-4 Osoby.66
- 5-10 Osób.35
- Gminy.319
- LSTR.122
- Maratony.17
- Nocne.33
- Podróżerowerowe.info.32
- Pół nocne.220
- Samotnie.810
- Seniūnija.5
- Warszawa.129
- Wyprawki w regionie.157
- Wyprawy po Polsce.374
- Z Kasią.334
- Z Księgowym.95
- Z rodziną.181
- Zwykłe przejażdżki.520
Wpisy archiwalne w kategorii
Gminy
Dystans całkowity: | 45977.93 km (w terenie 2354.60 km; 5.12%) |
Czas w ruchu: | 2845:42 |
Średnia prędkość: | 16.16 km/h |
Maksymalna prędkość: | 75.46 km/h |
Suma kalorii: | 26058 kcal |
Liczba aktywności: | 319 |
Średnio na aktywność: | 144.13 km i 8h 55m |
Więcej statystyk |
W 40 dni dookoła Bałtyku XXXX - Z Mazur do domu
Sobota, 22 sierpnia 2009 | dodano: 30.03.2015Kategoria 2009 Skandynawia, >200, LSTR, Samotnie, Wyprawy po Polsce, Gminy
2009.07.14 - 08.22 W 40 dni dookoła Bałtyku - cała trasa
Poranne minuty
Przebudzenie zaczęło się przed 6. Wydawało mi się, że jeszcze za wcześnie i chwilę jeszcze pośpię. Minęło pare minut. Przejechał ciągniki. Momentalne opuszczenie namiotu. Spakowanie go trwało 7 minut, by czym prędzej czmychnąć.6:07. Poranek między Prażmowem a Szymonką, na NW od DW643.
6:14. Po 7 minutach
Do Szczytna
Niebo delikatnie zachmurzone. Poniosło mnie nad jezioro Łuknajno, choć tylko do punktu widokowego. Potem szybko przez Mikołajki do Ukty. Dalej do Wojnowa, zajeżdżając pod cerkiew staroobrzędowców, a chwilę później i pod tamtejszy klasztor. Wkrótce potem dojechało się do trasy 58 i skąd rozpoczęła się jazda na zachód. Nastała przerwa nad jeziorem Mokre w miejscowości Zgon. Akurat były tam ławeczki, na których można było na spokojnie zjeść śniadanie.7:24. Żurawie.
07:29. Skrzyżowanie ze zjazdem do miejscowości Mateuszek
8:03. Jezioro Łuknajno. Widok ku S z okolic linii kolejowej na wschód od zabudowań Śniardewna.
8:26. Mikołajki. Widok z DK16 ku NW w kierunku jeziora Tałty. W tle most linii kolejowej i hotel "Gołębiewski".
9:48. Cerkiew w Wojnowie
10:10. Klasztor Staroobrzędowców w Wojnowie
Przez Kiełbonki przejechało się do Babięt, gdzie trwał remont drogi. W Starych Kiejkutach skończył się długi, leśny etap i wkrótce dojechało się do Szczytna. Trwał tam akurat jakiś koncert. Nie przejmowało mnie to zbytnio. Trzeba było zakupić picie, które się skończył. Organizm wołał o ciepły posiłek. Dostał kebab z centrum miasta. Trochę się chmurzyło, było chłodno i lekko popadało.
14:20. Szczytno. Widok z DK58 w pobliżu ul. Toruńskiej na południe.
Od Szczytna
Za miastem znów las. Jazda długa, nużąca, niecharakterystyczna. Jechało mi się dość ciężko i monotonnie. Dopiero po prawie czterech godzinach udało się dotrzeć do Nidzicy. Przejazd przy zachodnich stokach pod zamkiem, pętelka przy południowym wjeździe na rynek. Wnet rozpoczęła się jazda DK7.17:26. Zimna Woda
17:58. Napiwoda
Zastanawiało mnie, czy może zakończyć dzisiejszy dzień dnia podróży i przeczekać do przybycia LSTR dnia następnego. Im bliżej Mławy mnie niosło, tym mniejszą była we mnie ochota, by oczekiwać na grupę, która mogła przyjechać nawet w godzinach popołudniowych. Aż tak bardzo mi się spać nie chciało, by ewentualnie przeleżeć w namiocie pół dnia. Ponadto jechało mi się bardzo lekko i przyjemnie. Trasa stopniowo opadała. Pokonało się kilka "stopni", gdy teren opadał o kilkanaście metrów więcej. Mniej więcej w połowie trasy między Nidzicą i Mławą przekraczało się granice województw i zapadła noc. Dokładnie wtedy nastała przerwa kolacyjna na przystanku i przystosowanie się do nocnej jazdy, całkowicie porzucając pomysł z nocowaniem. Nie było już we mnie ochoty raz jeszcze rozstawiać namiotu.
18:53 Okolice granicy Mazowsza i Mazur
19:28 Okolice granicy woj. mazowieckiego i warmińsko-mazurskiego.
19:48. Początek nocnego etapu jazdy.
19:48. Początek nocnego etapu jazdy.
Nocny powrót
Już po ciemku przejechało się przez rynek w Mławie. Skręciło się niepotrzebnie w Powstańców Styczniowych, skąd trzeba było zawracać na właściwy kurs. Wyjechało się najbardziej południową trasą. Kolejne kilometry pokonywało się, nie wiedząc która godzina. Było ciemno, nie licząc kolejnych łun, widocznych po obu stronach drogi. Obserwując je, zastanawiało mnie jakie to mogły być miejscowości. Wiadomo było tylko, jak daleko jest jeszcze do domu. Przejazd przez Strzegowo, gdzie chyba trwało jakieś wesele. Przejazd przez rondo w Glinojecku, skąd jechało się przez już znane mi rejony. Po ponad 20 kilometrach osiągnięty został Płońsk. Już prawie w domu.Na pierwszym wjeździe do miasta postawiono metalowe barierki, więc trzeba było wjechać ulicą Sienkiewicza. Dojechało się do rynku. Potem prosto pod liceum, całą ulicę Janka Krasickiego. Wyjazd trasą na Naruszewo, ze skrótem przed Komsinem. Zdziwiło mnie, gdy okazało się, że w Płońsku udało mi się być na 10 minut przed północą. Odtąd jechało mi się już spokojniej, w przeciwieństwie do intensywnej jazdy od Nidzicy. W domu udało się być już 2 godziny później, a cały ten nocny odcinek przejechało się z lampką, która świeciła tylko przez kilka sekund, a potem potrzebowała przerwy, by znów zabłysnąć.
23:50. Przed północą w Płońsku
Ostatni odcinek z Płońska, przejechany tak jak dwa lata temu - w całkowitej ciemności, podczas pierwszej, ponad 200 km trasy. Warunki były niemalże identyczne. Tyle że tego dnia, było to ponad 250 km, wracając z długiej, zagranicznej wyprawy. Do domu dojechało się tuż przed drugą w nocy. Radość w domu. Słodka herbata (12 łyżeczek, bo "wciąż nie słodka"). Długi prysznic. Przyjemny sen do 9 rano... Znów w domu.
23 sierpnia 9:17. Trzy najpoważniejsze awarie na wyprawie
Zaliczone gminy
- Mikołajki- Ruciane Nida
- Szczytno (W+M)
- Jedwabno
- Nidzica
- Janowiec Kościelny
- Kozłowo
- Wieczfnia Kościelna
- Szydłowo
- Mława
- Wiśniewo
- Strzegowo
Rower:Zielony
Dane wycieczki:
256.00 km (0.00 km teren), czas: 17:00 h, avg:15.06 km/h,
prędkość maks: 0.00 km/hTemperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
W 40 dni dookoła Bałtyku XXXIX - Wzdłuż granicy do Węgorzewa
Piątek, 21 sierpnia 2009 | dodano: 30.03.2015Kategoria 2009 Skandynawia, LSTR, Samotnie, Wyprawy po Polsce, Pół nocne, Gminy
Nie spieszyło mi się z pobudką. Start o 9 i niewielkie zakupy w Becajłach. Wnet spałaszowany został pierwszy, szybki posiłek tego dnia. Ledwie przekąska. Zaraz po tym rozpoczęła się jazda w drogę powrotną. Zachciało mi się skorzystać z okazji i odwiedzić kilka atrakcji, zaznaczonych w posiadanej przeze mnie mapie. Było sporo zapasu czasu i chciało mi się go wykorzystać na poznanie kolejnych regionów Polski. Nie było też ochoty wracać trasą najkrótszą, najprostszą, niejako dublującą wyprawy z 2008 i 2007 roku.
10:26. Wieża na Rowelskiej Górze. Widok ku S
O 10:30 przerwa przy wieży widokowej na Rowelskiej Górze (298 m n.p.m). Z niej udało się pooglądać okolicę i zjeść śniadanie. Na spokojnie można było się delektować smakiem i widokiem. Przerwa trwała blisko godzinę. W trakcie mojego zwijania się, w to miejsce podziwiać widoki przyjechał facet z córką. Chwilę porozmawialiśmy. Otrzymał krótkie streszczenie wyprawy i wrażeń z niej.
10:44. Widok ku S z wieży na Rowelskiej Górze.
11:30. DW651. Zjazd z Rowelskiej Góry (w pobliżu elektrowni wiatrowych) do Wiżajn. Widok ku NWW
Potem zjazd do Wiżajn, mijając pobliskie elektrownie wiatrowe. Tam skręt na zachód, o 12 odwiedzając trójstyk granic. Tuż przed tym o mało nie poniosło mnie do czyjegoś gospodarstwa, skręcając za wcześnie. Postój trwał prawie pół godziny. Szybko minęło się Żytkiejmy. Przejazd lasem z bagnami wzdłuż drogi. Pod koniec kłopotliwe, malownicze podjazdy. Przerwa dopiero w Błąkałach. Tam zjazd do pozostałości cmentarza ewangelicznego. Chwilę tylko się pospacerowało. Niewiele dalej skręt w lewo. Droga gwałtownie opadała w dół. Minęło się jeziora Tobellus, lądując w Stańczykach. Znajdowały się tam pozostałości dwóch wiaduktów kolejowych. Chwilę trwało wahanie przy wejściu, ale ostatecznie przyszło zakupić bilet, zostawić rower z bagażem i ruszyć na obejrzenie ich dokładniej.
13:18. Stańczyki. Jeziora Tobellus (lub Dobellus) - Duże na pierwszym i małe na drugim planie. Widok ku SW
13:27. Wiadukty kolejowe w Stańczykach. Widok ku N
13:32. Wiadukty kolejowe w Stańczykach.
13:32. Wiadukty kolejowe w Stańczykach.
Potem powrót na główną trasę. Krótka jazda. Krótka przerwa przy cmentarzu ewangelickim w Dubieninkach i trochę dłuższa, spędzona na zakupach w sklepie, w pobliżu bloków. Tak bardzo brakowało mi możliwości swobodnych zakupów, że sakwy zostały obładowane za bardzo. Nie przywiązywałam wtedy uwagi co do nazwy sklepu (a żałuję). Kupione były (za ok. 36zł): dwa serki almette, ser, chleb, ciastka hit, mały pojemniczek z miodem, czekolada, dwa soki, mleko. Część z tych zakupów dojechała do domu, ale nie pamiętam czy i kto to jadł. Część mogła zostać wyrzucona do śmieci.
14:04. Cmentarz ewangelicki w Dubieninkach przy DW651
14:04. Cmentarz ewangelicki w Dubieninkach przy DW651
Po 15 przejazd przez Gołdap. Krótką chwilę trwało zastanawianie się nad dalszą trasą, ostatecznie wybierając kontynuację na południowy - zachód. Przejazd przez Skocze. Po prawej wiła się rzeka Gołdapa. Przejazd mostem, niewiele dalej odbijając na północny-zachód, tak jak i prowadziła asfaltowa trasa. Nie był to najlepszy pomysł. Jadąc w tym kierunku przejeżdżało się przez Widgiry, gdzie w ziemi leżały kocie łby. Uogólniając, gnało się ile w starczało pary. No i tak pędząc po kamieniach, załatwiła się trzecia szprycha. Mimo to nie traciło się humoru. Pogoda ciepła, gorąca, przyjemna. Pędziło i gnało się przed siebie, oby dalej.
Ostatecznie, po 17:30 nastąpił dojazd do Rapy. O mało nie poniosło mnie drogą na Miedniuszki, ale w porę udało się zawrócić. 10 minut minęło mi przy piramidalnym grobowcu, który położony był w lesie trochę na południe do wioski. Udało się zajrzeć do wnętrza przez otwory, niby po oknach. Jedna z trumien była otwarta. Odtąd już nie chciało mi się więcej wyszukiwać ciekawostek przy pomocy mapy i jak najszybciej dotrzeć do domu. W godzinach wieczornych dojechało się do Bań Mazurskich, gdzie wróciło się na DW650. Kurs do Węgorzewa. W międzyczasie porozmawiało się telefonicznie z Adamem, który krótko streścił zamiar wyjazdu LSTR do Mławy, gdzie startował Robercik. Wydało mi się, że byłby to fajny pomysł, by dotrzeć tam tego samego dnia, co jednak nie miało miejsca.
