Południowopolskie IX - Koniec trasy
Czwartek, 16 sierpnia 2012 | dodano: 26.06.2013Kategoria 2 Osoby, Wyprawy po Polsce, Gminy, Z Kasią, 2012 Południowopolskie
Dzień wstał chłodny i pochmurny, lecz na szczęście nie padało. Start przed ósmą. Po godzinie prawie ciągłego zjazdu dotarło się Opatowa. Naszła myśl, że warto (raz jeszcze) przejechać po rynku. Trochę kombinując, został opuszczony ul. Lubelską. Z miasta wyjechało się Graniczną, z braku sił prowadząc rowery w górę. Potem odpoczywanie, po którym można było ruszać dalej. Teren był bardzo pofalowany. Niewielkimi, lokalnymi drogami jechało się nam szybko. Przed 11 wjazd do Ćmielowa od strony Jastkowa. Tam na DW 755 i kurs na wschód. Po pół godzinie przejazd przez Ożarów, a w Zawadzie ponownie wjazd na DK 74. W celu odwiedzenia dodatkowej gminy, skręt przez Maruszów do wsi Linów. Tam na DW 777 i powrót do krajówki.
DK 74. Po lewej Nieskurzów Stary. W tle Pasmo Jeleniowskie. Widok ku NEE
Opatów. Na rynku. Widok ku NNE
UMiG Opatów. Widok ku E
Buszkowice. Widok ku NW
Buszkowice. Widok ku NNE
Buszkowice E. Ku pamięci zamordowanym członkom Batalionów Chłopskich w IIWŚ. Widok ku SSE
Droga między Buszkowicami i Jastkowem. Widok ku NNE
Wjazd do Ćmielowa. Widok ku NNE
Drygulec. DW 755. Pamięci poległych IIWŚ w 25 rocznicę PRL. Widok ku NEE
DW 755 między Drygulcem i Ożarowem. Widok ku S
Ożarów. Kościół pw. św. Stanisława Biskupa i Męczennika. Widok ku NEE
Maruszów 16. Widok ku SE
Maruszów 16. Widok ku W
O 13 udało się osiągnąć most w Annopolu. Bardzo przypominało mi o okolice Wyszogrodu, choć sam most był starszy i węższy. Na całej jego długości stał korek z powodu niewielkiego remontu, lecz nam spokojnie udało się go ominąć po chodniku. Po drugiej stornie czekał nas solidny podjazd, tak iż trzeba było trochę odpocząć. Za miasteczkiem zjazd z krajówki w przyjemną i sielską trasę przez Rachnów. Mijało się się z kilkoma rowerzystami jadącymi z naprzeciwka. O 14 oczy nasze przykuło Sanktuarium Matki Bożej Księżomierskiej. Co prawda nic okazałego, ale wypadła nam tam półgodzinna przerwa. Leżąc na ziemi, czując jak rozciągają się i odpoczywają wszystkie mięśnie na plecach. Potem zjazd do samego Księżomierza, gdzie nastała przerwa na niewielkie zakupy.
Most DK 74 na Wiśle. W tle Annopol. W centrum kościół pw. śś. Joachima i Anny. Widok ku E
Most DK 74 na Wiśle. Widok ku NNW
Most DK 74 na Wiśle. Widok ku W
Most DK 74 na Wiśle. W centrum Opoczka Mała. Widok ku SE
Sucha Wólka. Widok ku NEE
Dzierzkowice. Widok ku SE
Przed 16 przejazd przez Dzierzkowice, położone w dolinie Wyżnianki, z dwóch stron otoczony lasami. Za drugiem, większym zbiorowiskiem leśnym, po lewej stronie widać było dróżkę z mnóstwem rzeźb i niewielkim budyneczkiem na jej końcu. Skojarzyło nam się to ze światem Tolkiena i mistycznymi miejscami z książek fantasy. Zjechało się tam i poświęcając chwilę czasu na obejście tego miejsca. Było to zaś nic innego, jak Sanktuarium pw. św. Otylii, patronki następnej miejscowości, jaką był Urzędów (druga tam moja wizyta, lecz w innym kierunku jazdy). O 16:30 przejazd przez Urzędów. Kolejną godzinę zajęło nam dotarcie do Wilkołazu. Na tym odcinku słońce wyszło zza chmur, a niebo się wyklarowało. Nastała pora dni gorących i skwierczących. Podróż zakończyła się o 18:30, przejeżdżając przez Marianówkę koło szkoły.
Urzędów SW. Sanktuarium pw. św. Otylii. Widok ku E
Urzędów SW. Aleja Świętych. Widok ku NNW
Urzędów. W centrum kościół pw. św. Mikołaja. Widok ku SE
Urzędów przy Rynku
Wilkołaz Pierwszy. Wiadukt kolejowy linii nr 68 Lublin – Przeworsk ponad DK 19. Widok ku SSW
DK 19. Wilkołaz Pierwszy. Widok ku NNE
Po lewej Obroki, po prawej Wilkołaz Pierwszy. Przejazd przez linię kolejową nr 68 Lublin – Przeworsk. Widok ku SEE
Obroki. Widok ku NWW
Obroki. Widok ku NNE
Zaliczone gminy
- Ćmielów- Wojciechowice
- Ożarów
- Zawichost
- Annopol
- Gościeradów
- Dzierzkowice
Rower:Zielony
Dane wycieczki:
112.13 km (1.00 km teren), czas: 07:50 h, avg:14.31 km/h,
prędkość maks: 52.42 km/hK o m e n t a r z e
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj