Podróże Weroniki - pamiętnik z początku XXI wiekublog rowerowy

avatar erdeka
okolice Czerwińska

Informacje

baton rowerowy bikestats.pl

Znajomi

wszyscy znajomi(35)

Moje rowery

Zielony 31509 km
Czerwony 17565 km
Czarny 12598 km
Unibike 23955 km
Agat
Delta 6046 km
Reksio
Veturilo 69 km

Szukaj

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy erdeka.bikestats.pl

Archiwum

Linki

Wpisy archiwalne w kategorii

Zwykłe przejażdżki

Dystans całkowity:9427.93 km (w terenie 2058.85 km; 21.84%)
Czas w ruchu:646:32
Średnia prędkość:14.43 km/h
Maksymalna prędkość:60.60 km/h
Suma podjazdów:850 m
Suma kalorii:16792 kcal
Liczba aktywności:516
Średnio na aktywność:18.27 km i 1h 15m
Więcej statystyk

Kapeć na Puławskiej

Niedziela, 30 września 2007 | dodano: 30.09.2007Kategoria Samotnie, Zwykłe przejażdżki

Miała to być przejażdżka po mieście. Pogoda była zachęcająca. Z Anody skręt w połowę Okaryny. Za zabudowaniami w lewo. Koło Koncertowej przejazd podziemnym przejściem na drugą stronę głównej trasy. Wjazd na ścieżkę, prawie dojeżdżając do Puławskiej, gdy okazało się, że mam kapcia. Zmiana kursu - na południe, aż do Płaskowickiej i Roentgena. Na kampus wjechało się bramą południową, potem przez część centralną i tak skończył się "wyjazd".
Rower:Delta Dane wycieczki: 9.73 km (0.00 km teren), czas: 00:39 h, avg:14.97 km/h, prędkość maks: 0.00 km/h
Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Linkuj | Komentuj | Komentarze(0)

Z Żoliborza do akademika

Piątek, 28 września 2007 | dodano: 28.09.2007Kategoria Samotnie, Zwykłe przejażdżki, Gminy
Powróciło się z festiwalu filmowego. Rower bezpiecznie przeczekał przypięty na korytarzu jeszcze tydzień. Wtedy przyszło zjawić się w mieszkanku na Broniewskiego i odebrać swój pojazd, by podążyć nim do akademika. Przejechało się Rudnickiego do Waldorffa. Potem Księcia Janusza, Elekcyjna z krótkim fragmentem przez Park Sowińskiego (mała pętla w SE rogu). Dalej Prymasa Tysiąclecia, Banacha, przez Cmentarz Żołnierzy Radzieckich, Racławicka, Wołoska, Woronicza. Deszcz koło Alei Wilanowskiej, podczas której przyszło mi schronić się przy wejściu do jednego z budynków. Później złapało się kapcia, ale udało mi się znaleźć jeszcze otwarty serwis, gdzie wymienili mi dętkę od ręki, choć już było późno. Ubranie całe zmoczone. Potem się okazało, że w pokoju trwała impreza.

Zaliczone gminy

- Warszawa (Wola, Mokotów, Ursynów 13/18)
Rower:Delta Dane wycieczki: 23.29 km (0.00 km teren), czas: 01:43 h, avg:13.57 km/h, prędkość maks: 0.00 km/h
Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Linkuj | Komentuj | Komentarze(0)

Przejażdżka

Czwartek, 13 września 2007 | dodano: 13.09.2007Kategoria Samotnie, Zwykłe przejażdżki
Tylko nad Wisłę i z powrotem.
Rower:Delta Dane wycieczki: 1.80 km (0.00 km teren), czas: 00:06 h, avg:18.00 km/h, prędkość maks: 0.00 km/h
Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Linkuj | Komentuj | Komentarze(0)

Po okolicy, do Czerwińska

Wtorek, 11 września 2007 | dodano: 11.09.2007Kategoria Samotnie, Zwykłe przejażdżki

60.6 km/h największa prędkość na zjeździe, ale już zaczynało mnie znosić na pobocze i trzeba było zredukować przed zakrętem. Tego dnia w ogóle nie było formy. Niby brak zmęczenia, ale nie udawało się jakoś tak przebierać nogami przez cały wypad. Przejazd po okolicznych wioskach, aż pod Czerwińsk, Sielec, Wilkowuje itp. Trochę asfaltu (max 7-8 km), a reszta przeważnie zwykłe, wiejskie drogi.
Rower:Delta Dane wycieczki: 22.40 km (16.00 km teren), czas: 01:03 h, avg:21.33 km/h, prędkość maks: 60.60 km/h
Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Linkuj | Komentuj | Komentarze(3)

Po okolicy

Niedziela, 9 września 2007 | dodano: 09.09.2007Kategoria Samotnie, Zwykłe przejażdżki

Pierwsza trasa jak wczoraj, choć z pewną ilością kałuż, jednak wystarczającą do uwalenia sobie roweru. Nim się wróciło, znów rozpadał się deszcz. Później druga trasa do Chociszewa. Ta była już raczej sprintową, bo i po asfalcie. Ten odcinek według licznika miał parametry:
DYS 6.02
MAX 56.3
ŚRD 28.2
TIME całkowity 12:45
Rower:Delta Dane wycieczki: 22.16 km (12.00 km teren), czas: 00:54 h, avg:24.62 km/h, prędkość maks: 56.30 km/h
Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Linkuj | Komentuj | Komentarze(0)