17:46. Grobowiec w Rapie. Widok ku SSE
17:48. Grobowiec w Rapie.
17:50. Grobowiec w Rapie.
W Węgorzewie niemiła historia. Po ponad miesiącu podróży. Kulturze spotykanych ludzi. Miłych spotkaniach i rozmowach. Po okazywanym zainteresowaniu wyprawą... Nastała przerwa przed mapą informacji turystycznej, by lepiej się rozeznać w sytuacji. Zagadał do mnie jakiś człowieczek. Chuderlawy, dużo starszy. Nieco zmieszany po alkoholu pytał: "Du ju spik inglisz". Trzy po trzy gadał jakieś nieistotne głupoty o rowerowych Niemcach, kaskach i po chwili przeszedł do meritum: Czy pożyczyłoby mu się parę groszy? Po krótkiej odpowiedzi zaczął odchodzić Ba! Żeby to było tylko na tym się skończyło...
Po chwili podszedł kolejny typek. Nieco przy tuszy, dosyć krępy. Dość przyzwoicie ubrany, trochę jak turysta. Ten był już trzeźwy. Zaczął mnie wypytywać, udaje zainteresowanie tym gdzie się było, czy naprawdę tak długo, tak daleko, czy jestem w grupie kolarskiej itp. Już wydało mi się, że jest ok i sobie spokojnie odjadę po dalszym przeanalizowaniu mapy. Wtem pada krótkie i rzeczowe - "Czy mam może jakąś dla niego złotówkę?". W duchu wkur... się tak bardzo, jak już dawno mi się nie zdarzało. Pohamowało się. Spokojna odpowiedź, jak dla pierwszego, że właśnie wracam z dalekiej podróży i jedyne co mam to jedzenie, które miało starczyć, by wrócić do domu.
W międzyczasie, gdy przyszedł drugi, a mi wydawało się, że jest rozsądniejszy, ten pierwszy zawracał się do mnie jeszcze dwa razy jak sęp, licząc na to, że skorzysta z resztek kolegi cwaniaczka. Zdruzgotali mój pozytywny nastrój, jaki naładował się po całym dniu ciekawej drogi i całej wyprawie powrotnej do Polski. Z miłą chęcią wyjechało się z miasteczko, pędząc na południe w poszukiwaniu noclegu. Już o zmroku przejechało się przez Pozezdrze. W nocy objazd Giżycka i skręt na trasę wzdłuż jeziora. Jechało się przez las. Było koszmarnie ciemno. Gdzieniegdzie płonęły ogniska wczasowiczów nad jeziorem.
17:56 W rejonie wsi Ściborki
19:42
19:42.
19:42
19:55. Węgorzewo. Pomnik na cmentarzu żołnierzy radzieckich
21:27. Pomnik na cmentarzu poległych żołnierzy radzieckich w Giżycku. Widok na zachód z DK59 (ul. Moniuszki) w rejonie Twierdzy Boyen.
Obóz udało się rozłożyć po 23 przy polnej drodze, po upewnieniu się, że na pewno nic nie ma w pobliżu. Nie widać było innych dogodnych możliwości, a to była jedyna okazja, jaką udało się znaleźć pomimo zmęczenia i senności.
Zaliczone gminy
- Rutka-Tartak- Wiżajny
- Dubienniki
- Gołdap
- Banie Mazurskie
- Budry
- Giżycko (W+M)
- Ryn
Rower:Zielony
Dane wycieczki:
177.00 km (0.00 km teren), czas: 11:00 h, avg:16.09 km/h,
prędkość maks: 0.00 km/hTemperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
W 40 dni dookoła Bałtyku II - Szczecin, Pasewalk, Woldegk
Środa, 15 lipca 2009 | dodano: 03.04.2015Kategoria 2009 Skandynawia, 2 Osoby, LSTR, Gminy, Z Księgowym
Pociąg sunął przez Polskę do Szczecina. Obudziliśmy się na długo przed przyjazdem, dzięki czemu mogliśmy obserwować nieznane, mijane tereny. Nie udało mi się wyspać. Wszystko mnie bolało i czuć było, że w takim stanie nie mam ochoty na wielki wysiłek.
7:43.Szczecin Główny
Szczecin powitaliśmy po 7 rano. Przemierzając obszary zabudowane, pociąg jechał dużo wolniej, niż do tej pory. Chyba pół godziny tej nużącej jazdy minęło, a my wyglądaliśmy za okno i z niepokojem szukaliśmy tablicy z napisem "Szczecin Główny". Przegapienie jej byłoby męczące i woleliśmy nie ponosić takich konsekwencji. Szczęśliwie dostrzegliśmy ją w porę i zabraliśmy się za wypakowanie rowerów oraz bagaży na korytarz. Zaczekaliśmy, aż pociąg stanie po czym powoli, ale żwawo zabraliśmy wszystko na peron.
Ku naszemu zmartwieniu, pierwszym zadaniem było wnieść wszystko po schodkach kilka metrów w górę. Zmęczeni tym wysiłkiem, odpoczęliśmy na górze i zastanawialiśmy się, w którą stronę powinniśmy ruszać. Niedaleko nas stała dwójka Niemców, również na rowerach i chyba również nie wiedzących dokąd się udać.
Zeszliśmy na stały ląd i musieliśmy jeszcze się trochę pomęczyć, podjeżdżając małą, stromą uliczką, którą dojechaliśmy do ulicy 3 Maja. Powoli zmierzaliśmy na północ, cały czas prosto. W obcym mieście, toczyliśmy się z bagażami, nieprzyzwyczajeni do takiej wagi rowerów. Za Placem Rodla napotkaliśmy galerie handlową. Weszliśmy, na zmiany, do środka. Skończyło się tak, że przyszło mi czekać na Księgowego na dworzu, gdy on tymczasem zrobił jeszcze trochę uzupełniających zakupów, a w tym przy okazji nowe opony do mojego roweru. Poprzednie, choć jeszcze dobre, lepiej było wymienić. W końcu rozpoczynała się długa podróż w obce strony i nie wiadomo, co mogło się zdarzyć. Kolejnym punktem była poczta i konieczność opłaty mandatu w terminie 7 dni. Udało się ją znaleźć niebawem, bo na Placu Witosa w dużym budynku, skupiającym również wiele sklepów. Wykonawszy misję, udaliśmy się do Niemiec.
11:23. Urząd Miasta w Szczecinie
11:30. Pomnik Czynu Polaków
Nie było to takie proste. Wpierw ruszyliśmy między blokami na Podhalańskiej i dotarliśmy do Placu Grunwaldzkiego. Stamtąd szeroką ulicą prosto pod Urząd Miasta. Tam kilka zdjęć, nim przejechaliśmy do pobliskiego parku Jasne Błonia. Jechaliśmy zachodnią uliczką, ostatecznie docierając do Teatru Letniego. Korzystając z tamtejszej informacji, w postaci tablicy z mapami, zawróciliśmy pod Pomnik Czynu Polaków. Chcieliśmy dotrzeć do przejścia w Lubieszynie, lecz zanadto oddalaliśmy się na północ.
11:34.Teatr Letni
Główną trasą dojechaliśmy do Alei Piastów, gdzie skręciliśmy w ulicę 26 kwietnia. Trzymając się jej, nieświadomie oddalaliśmy się od planowanego przejścia granicznego. Ostatecznie skręciliśmy w Modrą ku Bezrzeczu i dalej na Wołczkowo. W lesie za ową wsią dwie krótkie przerwy techniczne. We wsi gminnej Dobra spotkaliśmy dwóch rowerzystów, którzy zaoferowali się odeskortować nas do jednego z przejść granicznych. Wspólnie przejechaliśmy przez Buk i na przejściu się rozdzieliśmy.
Pierwszą miejscowością było Blankensee. Do Mewegen przejechaliśmy asfaltową ścieżką, prowadzącą przez dwa lasy. Podobny, choć krótszy odcinek prowadził do Rothenklempenow. Stamtąd kontynuowaliśmy jazdę na zachód, z dala od głównych szlaków. Ścieżką, już częściowo z kostki, przejechaliśmy nad rzeczką Randow, w terenie rozlegle pokrytym polami. W Koblenz wyjechaliśmy na drogę już uczęszczaną przez auta. W lesie za Krugsdorf musieliśmy zrobić wreszcie przerwę. Odpoczywaliśmy chwilę w cieniu drzew, żar bowiem po prostu nas spalał.
Po przerwie wjechaliśmy do Pasewalk. Skręciliśmy w ulicę wyjazdową Torgelower, ale spostrzegliśmy się dość późno, że to nie ten kierunek. Zjechaliśmy w lewo w Gemeindewiesenweg, którą udało się nam zawrócić do centrum przez ulicę Lindenstraße. Od południa objechaliśmy kościół Nikolaikirche, gdzie zrobiliśmy krótką przerwę, by z zewnątrz przyjrzeć się kościołowi i mapom. Ulicą Marktstraße dotarliśmy do wyjazdowej Bahnhofstraße. Na rozwidleniu ujechaliśmy niepotrzebne pół kilometra na północ i tyleż samo musieliśmy się cofać, by wjechać na trasę 104.
Przejechaliśmy wiaduktem nad autostradą. O 17:30 zatrzymaliśmy się na początku Strasburga, by odpocząć na pomoście nad niewielkim jeziorem Stadtsee. Była okazje by przynajmniej częściowo spłukać gorąco z ciała. Tuż za Woldegk trochę się rozpadało. Przeczekaliśmy to w garażu pewnego mieszkańca, który przy okazji podarował nam trochę wody na dalszą trasę.
Dalsza jazda od razu świeższa i chłodniejsza po opadach. Jechaliśmy jeszcze godzinę, nim postanowiliśmy rozłożyć namiot w lesie. Trochę tam pochodziliśmy, nim znaleźliśmy optymalne, choć pełne komarów, miejsce z dala od drogi. Do wieczora jeszcze trochę czasu zostało, ale niezbyt przespana noc, trudy dnia poprzedniego i wyjazd ze Szczecina skutecznie zachęcały do wcześniejszego snu. Tym bardziej, że teren sprzyjał. I tak, jak na pierwszy dzień podróży, sporo ujechaliśmy.
Zaliczone gminy
- Szczecin- Dobra
Rower:Zielony
Dane wycieczki:
121.00 km (0.00 km teren), czas: 07:30 h, avg:16.13 km/h,
prędkość maks: 0.00 km/hTemperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Na praktyki w Olecku - Przez Mazury
Niedziela, 28 czerwca 2009 | dodano: 05.07.2009Kategoria Samotnie, Wyprawy po Polsce, Gminy, 2009 Mazury
Mrągowo
Powiedzieć, że się udało wyspać, to powiedzieć zbyt wiele. Chłodno. Niewygodnie. Niebo pochmurne. Mięśnie sztywne. Z wolna dotarło się do Mrągowa. W mieście było spokojnie i cicho. Traugutta zjazd na promenadę nad jeziorem. Jeziorną do Ratuszowej i dalej wprost na północ. Trasa wiodła wzdłuż jezior, ale były one głęboko skryte miedzy pagórkami, na które trzeba było mi podjeżdżać. Trudne to było na tamten moment. Przed Szestnem skręt w lewo i tak dotarło się do Świętej Lipki. Zjazd pod bramę kościoła, a po zdjęciu powrót na asfalt. Za Pieckowem udało mi się dostrzec przed sobą jakiegoś lokalnego rowerzystę w kamizelce odblaskowej. W Kętrzynie podjazd pod mało imponujący zamek. Na placu Słowiańskim uzupełniło się zapas jedzenia i picia, równocześnie obawiając się o rower pozostawiony pod ścianą.5:47. Piecki. DK59. Poranek przy przystanku noclegowym po N stronie skrzyżowania DK59 z ul. Przemysłową i Leśną. Widok ku NNW
06:31. Nikutowo (wschodnie, głównie tereny leśne). Wjazd do Mrągowa. W centrum skrzyżowanie DK59 i DK16 oraz wiadukt kolejowy, za którym znajdowała się granica Mrągowa. Widok ku NNW
06:46. Mrągowo. Warszawska w pobliżu Nadleśnictwa i Ronda Kresowiaków. Widok ku N
06:48. Mrągowo
07:02. Mrągowo
07:02. Mrągowo. Jezioro Czos
07:02. Mrągowo. Jezioro Czos
07:04. Mrągowo. Pomnik Jana Pawła II w parku przy Ratuszowej
07:04. Mrągowo. Pomnik Jana Pawła II w parku przy Ratuszowej
07:07. Mrągowo
07:09.Mrągowo
07:10. Mrągowo
07:11. Mrągowo
Do Świętej Lipki
07:36. Z Mrągowa do Świętej Lipki
07:47. Z Mrągowa do Świętej Lipki
07:54. Z Mrągowa do Świętej Lipki
07:58. Z Mrągowa do Świętej Lipki. Inskrypcja: "S[...] Georgij"
08:01. Z Mrągowa do Świętej Lipki
09:08. Święta Lipka
09:10. Święta Lipka
09:10. Święta Lipka
09:13. Święta Lipka.
