Podróże Weroniki - pamiętnik z początku XXI wieku

avatar Weronika
okolice Czerwińska

Szukaj

Informacje o podróżach do końca 2019.07

Znajomi na bikestats

wszyscy znajomi(35)

Moje rowery

Zielony 31509 km
Czerwony 17565 km
Czarny 12569 km
Unibike 23955 km
Agat
Delta 6046 km
Reksio
Veturilo 69 km
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Archiwum

Parowy i pola Zakroczymia

Czwartek, 3 września 2015 | dodano: 01.10.2015Kategoria Samotnie, Wyprawki w regionie

Ochota na wyjazd przyszła nagle. W GE sprawdzenie kilku ciekawych miejsc, których mi nie były znane. Pogoda ciepła, ale nie upalna. Przejazd przez Wólkę do Smoszewa. Przejazd przez wszystkie ulice w tamtejszych ogródkach działkowych i zagłębienie się w ścieżynkę koło ogrodzenia. Niedaleko, gdyż teren opadał stromo, a wszędzie była bujna roślinność. Wiedząc, że dojazd do tego miejsca jest swobodny, eksploracja została odstawiona na przyszłość.


12:13. Miączyn. W prawo do centrum wsi. Na wprost droga przez parowę wśród pól rozwidlająca się Chociszewa i Goworowa (do starego przystanku przy DK 62). W lewo droga przedwojenna. Widok ku N


12:13. Miączyn. W prawo do centrum wsi. Na wprost droga przez parowę wśród pól rozwidlająca się Chociszewa i Goworowa (do starego przystanku przy DK 62). W lewo droga przedwojenna. Widok ku N


12:14. Miączyn. Koniec zjazdu. Po prawej zniknęła drewniana chałupka, która też nie była zbyt leciwa. Kilka lat później powstał nowy dom na tej działce. Widok ku W

Nawrót do ulicy biegnącej po północnej stronie muru pałacowego. Skręt na wschód, w uliczkę wzdłuż domów fińskich. Objazd i przejazd przez boisk-plac zabaw (huśtawka wystająca z prawej strony bramki). Dojazd do końca i skręt pod górę. Dalsza trasa na wschód. Odbicie ku rzece i objazd rzędu drzew.


12:40. Smoszewo. Droga do domków fińskich, biegnąca wzdłuż ogrodzenie terenu dworskiego. Widok ku NEE


12:50. Smoszewo. Osiedle domków fińskich z IIWŚ. Widok ku NE


12:53. Smoszewo. 523 km Wisły. Po lewej Maszt telekomunikacyjny w Michałowie 4C (3 km, NE krawędź wsi). Widok ku SSE

W Wąwozie przed Mochtami zjazd nad Wisłę i wędrówka po piaszczystej łasze. Szybko znudziło mnie ciągniecie roweru w głębokim materiale akumulacyjnym i powrót na brzeg. W samych Mochach dokładnie udało się objechać plac cegielni i nawet we wnętrzu jej samej. Kurs ku krajówce, lecz wnet skręt w szutrówkę prowadzącą do dwóch domów. Tuż za nimi przeszła w polną ścieżkę. Dojazd do krzaków i odbicie na północ. Wnet dojazd do nieczynnego PGR. Przejazd między zabudowaniami i zjazd do stawu, uformowanego na Strudze. Powierzchnia zarośnięta, a na brzegach śmieci.


12:59. Parowa graniczna Mocht i Smoszewa. Widok ku E


13:09. Ujście strugi. Po prawej wyspa, przez którą biegnie granica gmin. Widok ku SEE


13:12. Mochty. Łacha przy ujściu Strugi. Odsłoniła się z powodu bardzo niskiego poziomu wody w Wiśle. Widok ku W


13:15. Mochty. Komin cegielni widoczny z łachy ku NEE


13:32. Mochty. Wnętrze cegielni. Widok ku N


13:34. Mochty. Wysepka na terenie Wólki Smoszewskiej. Wyspa po prawej znajduje się na terenie tej wsi tylko w 1/4 powierzchni. W tle las na Kępie Zakroczymskiej. Widok z terenu cegielni ku SEE


13:39. Mochty. Brukowana droga do DK 62, którą ongiś wywożono cegły. Widok ku N


13:47. Mochty N. Droga po E stronie jeziora, na spiętrzonej Strudze. Widok ku NW


13:47. Mochty. Jeden z obiektów elektrowni wodnej po E stronie spiętrzonej Strugi


13:48. Mochty. Wody spiętrzonej Strugi. Widok ku SW

Przejazd dróżką pokrytą gęstym, brązowym, listowiem i wyjazd wśród domów mieszkalnych w Mochtach N. Dalej na wschód, od południa objazd lasku i dojazd polną drogą do krajówki, mijając po prawej opuszczony dom. Szutrówką pod fort i wyjazd w Ostrzykowiznie.


