Podróże Weroniki - pamiętnik z początku XXI wieku

avatar Weronika
okolice Czerwińska

Szukaj

Informacje o podróżach do końca 2019.07

Znajomi na bikestats

wszyscy znajomi(35)

Moje rowery

Zielony 31509 km
Czerwony 17565 km
Czarny 12569 km
Unibike 23955 km
Agat
Delta 6046 km
Reksio
Veturilo 69 km
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Archiwum

Leśne cmentarze

Niedziela, 7 kwietnia 2019 | dodano: 25.04.2019Kategoria Samotnie, Zwykłe przejażdżki

Wzdłuż Wisły na zachód. Spokojnie i bez obaw, że wiatr mi będzie przeszkadzał. Był już dużo spokojniejszy. Na drogach jakby więcej piasku. W Czerwińsku mostkiem wzdłuż Wisły, z podjazdem po betonowych płytach na Polną. Za cmentarzem skręt na chodnik, jaki powstał ostatnim razem. Dłuższa przerwa na ławce. Po niej skręt w lewo na chodnik w stronę banku, przez teren nowego sklepu, a ostatecznie w Dunina. Na krańcu tak jak zwykle w tym miejscu.


13:55. Wilkówiec SW. Droga do lasu granicznego ze Zdziarką. Widok ku W


14:04. Stadnina w Zdziarce S. Widok ku N

Czerwińsk


14:25. Czerwińsk. Już skończony chodnik między Świętokrzyską i Szkolną. Widok ku NNW


14:26. Czerwińsk. Oświetlenie chodnika między Świętokrzyską i Szkolną, czerpiące energię z paneli słonecznych i wiatraczków. Widok ku NW


14:54. Czerwińsk. Niedawno ukończony budynek marketu. Widok ku N

Wola - cmentarz zachodni

Z DK 62, za sporym sadem skręt w lewo. Ziemia była tam twardsza, zdatniejsza do jazdy, niż wcześniejsza, która miała mnie doprowadzić do jednego z cmentarzy, po już poznanej drodze. Sad ogrodzony, aż po stok. Trzeba więc było przedostać się wąską ścieżynką, na które znajdowały się zwalone, na szczęście dość cienkie, pnie. Po drugiej stronie ogrodzenia przejście przez niezagospodarowaną część pola, do znanego mi już zejść wzdłuż parowy. Skręt w prawo i po kilku metrach - pierwszy cmentarz. Fosa głęboka na 2-3 metry. Za nią drugi, niewielki, metrowy może wał, a za nim płaski kopiec o promieniu kilku metrów, na którym widoczne było kilka, dawno położonych tam zniczy. Ku NNE lub NE, oba wały przecięte były przez dawniej dogodne podejście od strony parowy. Wał górny był w tym miejscu po obu stronach zabezpieczony sporymi głazami.


15:12. Wola. Ok. 100 m ku W od cmentarza. Widok ku E


15:13. Wola. Zejście wzdłuż parowy, rozdzielającej oba cmentarze. Widok ku E


15:15. Zewnętrzny wał cmentarza zachodniego. Widok ku E


15:15. Kopiec wewnątrz drugiego wału cmentarza zachodniego. Widok ku N


115:17. Ktoś pamiętał o zmarłych pochowanych w zachodnim cmentarzu


15:18. Zachodnie głazy wewnętrznego wału cmentarza zachodniego.. Widok ku NNW


15:18. Wschodnie głazy wewnętrznego wału cmentarza zachodniego. Widok ku E


15:19. Wejście na teren zachodniego cmentarza. Widok ku S

Wola - parowa międzycmentarna

Dalej zejście wzdłuż parowy, szkoda tylko, że zaśmieconej. W dolnej części parowy, skręt w nią, schodząc o jakiś metr w dół. Tu rower poczekał na mnie. Bez niego spacer na drugą stronę parowy, gdzie czekało mnie może i kilkunastometrowe podejście. Znów na wysoczyźnie, kurs w prawo. W pewnym momencie pojawił się niewysoki wał. Może z pół metra. Był to drugi cmentarz.kształt bardziej kwadratowy, powierzchnia sporo większa. W środku zwalone spore drzewo, ponadto kilka większych kamieni, zapewne będących nagrobkami bez napisów. Po E stronie mnóstwo borsuczych jam. Ciekawe, ile czasu zajmie, nim wykopią jakieś szczątki. Powrót praktycznie tą samą drogą.