Kętrzyn
09:36. DW 594 między Świętą Lipką a Kętrzynem
09:38. DW 594 między Świętą Lipką a Kętrzynem
10:02. Kętrzyn. Pomnik. Inskrypcja: "Przywrócił Mazury Polsce a Polskę Mazurom Wojciechowi Kętrzyńskiemu wielkiemu patriocie i bojownikowi o polskość Mazur i Warmii patronowi miasta społeczeństwo Kętrzyna Kętrzyn lipiec 1978 r.".
10:03. Kętrzyn. Pomnik. Inskrypcja: "Miasto Kętrzyn założone w 1357 r.".
10:05. Kętrzyn. Głaz z tablicą przed bazyliką pw. św. Jerzego. Inskrypcja: "1359 645 [...] 2004 Bazylika kolegiacka św. Jerzego Kętrzyn 1954 50 lat parafii 2004".
10:07. Kętrzyn. Bazylika kolegiacka pw. św. Jerzego.
10:08. Kętrzyn. Zamek
10:09. Kętrzyn. Tablica na ścianie zamku. Inskrypcja: "Zamek w Kętrzynie Wzniesiony około r. 1360 wielokrotnie niszczony i przebudowywany ulegał licznym przeróbkom spalony w czasie działań wojennych 1945 r. odbudowany w latach 1964 - 66 staraniem wojewódzkiego konserwatora zabytków w Olsztynie przez P.P. pracownie konserwacji zabytków w Gdańsku ze środków Ministerstwa Kultury i Sztuki Przekazany społeczeństwu Kętrzyna w 22 rocznicę wyzwolenia miasta".
Kętrzyn. Głaz przed zamkiem. Inskrypcja: "1846".
10:09. Kętrzyn. Głaz (przed zamkiem) z tablicą upamiętniającą. Inskrypcja: "W tym miejscu w dniach 20-21.06.1807 r. przebywał ze swoją dywizją poznańską gen. Jan Henryk Dąbrowski. W dniu 22.06.1807 r. połączone dywizje gen. Dąbrowskiego i gen. Zajączka zajęły Giżycko Tablicę ufundowali mieszkańcy Kętrzyna na pamiątkę tych wydarzeń w 200 rocznicę powstania hymnu narodowego i w 640 rocznicę otrzymania przez Kętrzyn praw miejskich. Kętrzyn 11.11.97 r.".
10:09. Kętrzyn. Zamek.
10:09. Kętrzyn. Zamek.
10:10. Kętrzyn. Zamek.
10:11. Kętrzyn. Okolice zamku.
10:11. Kętrzyn. Zamek.
10:13. Kętrzyn. Kościół
10:38. Kętrzyn. Cmentarz
Srokowo
Dalszy kurs wiódł na północ po DW 591. Opuściło się ją w Windzie, skręcając ku NE. Przez Leśny Rów wjechało się do Srokowa. Wizyta na rynku, gdzie grała muzyka na godzinę 12. Przejechało się koło kościoła, miejscowość opuszczając ulicą Szkolną. Ciągnęło mnie ku okołowojennym śluzom na Kanale Mazurskim, oznaczonym w atlasie. Tak wpadło się na 8km jazdy przez las. Droga podążała na północ, a śluz ani widu. W końcu wpadło się na skrzyżowanie, z którego powiodło mnie w lewo. Po jakimś czasie przejechało się niewielkim mostem na drugą stronę kanału, by przez Marszałki wkrótce potem wydostać się we wsi Guja. Stąd już było tuż tuż do zapory. Był przy niej tylko jeden dom, a sama w sobie była dość wysoka. Pieszo zeszło się na poziom kanałku, lecz wnet się powróciło na górę, obawiając się zostawiać rower na dłużej, nawet jeśli było się na krańcu kraju.10:44. Widok na Kętrzyn mniej więcej ku SW
10:53. DW591,
11:12. DW591. Winda
11:16. Winda. W centrum w tle kościół pw. Matki Boskiej Nieustającej Pomocy
11:33. Między Windą a Srokowem
11:35. Między Windą a Srokowem
11:45. Między Windą a Srokowem
11:54. Srokowo. W centrum w tle kościół pw. Świętego Krzyża.
11:55. Srokowo
11:58. Srokowo. Kościół pw. Świętego Krzyża
12:07. Srokowo. Inskrypcje: "19 XI 1995 w 50 rocznicę działalności szkoły podstawowej w Srokowie zakończono jej rozbudowę."; "Profesor Stanisław Srokowski 1872 - 1950 wybitny naukowiec geograf znawca Ziemi Warmińsko-Mazurskiej"; "W 35 rocznicę działalności szkoły w Srokowie nadano imię profesora Stanisława Srokowskiego"; "Nauczycielom Ziemi Srokowskiej w 60-lecie działalności szkoły i 25-lecie nadania imienia szkoły uczniowie A.D. 24.09.2005".
Okolice Kanału Mazurskiego (śluza Guja)
12:14. Droga ze Srokowa do wsi Wilcze
12:20. Kwiat w okolicy wsi Wilcze
12:23. Ptak w okolicy wsi Wilcze
12:25. Droga przez las między Srokowem a osadą Marszałki.
12:39. Drewniany most na S od osady Marszałki. Kanał Mazurski. Widok ku N
12:40. Drewniany most na S od osady Marszałki. Kanał Mazurski. Widok ku W
12:40. Drewniany most na S od osady Marszałki. Kanał Mazurski. Widok ku E
12:55. Guja
13:03. Kanał Mazurski. Śluza Piaski. Tablica informacyjna.
13:04. Kanał Mazurski. Śluza Piaski. Widok na kanał z poziomu drogi ku NWW
13:04. Kanał Mazurski. Śluza Piaski. Widok z poziomu drogi mniej więcej ku E
13:04. Kanał Mazurski. Śluza Piaski. Widok na kanał ku NW
13:05. Kanał Mazurski. Śluza Piaski. Widok z poziomu kanału pod drogą, po E stronie kanału, po N stronie drogi, ku SSW
13:06. Kanał Mazurski. Śluza Piaski. Widok z poziomu kanału pod drogą, po E stronie kanału, mniej więcej ku S
13:06. Kanał Mazurski. Śluza Piaski. Widok z poziomu kanału pod drogą
13:07. Kanał Mazurski. Śluza Piaski. Schody po stronie E stronie śluzy
13:09. Kanał Mazurski. Śluza Piaski. Centralny odcinek śluzy. Widok z zewnątrz, z W strony kanału, mniej więcej ku SEE
13:10. Kanał Mazurski. Śluza Piaski. SE część śluzy. Widok ku NEE
13:10. Kanał Mazurski. Śluza Piaski. Centralny odcinek śluzy (droga przebiega za "wieżyczkami"). Widok z zewnątrz, z W strony kanału, mniej więcej ku NNW
13:13. Kanał Mazurski. Śluza Piaski. Widok z poziomu kanału po N stronie drogi, po W stronie kanału, mniej więcej ku E
13:14. Kanał Mazurski. Śluza Piaski. Widok z poziomu kanału pod drogą, po W stronie kanału, mniej więcej ku NNW
Z Karłowa odbicie na Rydzówkę. Potwornie wymęczył mnie las i upały. Wzdłuż jeziora wyjechało się do Leśniewa. Powrót na wojewódzką. Niedaleko była ta słynniejsza śluza. Chwilę trwało, nim udało mi się zorientować co i jak. Rower został schowany w krzaki. Odtąd pieszo przemaszerowało się do śluzy oddalonej od szosy o pół kilometra. Nie dochodziło się jednak do niej samej i moje zmęczenie było zbyt duże, więc wnet nastąpił powrót. Na to nakładały się obawy o ekwipunek. Dalsza jazda była umęczeniem. Jakby tego było mało, w Węgorzewie koło Krótkiej trafiła się spora dziura. Nie udało mi się jej ominąć. Wpadło w nią tylne koło, tak mocno, że pękła rama przy przerzutce. Narosły we mnie silne obawy. Czy to się nie rozleci, jak ja dotrę na praktyki, to czy dzwonić i liczyć na to, że ktoś by mógł mnie ewentualnie podrzucić. Choć dzień słoneczny, to napłynęły czarne chmury. Dalej jechało się z dużym niepokojem, mając w głowie, by dotrzeć jak najdalej będzie można.
13:40. Karłowo E. Przecinka leśna. Widok z drogi wiodącej przez las między śluzą Piaski a przysiółkiem Rydzówka.
13:47. Karłowo SE (przysiółek Rydzówka). Jezioro Rydzewskie. W centrum rezerwat "Półwysep i wyspy na jeziorze Rydzewskim" z widocznym półwyspem (po lewej) i Kaczą Kępą (po prawej). Widok mniej więcej ku E (lub SEE)
Okolice Kanału Mazurskiego (śluza Leśniewo)
14:03. Leśniewo. DW650 na NEE od centrum wsi. W tle jezioro Rydzówka. (współrzędne wg układu 1992 (EPSG 2180): 54° 12' 55.1" N, 21° 33' 49.5" E). Widok ku NE
14:12. Leśniewo E (przysiółek Kaczory). Śluza Leśniewo Dolne. Widok z DW650 ku SE
14:12. Leśniewo E (przysiółek Kaczory). Śluza Leśniewo Dolne. Widok z DW650 ku S
14:22. Leśniewo E (przysiółek Kaczory). Śluza Leśniewo Dolne. Widok z N części śluzy ku SE
14:22. Leśniewo E (przysiółek Kaczory). Śluza Leśniewo Dolne. Widok z W części śluzy, na zewnętrzny element śluzy, ku NW
14:23. Leśniewo E (przysiółek Kaczory). Śluza Leśniewo Dolne. W tle DW650. Widok z S części śluzy ku NNW
14:34. Leśniewo E (przysiółek Kaczory). Śluza Leśniewo Górne. Po prawej stronie NW elewacja śluzy. Widok z N brzegu kanału, mniej więcej ku S (ew. nieco ku SSW)
14:36. Leśniewo E (przysiółek Kaczory). Śluza Leśniewo Górne. NW elewacja śluzy. Widok z poziomu kanału, z N brzegu, ku SSE
Węgorzewo
15:07. DW650. Stawki E. Skrzyżowanie dróg i dodatkowo przejazd pod wiaduktem kolejowym linii 259 (Kętrzyn - Węgorzewo). Widok ku E
15:08. DW650. Trygort. Jezioro Mamry. Widok mniej więcej ku S
15:34. DW650. Wjazd do Węgorzewa z zachodu (znak postawiony ok. 25 ku E od faktycznej granicy miasta). Widok ku SEE
15:36. DW650. Węgorzewo (ok. 0,75 km na W od Węgorapy). Wieża Ciśnień po N stronie drogi. Widok ku NNE
Okolice Sołtman
Przejechało się do Pozedrza, a rower nadal się nie rozpadał, choć trochę chybotało tam z tyłu. Tam skręt w Świerczewskiego. Zapamiętał mi się przejazd pod wiaduktem i dalsza urokliwa trasa (w tym był jeden skręt w stronę gospodarstw po E stronie dogi, jeszcze przed Wyłudami - być może była to ruina, lub wydawało mi się, że taką była). Zjazd do Kruklanek, gdzie zrobiło się ostatnie zakupy, próbując choć trochę usztywnić ramę na taśmę. Był to próżny trud. W Sołtmanach kontakt z rodziną, informując o zaistniałej sytuacji. Przy okazji podziwiało się jezioro po lewej. Droga zrobiła się trochę szutrowa. Przez Gawliki Wielkie wyjazd na DW655. Pozostało jeszcze ~30km, które minęło bez zbędnych przerw. Każda chwila i przejechany kilometr był cenny. Ostatecznie, można było dotrzeć też pieszo, ale lepiej było tego uniknąć. Jeszcze przed wieczorem udało mi się dotrzeć do szkoły na Gołdapskiej, gdzie mieściła się nasza baza na czas zajęć. Z ulgą dojechało się bez kolejnych awarii, co mnie ucieszyło.17:01. Pozedrze (wschodnie). Wiadukt nad drogą (ku NE od skrzyżowania ul. Pogodnej i ul. Słonecznej) do Kruklanek. Widok ku NE
17:03. Pozedrze (wschodnie). Droga (ok. 200m ku E od wiaduktu) do Kruklanek. Widok ku W
17:03. Pozedrze (wschodnie). Droga (ok. 200 m ku E od wiaduktu) do Kruklanek. Widok ku E
17:06. Pozedrze (wschodnie). Droga (ok. 600 m ku E od wiaduktu) do Kruklanek. W centrum jezioro Pozedrze. Na horyzoncie zapewne wzgórza Piłackie (leżące ok. 8km od tego miejsca, na terenie wsi Kuty i Grodzisko). Widok ku NE
17:06. Pozedrze (wschodnie). Droga (ok. 600 m ku E od wiaduktu) do Kruklanek. W centrum jezioro Pozedrze. Na horyzoncie zapewne wzgórza Piłackie (leżące ok. 8km od tego miejsca, na terenie wsi Kuty i Grodzisko). Widok ku NE
17:41. Wyłudy. Ściana lasu ok. 0,8km na SE od centrum wsi. Widok z drogi do Kruklanek ku E
18:10. Kruklanki. Ul. 22 Lipca 13AA. Mapa na N ścianie budynku stojącego u wylotu ul. Spacerowej, a na S od ronda z ul. Dworcową. Widok ku SSE.