14:00. Droga między DK 62 do centrum Henrysina. Widok ku N


14:19. Duchowizna. Polna droga do DK 62 przy sklepie. Widok ku N

W Zakroczymiu długi czas minął kręcąc pętle po parowach. Okólną wyjazd do Koźmińskiego po kocich łbach. Skręt do ronda, a tuż za nim w prawo. Wąską ścieżynką do granicy parowy i ostry zjazd na hamulcach z powrotem w Okólną. Skręt na północ, do obniżenia, które udało się poznać jako jedno z pierwszych, podczas pierwszych lat podróżowania. Spacer do wschodniej krawędzi i powrót, skręcając do zabudowań na północy. W miejscu, gdzie znajdował się rozjazd, kurs parową równoległą na południe. Dojazd do miejsca, gdzie już się było i z braku innych dróg, wejście na ledwie wydeptaną ścieżynką przez suchą łąkę do zagajnika przy poprzednim rozjeździe. Skręt w jeszcze jedną, niepoznaną odnogę drogi. Przejazd przez, tak jakby czyjeś podwórko. Odtąd jazda Okólną, aż do Parowy Płockiej. Podjazd w górę i trzymając skarpy, dojechało się do jej końca przy jakimś gospodarstwie, które objechane zostało od zachodu. Rowerem nie było większego problemu.


14:24. Zakroczym. Parowa Okólna N. Bliżej nieokreślone ruiny między 54 (za plecami po lewej) i 33 (poza kadrem po prawej). Za nimi prowadzi mała dróżka wyjazdowa do DK 62. Widok ku E


14:29. Zejście z Tylnej do Parowy Okólnej. Widok ku NW


14:33. Parowa po S stronie dawnego kirkutu. Widok ku W


14:36. Parowa po S stronie dawnego kirkutu (pas drzew po lewej). Widok ku NEE


14:36. Parowa po S stronie dawnego kirkutu (pas drzew po lewej). W centrum, na dnie, przed wojną istniało domostwo. Widok ku E


14:37. Ponad Zakroczymiem


14:59. Krawędź wysoczyzny przy SW skraju Parowy Płockiej. W tle gospodarstwo Duchowizna 7. Widok ku W


14:59. Zachodni początek Kępy Zakroczymskiej, widziany w wysoczyzny przy SW skraju Parowy Płockiej ku SSE

Na pierwszy skrzyżowaniu w lewo, na kolejnym w prawo i polną dróżką (z pętlą) do krajówki. Przejazd wiaduktem nad 7mką. Skręt w szutrówkę do Pieczoług, a tam do lasu. Wzdłuż jego wschodniej granicy powrót na 7 i dalej do Tomaszówki. Mijało się teren nieistniejącego dzieła D-3  Trasą przez pola do Strubin. Od zachodu objazd tamtejszego fortu i wjazd pod dzieło D-4. Poharatały mi się nogi o liczne kolczaste roślin, zapamiętując  przy okazji, by nie wybierać się tam ponownie w okresie letnim.


15:25. Polna droga miedzy Ostrzykowizną (na wprost LEK-AM pod numerem 14, tuż za S7) i Pieczolugami (za plecami). Las po prawej oddziela te pola od Tomaszówki. Widok ku S


16:38. Strubiny. Fort XIc - dzieło D-4 Twierdzy Modlin. Widok ku NW

Dojazd przez Smoły do Wojszczyc. Objazd pobliskiego fortu od zachodu. Wyjazd na asfalt i zjazd z niego w Błogosławiu. Skręt w lewo był ślepy, kończąc się w polach. Skręt na południe (choć lepiej byłoby walić prosto), a po ~250m na zachód, jadąc i spacerując przez nierówny, suchy teren. Skręt pod wschodnią granicę sadu na polną drogą i wyjazd na asfalt na granicy wsi.

Na szutrówce między Wilamami i Falbogami, ktoś spacerował z trzema psami, przy czym jeden duży zapragnął nawiązać ze mną bliższy kontakt. Głośno szczekając, znalazł się kilka metrów ode mnie. Ja z roweru i spokojnym spacerem przez ~200m, nim pies powrócił do właściciela, który oczekiwał na niego w bocznej drodze. Szybko, choć z wysiłkiem do Załusk. Trasa ta znana mi od dawna, jest jedną z fajniejszych w okolicy. Przejazd wiaduktem na właściwą stronę 7. Powrót przez Kamienicę i Pieścidła, pod koniec zajeżdżając jeszcze nad Wisłę.
Rower:Czerwony Dane wycieczki: 80.88 km (42.00 km teren), czas: 05:53 h, avg:13.75 km/h, prędkość maks: 0.00 km/h
Linkuj | Komentuj | Komentarze(0)

K o m e n t a r z e
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa nekzz
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]