15:23. Górny odcinek parowy międzycmentarnej, "zabezpieczony" omszałymi kręgami studziennymi. Widok ku E


15:24. Górny odcinek parowy międzycmentarnej. Widok ku N


15:24. Górny odcinek parowy międzycmentarnej. Widok ku NNE


15:25. Środkowy odcinek parowy międzycmentarnej. Po lewej zbocza, po których trzeba było wejść do wschodniego cmentarza. Widok ku SE


15:28. Środkowy odcinek parowy międzycmentarnej. Podejście zboczem do wschodniego cmentarza. Widok ku SSE

Wola - cmentarz wschodni



15:29. SW wał wschodniego cmentarza. Widok ku NE


15:30. NW wał wschodniego cmentarza. Widok ku N


15:31. W centrum wschodniego cmentarza uchowało się kilka kamieni, trudno jednak powiedzieć, czy mają z nim coś wspólnego. Widok ku SSE


15:33. Po wschodniej stronie wschodniego cmentarza borsuki wykopały sporą liczbę jam. Widok ku W

Wola - gniazdo CKM

Dalej spacer do dawnego gniazda CKM i droga wzdłuż Wisły. Kilkanaście metrów przed parową, za którą znajdował się opuszczony dom, dłuższa przerwa z podziwianiem widoków. Potem przejście koło owej ruiny i kontynuacja ku górze, drogą za nim skrytą. Na tak jakby rozjeździe, gdzie droga ku górze wydawała się niknąć wśród drzew, skręt w lewo i dojście do nieco większej drogi leśnej, która wzdłuż kolejnej, sporej parowy, wyprowadziła mnie w pobliżu wyżej opisywanego, ogrodzonego sadu, lecz po W stronie sąsiedniego pola. Stąd spacer wzdłuż granicy pól ku W, a potem w stronę szosy - po W stronie ogrodzenia najbliższego domostwa, wychodząc na DK 62 przy krzyżu.

15:39. Obszar gniazda CKM z okresu wojny. Widok ku E


15.40. Między gniazdem CKM i opuszczonym domem. Widok ku E


15:45. Między gniazdem CKM i opuszczonym domem. Widok ku S

Wola - opuszczony budynek nad Wisłą


16:05. Opuszczony dom w pobliżu kolejnej parowy. Widok ku W


16:07. Spacer od opuszczonego domu na Wysoczyznę. Widok ku N


16:11. Wyjście na Wysoczyznę wzdłuż parowy przebiegającej koło opuszczonego domu. Widok ku N

Wola - krzyż przy DK62


16:19. Wola. Krzyż przy DK 62. Widok ku SEE


16:19. Wola. Krzyż przy DK 62. "14 VIII 1983". Widok ku SE

Wola - Majdany i powrót

Nie chciało mi się wracać krajówkę, więc kurs na Majdan. Z asfaltu na wprost, w ubitą twardą drogę. ta była ślepa, więc nawrót. Przy akompaniamencie psów, w tym jednego dużego, który próbował wyskoczyć przez ogrodzenie. Od asfaltu w prawo, w dół, przez betonowe płyty. Za stawami w prawo, w kierunku śródpolnego zagajnika. Tam w prawo. Minął mnie rowerzysta lokalny, który bez zatrzymywania się, zwrócił uwagę, że opony chyba zbyt cienkie na takie drogi. Dalsza trasa na Parlin do DW 570. Dalej to już tylko asfalt przez Komsin, Chociszewo i DW 565 do końca.


16:26. Majdan. Ślepy odcinek drogi. Widok ku N


16:29. Majdan. Betonowe płyty do centrum przysiółka, poprowadzone przez górny odcinek doliny/parowy. stanowiącej granicę gmin w okolicy DK 62. Widok ku W


16:41. Gawarzec Górny S. Za plecami granica z Wolą. Widok ku NNW


16:52. Granica między Janikowem i Czerwińskiem, przy skrzyżowaniu do Parlina. "Boże błogosław nam 1987 r". Widok ku E


16:53.


16:59


16:59


17:00



Rower:Czarny Dane wycieczki: 31.46 km (15.00 km teren), czas: 02:31 h, avg:12.50 km/h, prędkość maks: 37.41 km/h
Linkuj | Komentuj | Komentarze(0)

K o m e n t a r z e
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa wolat
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]