18:36. Żywki (wschodnie, między gospodarstwami nr 6 i 7). Widok na dolinę Sapiny (rejon ujścia rzeki do Żyweckiego Jeziora) ku N.
18:37. Żywki (wschodnie, między gospodarstwami nr 6 i 7). W centrum dolina niewielkiego dopływu Sapiny (wpadającego doń poniżej Żyweckiego Jeziora). Widok ku SSE
18:49. Sołtmany (część centralna od strony Kruklanek). Jezioro Sołtmany. (współrzędne wg układu 1992 (EPSG 2180): 54° 02' 32.4" N, 22° 00' 52" E). Później (w 2012 wg StreetView), po zachodniej stronie (na brzegu na pierwszym planie) zdjęcia wybudowano dom o nr 19A. Po prawej widoczna wyspa odległa o ok. 0,5 km ku NE od miejsca wykonania zdjęcia. Widok ku NNE
18:52. Sołtmany (część centralna od strony Kruklanek, przy nr 21). (współrzędne wg układu 1992 (EPSG 2180): 54° 02' 31.3" N, 22° 00' 57.0" E). Widok ku SEE
19:08. Gawliki Wielkie (zachodnie). Droga z Sołtman w rejonie gospodarstwa nr 84, przy S ścianie dużego lasu w N części wsi Gawliki Wielki. Po lewej gospodarstwo nr 82. Widok ku SSE
19:08. Gawliki Wielkie (zachodnie). Droga z Sołtman w rejonie gospodarstwa nr 84, przy S ścianie dużego lasu w N części wsi Gawliki Wielki. Po lewej gospodarstwo nr 83. Widok ku SSW
19:11. Gawliki Wielkie (zachodnie). Droga z Sołtman w rejonie gospodarstw nr 80 i 81 (na NW od nich). Dojazd do skrzyżowania z drogą ku N, biegnącej do gospodarstw po E stronie pobliskiego, dużego lasu. Po prawej widoczne gospodarstwo nr 80. W centrum na horyzoncie widoczna tafla jeziora Gawlik. Widok ku E.
19:11. Gawliki Wielkie (zachodnie). Droga z Sołtman w rejonie gospodarstw nr 80 i 81 (na NW od nich). Dojazd do skrzyżowania z drogą ku N, biegnącej do gospodarstw po E stronie pobliskiego, dużego lasu w N części wsi Gawliki Wielkie. Po lewej widoczne gospodarstwo nr 81. W centrum widoczne gospodarstwa nr 98 i 99. Na horyzoncie lasy (ok. 4 km ku S i ok. 5 km ku SSE) w rejonie Kaflarni (SW część wsi Gawliki Wielkie) i Siejby (zachodniej części wsi Czarnówka). Widok ku SSE.
19:11. Gawliki Wielkie (zachodnie). Droga z Sołtman w rejonie gospodarstw nr 80 i 81 (na NW od nich). Dojazd do skrzyżowania z drogą ku N, biegnącej do gospodarstw po E stronie pobliskiego, dużego lasu W N części wsi Gawliki Wielkie. Po prawej widoczne gospodarstwo nr 81. Widok ku SEE.
19:13. Gawliki Wielkie (zachodnie). Droga z Sołtman w rejonie gospodarstw nr 80 i 81. W centrum akwen ok 0,7 km ku E od brzegu jeziora Gawlik i ok. 0,9 km ku S od brzegu jeziora Czarne, o wielkości ok. 1,2 ha pow. tafli wody, i ok. 7-9 ha powierzchni zagłębienia podmokłego terenu (szacunkowo na podstawie geoprtal.gov.pl). Widok mniej więcej ku NE
19:15. Gawliki Wielkie. Droga z Sołtman w rejonie gospodarstw nr 80 i 81. W centrum jezioro Gawlik i szpaler drzew wzdłuż drogi do wsi Grądzkie. Widok mniej więcej ku NEE
19:15. Gawliki Wielkie. Droga z Sołtman w rejonie nr 80 i 81 (na SE od nich). W centrum jezioro Gawlik i szpaler drzew wzdłuż drogi do wsi Grądzkie. Widok mniej więcej ku NEE.
19:16. Gawliki Wielkie. Droga z Sołtman w rejonie skrzyżowania (po prawej) z drogą (szpaler drzew na pierwszym planie) do wsi Grądzkie. Po lewej widoczny fragment jeziora Gawlik. Widok ku SEE
19:16. Gawliki Wielkie. Droga z Sołtman w rejonie nr 80 i 81 (na SE od nich). Po prawej widoczne dachy gospodarstw nr 80. Na horyzoncie bardzo duży las (ok. 350 ha wliczając wewnętrzne tereny bezdrzewne) w N części Gawlik Wielkich, a którego część W znajduje się na terenach wsi Żywy. Widok ku NW
DW655
19:39. DW655. Szczybały Orłowskie E. Wzdłuż linii drzew po prawej przebiega granica ze wsią Pietrasze. (współrzędne wg układu 1992 (EPSG 2180): 54° 01' 10.4" N, 22° 08' 51.4" E). Widok ku SEE.
19:39. DW655. Szczybały Orłowskie E. (współrzędne wg układu 1992 (EPSG 2180): 54° 01' 10.2" N, 22° 08' 52.3" E). Widok na Pietrasze ku SE.
19:41. DW655. Granica powiatu giżyckiego (pas drogowy i tereny na zachód od niego, aż do tablic granicznych w tle - od nich granica biegnie wzdłuż pól wprost ku S) i powiatu oleckiego (tereny na wschód od granicy). Po lewej obszar podmokły. (współrzędne wg układu 1992 (EPSG 2180): 54° 01' 09.3" N, 22° 09' 13.6" E). Widok ku SEE
20:21. DW655 (ok. 0,3 km na E od skrzyżowania z gruntową (w 2012 roku wg StreetView) drogą do Zalesia). Dunajek W (ok. 1,5 km na W od przystanku autobusowego). Na zdjęciu dolinka niewielkiego cieku, płynącego z S ku N do pobliskiego jeziora Chełchy. Widok ku NEE
20:46. DW655. Doliwy. Akwen (ok. 5 ha) po N stronie drogi, po N stronie centrum wsi (okolice przystanku autobusowego). (współrzędne wg układu 1992 (EPSG 2180): 54° 03' 03.2" N, 22° 21' 18.8" E). Widok ku NNE
20:50. DW655. Doliwy. NE zatoka akwenu (ok. 4.8 ha) po S stronie drogi, po E stronie centrum wsi (ok. 0.7 ku E od przystanku autobusowego). (współrzędne wg układu 1992 (EPSG 2180): 54° 03' 00.5" N, 22° 21' 55.5" E). Chmura jak jacht. Widok ku SSW
21:23. DW655. Wjazd do Olecka od zachodu (nieco ku E od kilka lat później wybudowanego skrzyżowania z DK65). Widok ku SEE
Zaliczone gminy
- Mrągowo (W+M)- Reszel
- Ketrzyn (W+M)
- Barcian
- Srokowo
- Węgorzewo
- Pozedrze
- Kruklanki
- Wydminy
- Świętajno
- Olecko
Rower:Unibike
Dane wycieczki:
172.00 km (0.00 km teren), czas: 10:55 h, avg:15.76 km/h,
prędkość maks: 0.00 km/hTemperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Na praktyki w Olecku - Dotrzeć na Mazury
Sobota, 27 czerwca 2009 | dodano: 05.07.2009Kategoria >200, Samotnie, Wyprawy po Polsce, Nocne, Gminy, 2009 Mazury
Dzień zaczął się pochmurny, ale bez deszczu. Po kilku godzinach jazdy rozpogodziło się i było bardzo przyjemnie. Jedynie ok. 22 przeszedł mały deszcz i daleko na horyzoncie ciągnęła się burza, która poszła bokiem. Planem było udać się przez Nasielsk, lecz tak się okazało, że zapomniało mi się zabrać ze sobą pompki, więc nastąpiła zmiana kursu - do Serocka. Brakująca część ekwipunku pożyczona została od M.. Stamtąd kurs na północ, szybko przemieszczając się po DK61. Wnet zostawiony został za mną Pułtusk, by po raz pierwszy jechać na Różan (gdzie z kolei zjechało się w Lwowską, 3 Maja, Cmentarną, Lazurową, Marzanny i Słoneczną), trochę później do Ostrołęka. Dalej jazda przez równinę przez Kadzidło i Myszyniec, gdzie było się o zmroku i dało się posłyszeć melodię trwającego tam i wtedy wesela.
DK61
13:57. DK 61. Wjazd do Pułtuska. Widok ku N
14:16. Pułtusk N. DK 61. "Tu spoczywa 16643 bohaterskich żołnierzy Armii Czerwonej poległych za wolność Ziemi Pułtuskiej w walkach z okupantem hitlerowskim w latach 1944 - 1945 cześć ich pamięci". Widok ku SEE
14:27. DK 61 między Pułtuskiem i Starym Szelkowem. Widok ku NNE
15:05. Stary Szelków. "1920 cześć i chwała żołnierzom WP [...]". Widok ku SE
15:05. Stary Szelków. "Tu spoczywają żołnierze polscy wieczna pamięć obrońcom ojczyzny"
16:04. DK 61 między Starym Szelkowem i Różanem. Widok ku NEE
16:04. DK 61 między Starym Szelkowem i Różanem. Widok ku NE
16:04. DK 61 między Starym Szelkowem i Różanem. Widok ku NEE
16:15. DK 61. Wjazd do gminy Różan. Widok ku NEE
16:16. DK 61. Wjazd do gminy Różan. Widok ku NNE
16:16. Pola Kolonii Różan. Widok ku SE
16:26. Różan. DK 61. Widok ku E
16:30. Różan. "Pamięci tych którzy umiłowali ojczyznę i służyli jej w trudnych latach wojny i okupacji hitlerowskiej i stalinowskiej oddali swe życie za wolność przyszłych pokole żołnierze obrońcy Różana 1939 żołnierze Armii Krajowej ośrodka nr 1 Różan żołnierze Narodowych Sił Zbrojnych żołnierze Narodowego Zjednoczenia Wojskowego cześć ich pamięci szżak koło Różan 1992". Widok ku SW
16:30. Różan. W tle kościół pw. św. Anny. Widok ku N
16:31. Różan. W tle kościół pw. św. Anny. Widok ku NNE
16:38. Dyszobaba. DK 61. W tle po lewej Różan z widocznym kościołem pw. św. Anny. Widok ku SSE
16:38. Dyszobaba. DK 61. W centrum kościół pw. św. Anny. Widok na Różan ku SSE
16:40. DK 61. Dyszobaba. Widok ku N
16:41. DK 61. Dyszobaba. Widok ku NE
16:48. DK 61. Sieluń. Kościół pw. św. Stanisława Biskupa i Męczennika. Widok ku NE
16:50. DK 61. Sieluń. Kościół pw. św. Stanisława Biskupa i Męczennika. Widok ku E
16:58. Młynarze. DK 61. "15 lipca 1831 roku pod wsią Młynarze pułk 5 Ułanów Zamoyskich pod dowództwem ppłk Ignacego S.Kruszewskiego stoczył zwycięską bitwę z Rosjanami w 165-tą rocznicę tej bitwy społeczeństwo i kombatanci Armii Krajowej 11 listopad 1996". Widok ku SE
17:02. DK 61 na N od Młynarzy. Widok ku NE
17:35. DK 61. Żerań Mały. Widok ku NNE
17:40. Olszewo Borki. DK 61
18:06; DK 61. Ostrołęka. Rzeka Omulew. Widok ku E
18:06; DK 61. Ostrołęka. Rzeka Omulew. Widok ku SEE
18:08. DK 61. Ostrołęka. Warszawska 7. Widok ku SE
18:11. Ostrołęka. DK61. Warszawska. Widok ku NE
18:11. Ostrołęka. DK61. Warszawska. Widok ku N
18:12. Ostrołęka. DK61. Warszawska. Widok ku N
18:12. Ostrołęka. DK61. Warszawska. Widok ku NW
DK53
18:17; Ostrołęka. Rondo łączące DK 61 i 53. Widok ku SEE
18:18. Ostrołęka. Rondo łączące DK 61 i 53. Widok ku NW
18:38. DK 53. Szwendrowy Most. Widok ku NW
18:46. DK 53. Okolice wsi Łodziska. Ktoś zapomniał zabrać młotek.
