Podróże Weroniki - pamiętnik z początku XXI wieku

avatar Weronika
okolice Czerwińska

Szukaj

Informacje o podróżach do końca 2019.07

Znajomi na bikestats

wszyscy znajomi(35)

Moje rowery

Zielony 31509 km
Czerwony 17565 km
Czarny 12569 km
Unibike 23955 km
Agat
Delta 6046 km
Reksio
Veturilo 69 km
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Archiwum

Krańce SW Polski III - Pogórze Izerskie

Czwartek, 7 sierpnia 2014 | dodano: 22.08.2014Kategoria Gminy, Wyprawy po Polsce, 2 Osoby, Z Kasią, 2014 Dolny Śląsk

Po spakowaniu bagaży zjazd do Olszyny. Chęć na zakupy, ale ludzie dopiero przygotowywali się do otworzenia sklepów. Kurs do Leśnej. Trasa składała się z kilku znacznych podjazdów i zjazdów, które nagradzane był wspaniałymi krajobrazami. Przerwa śniadaniowa wypadła na przystanku w Bożkowicach. Będąc wyżej widać już było Zamek Czocha po drugiej stronie jeziora.


Olszyna. Olszówka płynąca wzdłuż Wolności. Mostek między Parkową (po lewej) i Piękną (po prawej) w pobliżu kościoła pw. Podwyższenia Krzyża Świętego. Widok ku NW


Grodnica NE. Zjazd w dolinę Słotwy. Po lewej W kraniec Gór Izerskich. Widok ku SW


Grodnica NE. Zjazd w dolinę Słotwy. W centrum wzgórza otaczające wieś Stankowice. Po lewej bliższy Słupiec (465 m n.p.m.) i nieco dalsza Wojkowa (503 m n.p.m.). Po prawej Leszczyński (461 m n.p.m.). W tle W kraniec Gór Izerskich: po lewej Stóg (1108 m n.p.m.) z widocznym pasem drzew wyciętych po linię kolei gondolowej do schroniska Stóg Izerski; po prawej Smrek (1124 m n.p.m.), na którym znajduje się trójstyk granicy polsko-czeskiej z granicą powiatu lwóweckiego i jeleniogórskiego. Widok ku SSW


Grodnica NE. Zjazd w dolinę Słotwy. Po prawej centrum wsi. W centrum kolonia Janówka i pas lasu między Leśną, Kościelną Górną i Bożkowicami. W tle wzniesienia otaczające Horní Řasnice (po lewej, niewidoczna) po czeskiej stronie. Po prawej pola Miłoszowa na stokach pasmo wzniesień Wysokiej Stróży (427 m n.p.m.). Widok ku SW


Grodnica NE. Zjazd w dolinę Słotwy. Centrum wsi. Ponad nią, w tle pasmo wzniesień Wysokiej Stróży (427 m n.p.m.), oddzielające Leśną od Grabiszyc. Nieco na lewo Bartniki (491 m n.p.m.). Po lewej stronie Grabiszycki Las. Widok ku SWW


Grodnica NE. Zjazd w dolinę Słotwy. W centrum, centrum wsi. Ponad nią pasmo wzniesień Wysokiej Stróży (427 m n.p.m.) oddzielające Leśną od Grabiszyc. Nieco na lewo Bartniki (491 m n.p.m.) i Grabiszycki Las. Po lewej wzniesienia otaczające Horní Řasnice po czeskiej stronie. Po prawej Góra Liściasta (381 m n.p.m.) z Wielkim Lasem Lubańskim. Widok ku SWW


Bożkowice SW. W centrum Zamek Czocha w Suchej, po S stronie jeziora Leśniańskiego na Kwisie. Widok ku SW


Zjazd w dolinę Kwisy. Po prawej pasmo wzniesień Wysokiej Stróży (427 m n.p.m.), oddzielające Leśną od Grabiszyc. Ona sama najwyższa, pokryta lasem. Widok ku SW

W Leśnej przejazd przez starówkę i nawrót na północ. Przed opuszczeniem miasteczka - spore zakupy. W sam raz na nieco łatwiejszy odcinek do Lubania. Słońce grzało mocno, więc i woda szybko znikała z bagażu. W Lubaniu przejazd przez rynek i kurs na Bogatynię. Droga niby łatwa, trochę plaska, trochę pod górę, niby w dobrym tempie, a jechało się jak zombie. Skręt do Platerówki, a stamtąd przez Radzimów do Zawidowa. Tam przekroczenie granicy kraju.


Leśna (Baworowa). DW 393 przy skrzyżowaniu z drogą do Bożkowic. Pałac z XIX w. Widok ku W


Leśna. Rynek i ratusz. Widok ku NNW


Kościelniki Górne. DW 393 w okolicy skrętu do Szyszkowej. Pałac z 1866 w. Widok ku NW


Kościelniki Średnie. DW 393 przy skrzyżowaniu z drogą do Grodkowic. Pałac z XVIII w. Widok ku NWW


Kościelniki Średnie. DW 393 przy skrzyżowaniu z drogą do Grodkowic. Ruiny kościoła pw. Najświętszej Maryi Panny z XIII w. po N stronie pałacu. Widok ku W