18:48. DK 53. Łodziska. Widok ku NNE
18:53. DK 53. Dylewo (Zaparowo). Widok ku NE
1910. DK 53. Między Dylewem i Kadzidłem. Widok ku NNE
Kadzidło
19:18. DK 53. Kadzidło. Widok ku N
19:18. DK 53. Kadzidło. Widok ku N
19:22. DK 53. Kadzidło. Widok ku NW
19:24. DK 53. Kadzidło. Kaplica Dylewska. Widok ku W
19:26. Kadzidło. Kościuszki. Kościół pw. Świętego Ducha. Widok ku NW
19:28. Kadzidło. Kościuszki. Mauzoleum na cmentarzu. Widok ku NW
19:28. Kadzidło. Kapliczka z kamieniami młyńskimi. Widok ku SW
19:55. DK 53. Kadzidło N. Widok ku NE
19:58. DK 53. Kadzidło N. Widok ku NW
20:34. DK 53. Miedzy Kadzidłem i Myszyńcem
20:36. DK 53. Miedzy Kadzidłem i Myszyńcem
Myszyniec
20:54. Myszyniec. W tle kościół pw. Trójcy Przenajświętszej. Widok ku NW
20:56. Myszyniec. DK 53. Kościół pw. Trójcy Przenajświętszej. Widok ku NE
20:58. Myszyniec. DK 53. Kościół pw. Trójcy Przenajświętszej. Widok ku E
21:00. Myszyniec. Inskrypcje: "1939 1945 miejsce pamięci narodowej", "W tym miejscu w byłej siedzibie gestapo w dniu 18 stycznia 1945 roku oprawcy hitlerowcy zamordowali w sposób bestialski 12 żołnierzy Armii Krajowej cześć ich pamięci", "Tadeusz Zygler Stanisław Cis Stefania Pliszka Eleonora Pliszka Bolesław Kulas Franciszek Kuc", "Jerzy Nasiądka Konstanty Bziuk Franciszek Ślufiński Stanisław Wiśniewski Władysław Skibniewski Julian Biegoński"
21:00. Myszyniec. Inskrypcje: "1939 1945 miejsce pamięci narodowej", "W tym miejscu w byłej siedzibie gestapo w dniu 18 stycznia 1945 roku oprawcy hitlerowcy zamordowali w sposób bestialski 12 żołnierzy Armii Krajowej cześć ich pamięci", "Tadeusz Zygler Stanisław Cis Stefania Pliszka Eleonora Pliszka Bolesław Kulas Franciszek Kuc", "Jerzy Nasiądka Konstanty Bziuk Franciszek Ślufiński Stanisław Wiśniewski Władysław Skibniewski Julian Biegoński".
21:02. Myszyniec. Napis: "Armia Krajowa", "WIN", "WZW". Po lewej kamień z inskrypcją: "Ofiarom represji okresu hitlerowskiego i stalinowskiego społeczeństwo kurpiowszczyzny 30.V.1993 r". Wewnątrz rzeźba przedstawiająca "Chrystusa Frasobliwego".
21:02. Myszyniec. Inskrypcja: "Ofiarom represji okresu hitlerowskiego i stalinowskiego społeczeństwo kurpiowszczyzny 30.V.1993 r"
21:02. Myszyniec. Rzeźba przedstawiająca "Chrystusa Frasobliwego".
Nocą przez gminę Świętajno
W Rozogach zboczenie z trasy na tę do Świętajna, przez co nadrabiało się ok.10km. Nim wróciło się na pierwotny kurs, trzeba było przebyć 5km jazdy asfaltówką w wysokim lesie, a noc była gęsta. W Spychowie sytuacja zmusiła mnie do naprawy dętkii na przystanku, ale trwało to długo. Zdążyło w tym czasie przybyć trzech typków, wracających z jakiejś imprezy. Trochę pogadaliśmy, choć nie było to dla mnie zbyt komfortowe. Nim się ruszyło dalej, jeszcze przyszło mi trochę podjeść, ale strata czasu odbiła się na tempie jazdy i zdolnościach umysłowych. W okolicach Kiełbonek trwał remont nawierzchni z ruchem wahadłowym, choć akurat wtedy ledwo co jechało. Moja nocna wycieczka przez Mazury skończyła się około trzeciej rano. Przystanek za Pieckami pod Mrągowem zbytnio mnie przyciągał na odpoczynek, a i nie było we mnie już władz umysłowych, aby tak dalej się wlec.Zaliczone gminy
- Szelków- Rzewnie
- Różan
- Młynarze
- Kadzidło
- Myszyniec
- Rozogi
- Świetajno
- Piecki
Rower:Unibike
Dane wycieczki:
214.50 km (0.00 km teren), czas: 12:03 h, avg:17.80 km/h,
prędkość maks: 48.30 km/hTemperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Na Podlasie III - Deszczowo do Siedlec
Sobota, 13 czerwca 2009 | dodano: 26.06.2009Kategoria Samotnie, Wyprawy po Polsce, Pół nocne, Gminy, 2009 Podlasie
2009.06.11 - 13 Na Podlasie - cała trasa
Z powodu niedyspozycji, wyjechało się dopiero około 15-16, a zdjęć niewiele również z powodu deszczowej pogody tego dnia. Nawet mimo tego, trzeba było zatrzymać się na przystanku za Klepaczewem i przedrzemać jeszcze jakiś czas, nim do końca uspokoił się żołądek, bo bez tego nie dało rady jechać. Stan był kiepski, i nie było dla mnie istotne, że nie było tam ławki, na której można by odpocząć, bez kontaktu z podłożem. Przynajmniej była drewniana wiata, bardzo dobrze zabezpieczona przed wiatrem i deszczem. Po przymusowej przerwie ruszyło się przez Terliki do DK19. Dalej trasa powiodła mnie przez Łosice i Mordy.
Przed moknięciem w deszczu udało się schronić w jakiejś ruinie. Była w dobrym stanie, więc może nie była tak do końca opuszczona (trudno mi to ocenić, a wiedzy brak). Pamiętam, że przedsionek był zamknięty chyba na jakiś haczyk, natomiast ścisłe wnętrze na klucz i tam mnie nie było. W przedsionku, chroniąc się przed deszczem i chłodem, trwało spożywanie czegoś z sakwy, w międzyczasie kontaktując się przez gg na komórce z LSTR (z pewnością pisanie z D.). Niestety bateria mi padała od nadmiernego słuchania muzyki podczas jazdy, więc komunikacja musiała być jak najbardziej oszczędna. Potrzeba mi było informacji o odjazdach pociągów z Siedlec, bo nie wiadomo mi było czy dam radę dotrzeć na czas (gdyby było zbyt duże ryzyko, możliwe, że ów dzień zakończyłby się nocowaniem w przedsionku tamtego budynku, albo zwykłą drzemką, oczekując na koniec opadów). Informację udało się dostać na chwilę przed padnięciem baterii.
O 19:15 (pierwsze zdjęcie od wyjazdu z nad Bugu) uwagę przykuł kilkumetrowy kopiec związany z walkami ongiś tam się toczącymi. Do Siedlec wjechało się około 21. Było już grubo po zmroku, a nocna ciemność gęsta. Z ledwością udało się dowlec na dworzec PKP Siedlce i wsiąść do stojącego pociągu Kolei Mazowieckich, w którym raczej nie było zbyt wielu podróżnych. O 22:05 zakup biletu do Warszawy Zachodniej. Pod rowerem zebrała się spora kałuża, bo cały dzień potwornie lało. Z powodu deszczu nie było już we mnie wiele sił. Dopiero po północy udało się przywitać z łóżkiem w akademiku.
Co do komórki - Sony Ericsson k800i. Przez kilka miesięcy zdarzało mi się komunikować w ten sposób dość często, bo z komputera można było skorzystać czasem u kolegów z wydziału, a gadu było tańsze niż sms. Poza tym, miesiąc wcześniej zgubiło się moje mp3 sprzed nieco ponad roku, więc na rowerze korzystać można było tylko z tych kilkunastu piosenek, które sobie jak zwykle zdarzało podśpiewywać. Ponadto zdjęcia wychodziły świetne, więc aparat zabierany był w zasadzie tylko na wyjazdy jak ten. Po wgraniu dodatkowego oprogramowania, pomarańczowy flesz stawał się lampką, przydatna w ciemnych obiektach. No i było do tego radio, które na zmianę z lekkimi grami, pozwalały mi zabijać czas w autobusie, który zabierał 20-40 minut w jedną stronę, zależnie od zakorkowania ulic stolicy.
22:03. Siedlce. Tablica na Dworcu PKP. Inskrypcja: "9 X 1866 r 9 X 2006 r PKP Polskie Linie Kolejowe S.A. zakładu linii kolejowych w Siedlcach Siedlce 28 Listopada 2006 r".
22:15. W pociągu do Warszawy...
Zaliczone gminy
- Platerów- Łosice
- Mordy
- Przesmyki
- Siedlce (W+M)
Rower:Unibike
Dane wycieczki:
68.60 km (0.00 km teren), czas: 05:03 h, avg:13.58 km/h,
prędkość maks: 0.00 km/hTemperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Na Podlasie II - Nad Bugiem
Piątek, 12 czerwca 2009 | dodano: 26.06.2009Kategoria Samotnie, Wyprawy po Polsce, Gminy, 2009 Podlasie
Rano przyszła pora, by kontynuować jazdę do Siemiatycz. Spanie nie był zbyt przyjemne, ale cóż... Przed Kajanką coś mnie naszło i skręciło się na południe. Droga opadała dość wyraźnie. Wkrótce dojechało się do Grabarki i tam przyszło mi sobie pospacerować. Kołami wykreśliło się coś na kształt E. Potem przerwa na posiłek pod murem z dala od wejścia, a po niej jazda przez Boratyniec Lacki w nostalgicznym nastroju. W mieście skręt w prawo na rondzie, dojeżdżając do Świerkowej, po czym się zawróciło. Przejechało się przez rynek, później skręcając w Ogrodową. Dalej Sadowa, Jabłonowskiej, Żeromskiego z której nastąpił wjazd na DK 19.
Milejczyce. 3 maja nr 5. Budynek po SW stronie skrzyżowania DW693, Nowego Światu i Magazynowej (wg StreetView istniał jeszcze w 2013, ale wg zdjęcia satelitarnego google, w 2022 roku już brak. Zwiedzanie wnętrza trwało ok. 10 minut, ale w trakcie naszło mnie przypuszczenie, że mogła być to ruina jeszcze użytkowana przemysłowo, co przyspieszyło decyzję o opuszczeniu budynku). Widok ku NW
Milejczyce. Cerkiew św. Apostoła Tomasza na cmentarzu prawosławnym po E stronie DW693, otoczone lasem w S części miejscowości. Widok ku E
Żerczyce (północne). Łąki w dolinie rzeczki Nurczyk, oddzielającej na tym odcinku Żerczyce od Milejczyc. (współrzędne wg układu 1992 (EPSG 2180): 52° 28' 58.1" N, 23° 05' 52.0" E). Widok z DW 693 ku N
Ruina po S stronie DW693 w rejonie Nurca-Stacji. (Z map i zdjęć ciężko mi ustalić gdzie dokładnie. Z wnętrza budynku kojarzę, że mógł mieć jakieś powiązania z pobliską linią kolejową). Widok chyba w kierunku SE
Grabarka (wschodnia - granica z Szumiłówką, na terenie której znajduje się klasztor, przebiega mniej więcej korytem rzeczki Trościanki - most na zdjęciu). Dojazd do klasztoru w Grabarce od strony NW. W centrum studnia cudownego źródełka. Widok ku SE
Szumiłówka (wschodnia). Brama i schody do cerkwi przy klasztorze w Grabarce. widok ku SE
Szumiłówka (wschodnia). Łąka mniej więcej przy murze po W stronie klasztoru w Grabarce.
Szumiłówka (wschodnia). Cześć krzyży otaczających cerkiew przy klasztorze w Grabarce
Szumiłówka (wschodnia). Cerkiew Przemienienia Pańskiego przy klasztorze w Grabarce
Szumiłówka (wschodnia). Studnia cudownego źródełka klasztoru w Grabarce. Widok ku NNW
Boratyniec Lacki. Kamienista droga przy zjeździe do gospodarstwa pod nr 4. W tle gospodarstwo pod nr 3. Widok ku SSW
Siemiatycze. Ul. Wysoka. Na pierwszym planie skrzyżowanie z Andersa. W tle kościół pw. Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny. Widok ku NWW
Siemiatycze. DW693. W centrum cerkiew Zmartwychwstania Pańskiego. Widok ku SEE
Siemiatycze. Plac Jana Pawła II. Widok ku N z S strony placu.
Siemiatycze. W tle kościół pw. Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny. Widok ku NEE z N strony placu Jana Pawła II.
Siemiatycze. Park Siemiatycki przy ul. Legionów Piłsudskiego. Pomnik Kościuszki. Widok ku SE
Siemiatycze. Park Siemiatycki przy ul. Legionów Piłsudskiego. Pomnik Kościuszki. Widok ku SE. Inskrypcja: "Tadeusz Kościuszko Pomnik wzniesiony zapałem wolności 1918 r Barbarzyńsko zniszczony przez okupanta w 1942 r Odbudowany wysiłkiem mieszkańców 22 lipca 1984 r" i ""wzbudzić potrzeba miłość kraju w tych którzy nie wiedzieli że Ojczyznę mają" T. Kościuszko".
Siemiatycze. Park Siemiatycki przy ul. Legionów Piłsudskiego. Pomnik Kościuszki. Widok chyba ku NW. Inskrypcja: "Kościuszko! W chwili wsKrzeszenia Polski hołd Twej pamięci składamy. 1918 r"
Krótka przerwa przy ruinie po prawej stronie blisko mostu. W Kózkach skręt w lewo, jadąc bardzo przyjemną trasą. Za Starymi Mierzwicami zachciało mi się jechąć kawałek terenowo (~1km), w miejscu największego zbliżenia się trasy do Bugu. W jednej wsi odbywał się przemarsz wielkiego stada bydła. W Janowie Podlaskim odbicie na południe do Białej Podlaskiej. Niepotrzebny skręt w Warszawską, tak samo było z Łomaską, którą dojechało się do wysokości Sportowej. Cofnięcie do Rynku przez Reformacką. Tam zjadło się bardzo smaczną pizza. Jedynym mankamentem było położenie lokalu, przez co trzeba było martwić się o rower.
Ruina po W stronie DK19 w Turni Małej, blisko mostu przez Bug. Widok ku NEE
DK19. Most przez Bug. Widok ku NNE
Wschodnia część rezerwatu Kózki. Widok z zakrętu DK 19 w lesie między mostem przez Bug a centrum wsi Kózki, mniej więcej ku SW
Droga przez las między Buźkami i Starymi Mierzwicami. Odcinek na SE od stacji kolejowej Fronołów. (współrzędne wg układu 1992 (EPSG 2180): 52° 21' 25.8" N, 22° 55' 48.3" E). Widok ku E
Zabuże (północne). Droga przez las między Starymi Mierzwicami a Zabużem. Mogiła i miejsce upamiętniające bitwy z 1920 i 1944 roku. (współrzędne wg układu 1992 (EPSG 2180): 52° 20' 24.0" N, 22° 58' 47.8" E). Widok ku SSW. Inskrypcja: "26.V 1944 pod dowództwem por. c. Stanisława Kujawińskiego "Żonkila" patrol 34 o AK O.P. "Zenona" osłaniając zdobycie rakiety V₂ stoczył zwycięską bitwę z niemieckimi formacjami "Afrikakorps"" (po "por." i w miejscu między "34" a AK, trudno mi odczytać napis ze zdjęcia).
Zabuże (północne). Droga przez las między Starymi Mierzwicami a Zabużem. Mogiła i miejsce upamiętniające bitwy z 1920 i 1944 roku. (współrzędne wg układu 1992 (EPSG 2180): 52° 20' 24.0" N, 22° 58' 47.8" E). Widok ku SWW. Inskrypcja na tabliczce: "Ś.P. Poległym na polu chwały ułanom Wojska Polskiego "Młodość i siłę oddali Ojczyźnie swej jako jej krwawy dług" Mierzwice, 15 sierpnia 1920 r."; na krzyżu chyba: "L.P. 1998" (lub 1996).
Zabuże (północne). Droga przez las między Starymi Mierzwicami a Zabużem. Mogiła i miejsce upamiętniające bitwy z 1920 i 1944 roku. (współrzędne wg układu 1992 (EPSG 2180): 52° 20' 24.0" N, 22° 58' 47.8" E). Widok ku SWW
Zabuże (północne). Droga przez las między Starymi Mierzwicami a Zabużem. Tablica dydaktyczna, przy której nastąpił mój zjazd na ścieżkę wzdłuż Bugu.
Zabuże (północne). Widok na Bug ze ścieżki dydaktycznej ku NE
Zabuże (północne). Ścieżka dydaktyczna nad Bugiem. Widok ku SE
Zabuże (północne). Ścieżka dydaktyczna nad Bugiem.
Zabuże (północne). Ścieżka dydaktyczna nad Bugiem
Zabuże (północne). Ścieżka dydaktyczna nad Bugiem. Tablica w pobliżu rzeki
Zabuże (północne). Ścieżka dydaktyczna nad Bugiem.
Zabuże (północne). Przełom Bugu "Kolano", na odcinku miedzy Mielnikiem a Osłowem. Widok ku NEE
Zabuże (północne). Widok ze ścieżki dydaktycznej na północny brzeg Bugu, na przełomie "Kolano", ku NNE.
Zabuże (północne). Ścieżka dydaktyczna nad Bugiem, na przełomie "Kolano". Widok ku NE
Zabuże (północne). Przełom Bugu "Kolano", na odcinku miedzy Mielnikiem a Osłowem. Widok ku NE
Zabuże (północne). Ścieżka dydaktyczna nad Bugiem, na przełomie "Kolano".
Zabuże (północne). Przełom Bugu "Kolano", na odcinku miedzy Mielnikiem a Osłowem. Widok ku N
Gnojno. Przemarsz sporego stada krów przez wieś. (Możliwe, że kapliczkę z napisem w cyrylicy można dostrzec w głębi zdjęcia, na odcinku między znakami drogowymi). Widok mniej więcej ku SE
Gnojno (S strona drogi). Kapliczka z napisem w cyrylicy.
Gnojno (S strona drogi). Kapliczka z napisem w cyrylicy.
Stary Bubel. Zjazd z wysoczyzny w Dolinę Bugu, po E stronie wsi. Widok ku NNE
Granica wsi Stary Bubel i Bubel Łukowiska (za pomnikiem). Pomnik po SSW stronie skrzyżowanie drogi asfaltowej między obiema wsiami, z drogami polnymi (ku NW i ku SSW) w rejonie kulminacji wysoczyzny na tym obszarze. Inskrypcja: "Tu spoczywa 10 żołnierzy Wojska Polskeigo z 14 dywizji piechoty generała Daniela Konarzewskiego, którzy polegli w sierpniu 1920 roku w walce z nawałą bolszewicką. Widok ku W
Stary Pawłów. DW698. W tle, w centrum budynek dawnego seminarium duchownego (1685–1939), później (od 1945) szkoły im. (od 1989 (nadanie patronatu) i 1991 (uroczystość). Poprzednio, od 1969 - Marcelego Nowotki) Adama Naruszewicza (jasnoszary dach) i kościoła pw. Świetej Trójcy (ciemnoszary dach). Widok ku E
Janów Podlaski. Pomnik ok. 40 m ku S od skrzyżowania DW698 i ul. Sienkiewicza. Widok ku W. Inskrypcja: "Żołnierzom Armii Czerwonej poległym w walce o wyzwolenie Janowa Podlaskiego -1944 -".
Janów Podlaski. Pomnik ok. 40 m ku S od skrzyżowania DW698 i ul. Sienkiewicza. Widok ku W. Inskrypcja: "Żołnierzom Armii Czerwonej poległym w walce o wyzwolenie Janowa Podlaskiego -1944 -".
Janów Podlaski. Park po E stronie DW698 (naprzeciwko kościoła pw. Trójcy Świętej). Pomnik po SE stronie skrzyżowania DW698 i ul. Piłsudskiego. Widok ku SEE. Inskrypcja: "Marszałkowi Józefowi Piłsudskiemu 1867 - 1935 odtworzyło społeczeństwo Janowa Podlaskiego i okolic w roku 1995".
Janów Podlaski. Park po E stronie DW698 (naprzeciwko kościoła pw. Trójcy Świętej). Pomnik po SE stronie skrzyżowania DW698 i ul. Piłsudskiego. Widok ku SEE. Inskrypcja: "Marszałkowi Józefowi Piłsudskiemu 1867 - 1935 odtworzyło społeczeństwo Janowa Podlaskiego i okolic w roku 1995".
Janów Podlaski. Wnętrze bazyliki katedralnej pw. Świętej Trójcy. Widok ku SW
Janów Podlaski. Wnętrze bazyliki katedralnej pw. Świętej Trójcy. Nawa boczna (południowa) Widok ku SW
Janów Podlaski. Organy w bazylice katedralnej pw. Świętej Trójcy. Widok ku NE
Janów Podlaski. Tablica na elewacji (wnęka przy północnej wieży) bazyliki katedralnej pw. Świętej Trójcy od strony DW698. Widok ku W. Inskrypcja: "W hołdzie żołnierzom i oficerom grupy wojsk polskich, gen. Daniela Konarzewskiego, którzy 1-5.VIII.1920 r. mężnie powstrzymywali nawałę bolszewicką w bitwie koło Janowa Podlaskiego "Aby Polska była Polską" społeczeństwo 2003 r.".
Janów Podlaski. Tablica na elewacji (wnęka przy południowej wieży) bazyliki katedralnej pw. Świętej Trójcy od strony DW698. Widok ku W. Inskrypcja: "Cześć i Chwała uczestnikom powstania, mieszkańcom, Janowa Podlaskiego i okolic, którzy w noc 22/23 stycznia 1863 r. z tego miejsca w imię wiary i miłości do Ojczyzny pod wodzą kleryka Jana Stasiakiewicza i Jana Korsaka ruszali w krwawy bój o wolność. w 140 rocznicę powstania 1863 r. społeczeństwo 2003 r.".
Janów Podlaski. Bazylika katedralna pw. Świętej Trójcy. Widok z DW 698 ku NW
Miasto opuszczone zostało Witnicką, lecz trzeba było jeszcze podjechać na wschód, by przejechać przez Rakowiska. W Witulinie skręt ku SE, pierwsza w lewo i odbicie ku NW do Leśnej Podlaskiej. Spory kościół przykuwał uwagę. Samą miejscowość opuściło się skrajnymi ulicami Szkolną i Wiejską. Przez Nosów wyjechało się na DW698 koło 21:22. Konstantynów wywiódł mnie w lewo. Między Horoszkami skręt w prawo i wnet dojechało się ponownie do Serpelic nad Bugiem, gdzie nastało spotkanie ze znajomymi, co poskutkowało długą nocą, bólami brzucha i ciężkim dniem kolejnym.
Biała Podlaska. Budowa węzła DK2 z DW 811. Widok ku S
Krzna w Białej Podlaskiej. Widok z DW812 ku W
Biała Podlaska. Plac Wolności w centrum. Widok od strony ul. Warszawskiej ku N
Pola i droga miedzy Rakowiskami a Terebelą. W tle las w rejonie Ciciboru Dużego
Witulin. Kościół pw. Michała Archanioła. Widok ku SSW
Witulin. Budynek gorzelni, leżącej ok. 15 m ku SEE od kościoła. Widok ku SSE
Leśna Podlaska. Tablica informacyjna przy bazylice.
Leśna Podlaska. Sanktuarium Matki Boskiej Leśnieńskiej. Widok ku W
Leśna Podlaska. Sanktuarium Matki Boskiej Leśnieńskiej. Kościół pw. św. Piotra i św. Pawła. Widok ku W
Leśna Podlaska. Sanktuarium Matki Boskiej Leśnieńskiej. Widok ku W
Leśna Podlaska. Sanktuarium Matki Boskiej Leśnieńskiej. Widok ku W
Leśna Podlaska. Sanktuarium Matki Boskiej Leśnieńskiej. Widok ku W
Leśna Podlaska. Pomnik upamiętniający miejsce straceń. Widok ku W
Chmury w okolicy Leśnej Podlaskiej, niczym lecące ptaki
Zaliczone gminy
- Milejczyce- Nurzec-Stacja
- Siemiatycze (W+M)
- Sarnaki
- Konstantynów
- Janów Podlaski
- Biała Podlaska (W+M)
- Leśna Podlaska
- Stara Kornica
Rower:Unibike
Dane wycieczki:
154.00 km (0.00 km teren), czas: 10:20 h, avg:14.90 km/h,
prędkość maks: 50.50 km/hTemperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Na Podlasie I - Do Białegostoku i na południe
Czwartek, 11 czerwca 2009 | dodano: 26.06.2009Kategoria >200, 3-4 Osoby, LSTR, Wyprawy po Polsce, Nocne, Gminy, Z Księgowym, 2009 Podlasie
Uczestnicy
Wyjechaliśmy dnia 10 czerwca. Mój start spod akademika rozpoczął się o 19, jadąc przez Grota na Modlińską. Spotkaliśmy się na skrzyżowaniu z Płochocińską. Grupa jadąca od Legionowa przejechała w stronę Żerania i dopiero po moim telefonie nawrócili na właściwy kierunek. Przez pół godziny trwały pogaduszki, poprawki przy rowerach, Księgowego rozmowa z domem, podjadanie zasobów i ostatecznie przyjazd R.B. o 20:20. O 20:30 wyruszyliśmy Płochocińską i skręciliśmy w Kobiałkę. Dojechaliśmy do jej końca i rozdzieliliśmy. Ro., Pa. i G. zawrócili na pętli autobusowej, a ja z Księgowym i R.B. skręciliśmy w ulicę Olesin.