Lubań. DW 393 przy Strzeleckiej. Willa z XIX w. Widok ku NWW


Lubań. DW 393 przy Strzeleckiej. Ewangelicki kościół pw. Maryi Panny, sięgający XV w. Widok ku N


Lubań. DW 393. Kolejno ku prawej. Baszta Bracka. UM Lubań. Kino Wawel. Dom z XIX w., mieszczący przychodnię. Widok ku N


Lubań. Rynek i wieża ratusza. Widok ku SSE


DW 357. UG Siekierczyn. Widok ku NEE


Włosień Dolny. Zabudowanie gospodarcze zrujnowanego pałacu. Widok ku SEE


Radzimów 10 przy skręcie do DW 357. Widok ku W


Radzimów. Kościół pw. św. Marii Magdaleny. Widok ku NWW


Zawidów. DW 355. Domy przy Niepodległości, mniej niż 100 m od granicy z Czechami. W tle komin przedwojennej fabryki tekstyliów Tuchfabrik, Wollgarnspinnerei Gebrüder Maue, współcześnie Zawitex, produkujący poduszki. Widok ku NEE


Habartice S. Droga nr 13. Kotlina Żytawska i Pogórze Wschodniołużyckie na horyzoncie. Widok ku NNW


Droga nr 13 między Habartice i Pertoltice. Po lewej wzgórze rozdzielające Horní Řasnice i Nové Město pod Smrkem. W centrum W kraniec Gór Izerskich reprezentowany przez Smrek (1124 m n.p.m.; 13 km), na którym znajduje się trójstyk granicy polsko-czeskiej z granicą powiatu lwóweckiego i jeleniogórskiego. Widok ku SE

O 16 we Frydlancie. Większość trasy biegła pod górkę, aż w pewnym momencie wypadła spora przerwa w lesie. Do samego miasta czekał nas zjazd. Skręt pod ratusz i nie tracąc czasu, ze względu na spore burzowe chmury na horyzoncie, dalej do Bogatyni, gdzie udało się dotrzeć o 17. Zakupy na osiedlu w okolicy elektrowni. Na zewnątrz gorąco, a środku sklepu niesamowite zimno. Potem posiłek na przystanku. Z pełnymi żołądkami można było rozpocząć długi podjazd, na szczycie którego była okazja podziwiać krajobraz terenów, jakie udało się pokonać tego dnia, jak i tych, które były odwiedzone w 2011, w drodze powrotnej z Rzymu.


Frýdlant. Ratusz. Widok ku NNW


Droga z Frýdlantu do Bogatyni. Po lewej zwałowisko kopalni Turów. W centrum Kunratice. Po prawej dolina rzeki Smědá, tudzież Witka. Widok ku NW


Bogatynia. DW 352 przed skrzyżowaniem z Solidarności. W centrum kościół pw. Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny. W tle wzniesienia w okolicy Hirschfelde. Widok ku NW


DW 352. Kotlina Turoszowska. W tle Grzbiet Jesztedzki NW. Za drzewami przy krawędzi skryta granica z Górami Łużyckimi. Widok ku S


DW 352. Kotlina Turoszowska. Elektrownia Turów. W tle Góry Łużyckie E. Widok ku SSW

Kolejnych 10 kilometrów minęło, w większości zjeżdżając. Gdzieniegdzie, trzeba się było wysilić nieco bardziej na podjazdach, ale te były w mniejszości. O 20:30 dojazd do Sulikowa, w którym w 2011 auta zostały zaopatrzone w paliwo. Skręt do Zgorzelca, do którego dojechało się w mniej niż pół godziny. Po mieście jazda na spokojnie i niespiesznie, mimo że zapadła noc, a trzeba było jeszcze znaleźć nocleg. Konsekwentnie utrzymał się kurs na północ. Kolacja zjedzona w orientalnym. Łapczywie. Ze smakiem. Nocleg trafił nam się w pobliżu autostrady.


DW 352 w pobliżu SW wjazdu do Działoszyna. Po prawej kościół pw. św. Bartłomieja. Po lewej w tle Pogórze Wschodniołużyckie. Widok ku N


DW 357. Druga wizyta w tej gminie tego dnia. W centrum sam Sulików i Góra Zamkowa (240 m n.p.m.). Widok ku NEE


Sulików. DW 357 tuż za Czerwoną Wodą. Na tej stacji, w 2011, po zakończeniu etapu rowerowego powrotu z Włoch, auta zaopatrzone zostały w paliwo na drogę powrotną. W trakcie tej wyprawy, przez jej teren nawrót, kierując się do Zgorzelca. Widok ku E


Zgorzelec. Początek Łużyckiej, odchodzącej od ronda 1 Pułku Chemicznego w ramach DW 352. Do miasta wjazd wieczorem, wyjazd w nocy. Widok ku N


Zgorzelec. Bar azjatycki przy skrzyżowaniu Kościuszki i Traugutta. Wyczekiwana, ciepła kolacja

Zaliczone gminy

- Leśna
- Lubań (W+M)
- Siekierczyn
- Platerówka
- Sulików
- Zawidów
- Zgorzelec (W+M)
Rower:Czerwony Dane wycieczki: 119.21 km (0.50 km teren), czas: 08:52 h, avg:13.44 km/h, prędkość maks: 0.00 km/h
Linkuj | Komentuj | Komentarze(0)

K o m e n t a r z e
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa naspo
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]