Warszawa. Ok. 20:30. Widok z SE części skrzyżowania Modlińskiej i Płochocińskiej. Widoku ku NW
Na rozjeździe udaliśmy w Zdziarską, Kroczewską i koło cmentarza wjechaliśmy do Marek. R.B. opowiadał o swoich postępujących problemach z kolanami (jak się okazało lata później, były to poważniejsze kłopoty). Bandurskiego wydostaliśmy się do Radzymińskiej. O 21:30, krótki postój przy ulicy Ceglanej, w trakcie którego przygotowaliśmy się do jazdy nocnej po DK 8. Długa i szybka jazda z wiatrem. O 23:30 zrobiliśmy ponad pół godzinną przerwę na stacji Aran w Trzciance. R.B. i Księgowy chcieli zrobić małe zakupy, m.in. napoju kofeinowego, jednak coś się zacięło w kasie i trochę potrwało, nim mogli dokonać transakcji. Koło Ostrowia Mazowieckiego dało się ujrzeć pierwsze, refrakcyjne światła nowego dnia o godzinie 2 rano, jak również poczuć smród z pobliskiej oczyszczalni.
Trzcianka. Około północy po ok. półgodzinnej przerwie na stacji paliw "ARAN" po E stronie DK8.
Widok z S8 o 2:13 w kierunku mniej więcej północnym (niebo jasne od słońca skrytego za horyzontem)
Widok z S8 o 2:13 na Ostrów Mazowiecką
O 3 rano nastała mglista szarówka w okolicach Szumowa. Kapeć. Potem zatrzymaliśmy się na przerwę przy skręcie do wsi Krajewo Korytki. O 4 wjechaliśmy do Zambrowa. Okrążyliśmy plac Sikorskiego, gdzie zatrzymaliśmy się na ławeczce i zjedliśmy lekkie śniadanie, w skład którego zawierał się słoik dżemu, który został przez mnie zabrany. Przerwa trwała blisko godzinę. Gdy ruszaliśmy, było trochę chłodno. Od godziny 5 jechaliśmy przez tereny spowite delikatną mgłą, a niebo pokryte było ciekawie wyglądającymi chmurami.
S8. Ok. 3:10. Z grubsza okolice Szumowa. Widok ku NW
S8. Ok. 3:10. Z grubsza okolice Szumowa.
S8. Z grubsza okolice Szumowa. Widok ku NE
S8. Ok. 3:10. Z grubsza okolice Szumowa. Widok ku NNE
DK8, Ok. 3:20. Okolice wsi Ostrożne. Widok ku NE
S8. Ok. 3:40. Okolice granicy gmin Szumowo i Zambrów między wsią Ostrożne i Krajewo-Korytki. Widok ku NNE
S8. Ok. 3:40. Okolice granicy gmin Szumowo i Zambrów między wsią Ostrożne i Krajewo-Korytki. Widok ku N
DK8. Ok. 4:00. Wjazd do Zambrowa od strony Warszawy. Widok ku NE
Wiśniewo. DK8. Ok 5:00. Przy skrzyżowaniu na Poryte-Jabłoń. (współrzędne wg układu 1992 (EPSG 2180): 53° 00' 31.4" N, 22° 17' 28.5" E). Widok ku NEE
5:20. Widok z DK8 między Wiśniewem a Kossakami Borowymi
5:27. DK8 między Wiśniewem a Kossakami Borowymi. Widok ku NE
5:27. DK8 między Wiśniewem a Kossakami Borowymi. Widok ku NE
5:30. DK8. Kossaki Borowe. W tle lasy blisko granicy wsi Szlasy-Lipno (na jej terenie) w jej zachodniej części. Widok z okolic zjazdu do wsi Kossaki Borowe, ku NNE. (współrzędne wg układu 1992 (EPSG 2180): 53° 03' 24.7" N, 22° 23' 41.4" E)
5:31. DK8. Kossaki Borowe. W tle las oddzielający wieś Kossaki Borowe (jej centrum) i południową (głownie polną) część wsi Wiśniówek-Wertyce. Widok z okolic zjazdu do wsi Kossaki Borowe, ku SSW. (współrzędne wg układu 1992 (EPSG 2180): 53° 03' 26.3" N, 22° 23' 44.2" E). Chmura jak pisarskie pióro
DK8. Ok. 5:33. Okolice wsi Szlasy-Lipno. Widok ku NE
DK8. Ok. 5:35. Okolice wsi Szlasy-Lipno. Widok ku NE
5:40, przerwa przy zjeździe do wsi Pęsy Lipno, gdzie stał wrak rozbitego samochodu, który szczególnie przykuł uwagę Księgowego. 20 minut później mijaliśmy Mężenin. O 7 dojechaliśmy do Jeżewa Starego i układ pokarmowy zarządził przerwę. Dostrzegliśmy otwarty lokal Atlanta, gdzie stołowaliśmy się przez godzinę. Naszymi daniami był schabowy, rosół i i de volai. Zrobiło się przyjemnie ciepło, więc można było zdjąć kurtkę. Trochę pogadaliśmy, trochę pogapiliśmy w mapę. Gdy ruszaliśmy, śladu po mgle już nie było.
5:57. Mężenin. Miejsce pamięci po E stronie skrzyżowania DK8 z DW679 i z drogą do wsi Ożary Wielkie. (współrzędne wg układu 1992 (EPSG 2180): 53° 05' 30.50" N, 22° 28' 34.08" E). Widok ku NE. Inskrypcja: "Miejsce uświęcone krwią 17 mieszkańców Mężenina i Rutek zamordowanych przez hitlerowców we wrześniu 1939 r. W XXX rocznicę [...owego?] Wojska Polskiego [...rstwo?] [za...] "RON" październiku 19[...]".
5:57. Mężenin. Miejsce pamięci po E stronie skrzyżowania DK8 z DW679 i z drogą do wsi Ożary Wielkie. (współrzędne wg układu 1992 (EPSG 2180): 53° 05' 30.50" N, 22° 28' 34.08" E). Widok ku NE. Inskrypcja: "Miejsce uświęcone krwią 17 mieszkańców Mężenina i Rutek zamordowanych przez hitlerowców we wrześniu 1939 r. W XXX rocznicę [...owego?] Wojska Polskiego [...rstwo?] [za...] "RON" październiku 19[...]".
5:57. Mężenin. Miejsce pamięci po E stronie skrzyżowania DK8 z DW679 i z drogą do wsi Ożary Wielkie. (współrzędne wg układu 1992 (EPSG 2180): 53° 05' 30.52" N, 22° 28' 34.11" E). Widok ku NEE. Inskrypcja: "10.IX.1939 XIX Korpus Pancerny gen. Guderiana dokonał mordu na 37 mieszkańcach Rutek Dębnik Ożar".
5:57. Mężenin. Miejsce pamięci po E stronie skrzyżowania DK8 z DW679 i z drogą do wsi Ożary Wielkie. (współrzędne wg układu 1992 (EPSG 2180): 53° 05' 30.47" N, 22° 28' 34.17" E). Widok ku NE. Inskrypcja: "Zamordowani mieszkańcy 10.IX.1939 Rutki Adamski Ignacy lat 69 Bajkowski Antoni 37 Baranowski Stanisław 38 Głogowski Jan 29 Kalinowski Walenty 50 Maciejewska Helena 13 Modliński Jan 40 Prokop Aleksander 42 Śliwowski Stefan 39 Witkowski Antoni 60 Dzieniszewski Tadeusz B.D Lisowski Jan B.D 7 Żydów B.D Dębniki Brzozowski Czesław lat 36 Dębnicki Jan 40 Dębnicki Marian 45 Dębnicki Teofil 42 Godlewski Stanisław 35 Kołakowski Wacław 30 Ożarowski Piotr 41 Rosochacki Adam 56 Urbański Henryk 18 Urbańska Wanda Józefa 9-mc Saniewski Jan B.D 5 osób nieznanych z za Narwi Ożary Duchnowski Bolesław lat 34 Duchnowska Anna [...] Cześć ich Pamięci Kombatanci A.K 2006
5:58. Mężenin. Miejsce pamięci po E stronie skrzyżowania DK8 z DW679 i z drogą do wsi Ożary Wielkie. (współrzędne wg układu 1992 (EPSG 2180): 53° 05' 30.30" N, 22° 28' 34.07" E). Widok ku N
7:00. Jerzewo Stare. Przerwa śniadaniowa. Rower R.B.
W Złotorii na moment zachciało mi się odbić na lewą stronę szosy. W tamtym momencie przecięta została trasa, przejechana w 2007, podczas powrotu z Wilna i skrętu do Tykocina. O 9:20 zatrzymaliśmy się przy tablicy, oznajmiającej, że dotarliśmy do Białegostoku. Jak najkrótszą trasą udaliśmy się do dworca PKP, gdzie w pociąg do Warszawy, tuż przed 10 wsiadł R.B., który odczuwał pewien dyskomfort związany z przejechaniem ~200km, tym bardziej nocą i dość żwawym tempem.
8:34. DK8. Okolice wsi Rzędziany. Widok ku SWW
8:58. DK8. Przejazd przez Narew w Złotorii. Widok ku W
9:33. Białystok. Aleja Jana Pawła II. Ok. 9:30. Wjazd od strony Warszawy. Widok ku E
9:48. Białystok. Rozkład jazdy PKP na Dworcu Białystok.
Już we dwie osoby pojechaliśmy do rynku Kościuszki, gdzie trwała właśnie msza. Skręciliśmy w Sienkiewicza i Piłsudskiego. Podjechaliśmy pod bramę pałacu. Ze ścieżki rowerowej, która nam się pojawiła, na moment zjechaliśmy na trawiaste tereny nad kanałkiem, leżące na wschód od ul. Miłosza. Miasto opuściliśmy ulicą Baranowicką. W Grabówce mój rower złapał kapcia. Do naprawy doszło w cieniu drzewa między ul. Żabią i Goryczkową. Między 11:00 i 12:30 próbowaliśmy załatać dętkę, ale klej nie chciał trzymać łatki. Nie wiadomo było ile to jeszcze potrwa. Zgodziliśmy się rozdzielić. Księgowy wrócił się do miasta i jakąś godzinę później wsiadł w PKP do Łochowa, skąd podążał do domu. W tym czasie udało mi się wreszcie uporać z awarią, bo łatka wreszcie załapała, a moja podróż mogła być kontynuowana dalej. Powietrze stało się bardzo gorące, a poza cieniami słońce prażyło zbyt intensywnie.
10:09. Białystok. Rynek Kościuszki. Po prawej Ratusz/Muzeum Podlaskie. W tle po lewej katedra pw. Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny. Widok ku E
10:15. Białystok. Brama Wielka i Pałac Branickich. Widok ku SSW
10:36. Białystok. Zaścianki. DK65. Cerkiew pw. św. Męczennika Pantalejmona. Widok ku NE
Gdy z rowerem było już wystarczająco dobrze, przyszło mi wrócić do centrum Grabówki i skręcić w Sobolewską. Przejechało się szutrami przez lasy, od wschodu wjeżdżając do wsi Kuriany. W lesie pół godziny przerwy i kolejna już na krajówce. W Rybołach minęło się charakterystyczną niebieską cerkiew. O 18 przejazd mostem na Narwi, który swoim wyglądem silnie zapadł mi w pamięć. W pobliskich Chrabołach uzupełniło się zapasy, choć obsługa była trochę dziwna. Przed 18:30 dojazd do Bielska Podlaskiego, tuż przed którym nastąpił telefoniczny kontakt z Księgowym, dowiadując się o przebiegu jego powrotu. Przez miasto przejechało się Białostocką, Żwirki i Wigury oraz Mickiewicz. Potem wjazd na DK 66 i już mnie tam nie było.
13:07. Sobolewo. Podlaska na południe od skrzyżowania z Tęczową. W tle las, wzdłuż którego biegnie granica miejscowości i gmin. Widok ku SSE
13:15. Kurjany (wschodnie). Ruina przy wschodniej ścianie lasku. Widok ku E
Kurjany (wschodnie). Kwiaty przy ruinie przy wschodniej ścianie lasku
14:21. DK19. Zwierki. Monaster Narodzenia Przenajświętszej Bogurodzicy i cerkiew pw. św. Męczennika Gabriela. Widok ku SE
16:53. Zabłudów. Skrzyżowanie DK 19 (ul. Białostocka) z ul. Rynek. Po prawej rzeźba autorstwa Włodzimierza Naumiuka, przedstawiająca św. Apostołów Piotra i Pawła, znajdująca się w N części Rynku (będącego małym parkiem).
Laszki S. DK19 na południe od centrum wsi. Widok ku SW.
17:40. DK 19 w lesie między Laszkami a Rybołami. (współrzędne wg układu 1992 (EPSG 2180): 52° 57' 20" N, 22° 16' 22" E). Widok ku SW
18:53. DK19. Ryboły. Cerkiew pw. św. Jerzego na cmentarzu prawosławnym w S części miejscowości. Widok ku NEE
18:09. DK19. Zabytkowy most przez Narew. Widok ku SSW
18:11. Dolina Narwi. Widok z DK19 (na S od mostu) ku NEE
Kurs na Kleszczele, do których dojechało się po zmroku, a spowolnił mnie zjazd w kierunku wsi Gredele. Jak już się tam wjechało, nie było ochoty wracać tą samą trasą na krajówkę, więc nastąpił skręt w polną dróżkę ukrytą w lesie. Ta przeszła w łąkę, którą pieszo doszło się do kanałku, wzdłuż którego trzeba było przebyć kilkaset metrów, aż udało się znaleźć dogodne przejście. Po lewej był las przy krajówce, lecz lepiej było poruszać się przez otwarty teren. Ostatecznie doszło się do szutrówki, która po 21 wróciła mnie na DK 66. Z Kleszczeli kurs na Siemiatycze. Za Daczami, a przed granicą powiatu, przysnęło mi się na przydrożnym przystanku.
20:33. Okolice wsi (na S od skrzyżowania DK66 w przysiółku Biała),
20:36. Okolice wsi Gredele (na S od skrzyżowania DK66 w przysiółku Biała),
Zaliczone gminy
- Szumowo- Zambrów (W+M)
- Kołaki Kościelne
- Rutki
- Kobylin-Borzymy
- Supraśl
- Zabłudów
- Juchnowiec Kościelny
- Bielsk Podlaski (W+M)
- Orla
- Kleszczele
Rower:Unibike
Dane wycieczki:
311.40 km (8.00 km teren), czas: 15:24 h, avg:20.22 km/h,
prędkość maks: 0.00 km/hTemperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Roweralia VI - Znów w Warszawie
Wtorek, 12 maja 2009 | dodano: 13.05.2009Kategoria Samotnie, Wyprawy po Polsce, Pół nocne, Gminy, 2009 Bieszczady
2009.05.07 - 12 Roweralia - cała trasa
Tym razem zakończyła się jazda przed północą, więc ostatnia ta noc raczej należała do pomyślnych. A przynajmniej na tyle, by nie mieć problemów z jazdą do Lublina. Do tego teren był sporo łatwiejszy, bez tych ciągłych podjazdów i zjazdów. Dzień bardzo przyjemny, cumulusowy, z przelotnymi opadami, ale niewielkimi, szybkimi i głównie mnie omijającymi. Kock przejechało się bez przerw. Jedna wypadła przy lesie na granicy powiatów. Z Serokomili na zachód i na północ do Adamowa, gdzie wpadły skromne zakupy, przede wszystkim płynów. Od razu część z nich się przekąsiło. Zaraz za zabudowaniami skręt w lewo. Pod lasem przykuł me oczy pomnik, którego napis już zdążył zacierać czas. Tego dnia często zwracały moją uwagę.
Między Serokomlą i Bielanami. Widok ku W
Bielany. Po lewej Małe, po prawej Duże. Widok ku NWW
"[...] - 1955 W 15 rocznicę zwycięskiej bitwy partyzantów Batalionów Chłopskich z Niemcami koło Dębowicy w dowód pamięci społeczeństwo Adamowa"
"[...] - 1955 W 15 rocznicę zwycięskiej bitwy partyzantów Batalionów Chłopskich z Niemcami koło Dębowicy w dowód pamięci społeczeństwo Adamowa"
Poza słońcem i deszczami, dzień był bardzo wietrzny (a z tego powodu i chłodny, stąd jechało się w kurtce i rękawiczkach), jednak raczej mi pomagał niż przeszkadzał. Przez Krzywdę dotoczyło się do Stoczku Łukowskiego i wnet udało mi się wrócić do mazowieckiego województwa o godzinie 17. Kolejne trzy godziny jazdy DW 829 doprowadziły mnie do Mińska Mazowieckiego. Już był wieczór. Krajówką powrót do Warszawy bez ekscesów. Od Marsa przejazd jeszcze mostem Siekierkowskim. Zjazd w Bartycką, Podchorążych, Spacerową, Batorego i Pola Mokotowskie. I tak się skończyła wyprawa, choć miała potencjał, by rozrosnąć się jeszcze bardziej na północ, lecz pora była wracać na zajęcia, choć i tak przyszło mi sobie w ten sposób trochę pofolgować...
Wjazd Łukowską do Krzywdy. Widok ku NNW
Między Krzywdą i Starym Patokiem. Widok ku NW
Przy drodze w Osinach od strony Fiukówki
Osiny. Widok ku NWW
Stoczek Łukowski
Stoczek Łukowski SE. "Męczeństwo i krew przelana za wolność i niepodległość ojczyzny jest świadectwem wielkości i nieśmiertelności narodu". W tle Piłsudskiego 30. Widok ku W
Stoczek Łukowski. "Kpt. Wacław Rejmak ps "Ostoja" kaw. orderu Virtuti Militari. Trzykrotnie krzyżem walecznych. Dowódca 1 batalionu 35 p.p Armii Krajowej. Komendant Kedywu obwodu łuków krypt. "Łoś" poległ na posterunku dnia 18-X-1945 r. towarzysze broni i społeczeństwo Stoczek - Łuk. dnia 2-I-1990 r.". Widok ku NW
Stoczek Łukowski. "Kpt. Wacław Rejmak ps "Ostoja" kaw. orderu Virtuti Militari. Trzykrotnie krzyżem walecznych. Dowódca 1 batalionu 35 p.p Armii Krajowej. Komendant Kedywu obwodu łuków krypt. "Łoś" poległ na posterunku dnia 18-X-1945 r. towarzysze broni i społeczeństwo Stoczek - Łuk. dnia 2-I-1990 r.".
Stoczek Łukowski. Kościół pw. Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny. Widok ku NW
Stoczek Łukowski. UMiG. "Król Zygmunt Stary założyciel miasta Stoczka 1546". Widok ku E
Stoczek Łukowski. Park "Stoczek". "Generałowi Józefowi Dwernickiem zwycięzcy spod Stoczka w 1831 roku potomni 1991". Widok ku NE
Stoczek Łukowski. "Tadeuszowi Kościuszce 1746 1817 1917". Widok ku NE
N pogranicze Stoczka Łukowskiego. W tle kościół pw. Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny. Widok ku S
DW 803 (po E stronie drogi). Zgórznica."1831 ofiara ich czynów i krwi zarzewiem miłości ojczyznę n[] da[]sze vle[] 1931". Widok ku NE
DW 803 (po E stronie drogi). Zgórznica."1831 ofiara ich czynów i krwi zarzewiem miłości ojczyznę n[] da[]sze vle[] 1931". Widok ku NE
DW 803 (po E stronie drogi). Zgórznica. "1831 ofiara ich czynów i krwi zarzewiem miłości ojczyznę n[] da[]sze vle[] 1931". Widok ku NE
DW 803. Zgórznica NW. Cegielnia. Widok ku NW
DW 803. Rezerwat Kulak. Widok ku E
Seroczyn. DW 802. Kościół pw. Nawiedzenia Najświętszej Maryi Panny. Widok ku SSW
Żebraczka. DW 802. Widok ku NNW
Rozstanki. DW 802. W tle kościół pw. św. Walentego i Świętej Trójcy. Widok na Latowicz ku NNW
Mińsk Mazowiecki. Warszawska. Kościół pw. Narodzenia Najświętszej Marii Panny. Widok ku N
Mińsk Mazowiecki. Warszawska. Widok ku NWW
Dębe Wielkie. DK2. Widok ku NWW
Zaliczone gminy
- Kock- Serokomla
- Adamów
- Krzywda
- Wola Mysłowska
- Stanin
- Stoczek Łukowski (W+M)
- Wodynie
- Latowicz
- Siennica
Rower:Unibike
Dane wycieczki:
166.10 km (0.00 km teren), czas: 09:59 h, avg:16.64 km/h,
prędkość maks: 53.44 km/hTemperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Roweralia V - Przez Lublin
Poniedziałek, 11 maja 2009 | dodano: 13.05.2009Kategoria Samotnie, Wyprawy po Polsce, Pół nocne, Gminy, 2009 Bieszczady
Nocleg trwał tylko 4 godziny. Start o 6:30. Piękne poranne światło. Niewielka, pobliska Sieniawa wyglądała w nim ładnie. Przed Adamówką przerwa na cmentarzy zmarłych w IWŚ. Ciężka była droga do Biłgoraju, tak samo i ciężka była za nim. Zakupy na rogu Sikorskiego, wnet zabierając się za śniadanie. Właśnie trwał pogrzeb w pobliskim kościele. Koło Majdanu Grodzkiego trzykrotnie, w różnych miejscach, zjeżdżało się w las, ale ostatecznie i tak trzeba się było trzymać beznadziejnego asfaltu głównej trasy.
DW 870. Pola Leżachowa. Widok ku SW
Sieniawa. Kościół pw. Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny. Widok ku NW
DW 835. Między Cieplicami i Adamówką. Cmentarz z IWŚ. Widok ku NW
DW 835. Między Cieplicami i Adamówką. Cmentarz z IWŚ
DW 835. Między Cieplicami i Adamówką. Cmentarz z IWŚ. Widok ku NW
DW 835. Granica województw
DW 835. Las Wolański. "Bezimiennym Polakom zamo- rdowanym przez żandarmerię z Tarnogrodu 1939 - 1944 - zbowid i społeczeństwo Tarnogrodu 1985"
DW 835. Ksieżpol. Widok ku N
DW 835. Ksieżpol. Stara kapliczka przydrożna. Widok ku NE
Za Frampolem moje oczy przykuła ambona. Zachciało mi się do niej przedostać, mając nadzieję na jakiś ładny widok z niej się roztaczający, ale trud był to próżny. W Nowym Dworze zerknięcie na opuszczony dom, niejedyny zresztą w stanie ruiny, jaki widać było podczas tej wyprawy. O 18 osiągnięty został Lublin. Niewiele opisu? Tyle opisu, ile było sił do jazdy. Ciało niedospane, umysł błądzący. Mordowało się na licznych podjazdach. Choć fizyczne się jechało, to psychicznie mnie tam nie było, albo tylko na krótkie momenty. Do tego upał, największy spośród tych dni.
Biłgoraj. Kościół. Widok ku W
DW 835. Frampol S. Widok ku N
Frampol
DW 835. Bononia. Widok ku NEE
DW 835. Goraj. Widok ku N
DW 835. Goraj. Widok ku NNW
DW 835. Pola Tarnawy Małej. W tle Las Wolski. Widok ku NNE
DW 835. Guzówka. Widok ku N
Nowy Dwór. Widok ku S
Wjazd do miasta chyba od najmniej reprezentatywnej strony. Z tej przyczyny, przez długi czas widniał w mym umyśle raczej negatywny obraz Lublina, choć wiadomym było, że to tylko pierwsze wrażenie. Szukając czegoś do jedzenia, objechało się dookoła jedną strefę budek przy Dworcu PKS. Jakiś bar znalazło się przy Lubartowskiej. Była to bardziej pijalnia, a jedzenie raczej przekąskowe. Nie było już we mnie sił, a godzina późna, więc wzięło się tylko frytki albo zapiekankę (nawet co do tego nie mam pewności, z powodu ówczesnego zmęczenia), zjadło się to i wyszło jak najprędzej. Byle co, ale chociaż coś. Wyjazd DK19. Jeszcze przerwa na przystanku blisko Decathlonu, gdzie zaczęło się zajadanie galaretkami. Znów gg. Była już noc, gdy wyjeżdżało się z miasta. Dalej nadal jak automat, ale nieznacznie lepiej niż za dnia. Jedno wspomnienie obszaru przede mną i po lewej, pełne świateł z latarni (chyba przed Trzciańcem). Drugie z jazdy przez Lubartów. Trzecie z noclegu kilka kilometrów przed Firlejem. A jakże - przystanek. Tu już się spało dość dobrze, choć było chłodno i padał deszcz.
Lublin. Targowisko przy dworcu PKS. Widok ku W
Lublin. Przerwa kolacyjna w barze na rogu Solidarności i Lunartwoskiej
Lublin. Druga przerwa kolacyjna na przystanku koło Decathlonu
DK 19. Wola Lisowska (Żurawie Bagno). Nocleg na przystanku
Zaliczone gminy
- Adamówka- Tarnogród
- Księżpol
- Biłgoraj (W+M)
- Frampol
- Goraj
- Chrzanów
- Turobin
- Wysokie
- Krzczonów
- Jabłonna
- Głusk
- Lublin (Abramowice, Dziesiąta, Za Cukrownią, Stare Miasto, Śródmieście, Ponikwoda 6/27)
- Niemce
- Lubartów (W+M)
- Firlej
Rower:Unibike
Dane wycieczki:
174.30 km (0.00 km teren), czas: 09:50 h, avg:17.73 km/h,
prędkość maks: 51.45 km/hTemperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)