Po okolicy

Sobota, 8 września 2007 | dodano: 08.09.2007Kategoria Samotnie, Zwykłe przejażdżki
Szuter i polne drogi po okolicy (Borek> kapliczka> Zdziarka >kapliczka> Wilkówiec> wał>dworek). Taka tam pętla na niby kształt ósemki, choć bez przecinania się. Chciało mi się dość szybko jechać, niby w stylu treningowym.
Rower:Delta Dane wycieczki: 16.15 km (12.00 km teren), czas: 00:43 h, avg:22.53 km/h, prędkość maks: 0.00 km/h
Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Linkuj | Komentuj | Komentarze(0)

Do Płońska

Czwartek, 6 września 2007 | dodano: 06.09.2007Kategoria Samotnie, Zwykłe przejażdżki

Kurs przez Krysk do Płońska. W mieście koło Rutek przez Zawadzkiego, pokręcenie po dawnej szkole i spotkanie ze znajomym w jego domu. Dalej Wolności, przez park do torów i prosto do Naruszewa. Tam skręt na wschód, bo trasą tą jeszcze nie się nie jechało. Znów odwiedzony został Krysk, przejeżdżając trochę na wschód. W Słotwinie skręt na Olszyny. Przez Kamienice powrót do domu. Dzień był ładny.
Rower:Delta Dane wycieczki: 84.00 km (4.00 km teren), czas: 04:00 h, avg:21.00 km/h, prędkość maks: 0.00 km/h
Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Linkuj | Komentuj | Komentarze(0)

Odbiór roweru z serwisu

Sobota, 1 września 2007 | dodano: 01.09.2007Kategoria Samotnie, Zwykłe przejażdżki, Z rodziną

Odebrało się rower z serwisu (wymiana napędu i pare innych szczegółów) w NDM. Przejazd przez rynek za tory i Akacjową wróciło się z powrotem. Modlińską do Biedronki, gdzie wpadły skromne zakupy. Dalej jazda główną trasą do Pomiechówka, a tam kurs na północ. Nad Wkrą długi, ładny zjazd pośród drzew. W Borkowie skręt na zachód. Na wojewódzkiej trwały drobne roboty drogowe. Z naprzeciwka minął mnie jeden rowerzysta. W Karolinowie skręt w lewo. Gruntowa droga poprowadziła mnie do wsi Smulska. Przez Koryciska dojazd do Załusk (chyba od północy). Nowym wiaduktem na drugą stronę. Dalej było Zdunowo, Naborowo, Dłutowo, Kamienica, Pieścidła, Przybojewo i wprost do domu. Cały dzień okropny wiatr. Prawie cały czas w twarz albo z boku. Pare razy mną zachybotało. Trochę zimno i mało słońca. Od rana na jednym jabłku i 2 butelki biedronkowego soku na trasie.
Rower:Delta Dane wycieczki: 68.00 km (2.00 km teren), czas: 03:29 h, avg:19.52 km/h, prędkość maks: 0.00 km/h
Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Linkuj | Komentuj | Komentarze(0)

Przejażdżka

Czwartek, 23 sierpnia 2007 | dodano: 22.01.2014Kategoria Samotnie, Zwykłe przejażdżki

Rankiem z tatą odwiozło się rower do serwisu w NDM. Zmiana napędu. Tata do pracy, a mi przyszło czekać, bo było to jeszcze trochę czasu przed otwarciem. Po załatwieniu spraw kurs do biedronki, po uniwersalny napój energetyzujący czyli 2L soku i pieszy powrót w kierunku domu. Wpierw w miarę dokładne zbadanie parteru, piętra i pierwszego pomieszczenia piwnic w zabytku przy moście. Bez latarki ani rusz, za to pełno nietoperzy. Kiedyś warto by się było wybrał je obejrzeć. Potem Brama Ostrołęcka, kurs brzegiem pod twierdzą, pod drugim mostem i fragment Gałach, gdzie nastąpiło oddalenie się od brzegu. Tu kolej na zakup napoju, tym razem fanty. Krótka przebieżka przez rynek zakroczymski i w dół. Piękne zejście. Kolejne parowy (w tej części naprawdę oryginalnie położone gospodarstwa ) i polną do lasu. W połowie niego skrzyżowanie, z którego poniosło mnie nad Wisłę.

Od tego momentu 6-7 km po miejscami ograniczonej przestrzeni, w ciekawych formach krajobrazu (skarpy widziane od dołu, wyglądające jak z jakiegoś filmu, a do tego drzewa, które wisiały niemalże w powietrzu, gdy skarpa się obsunęła pod korzeniami i tylko szkoda, że tam z rowerem nie można było się dostać). Gdzieniegdzie warto było wspomagać się kijem. W okolicy jakieś krzaczki o czerwonych owocach, liściach jak u pietruszki, o nieelastycznych gałęziach, przez które kilka razy prawie nie udało się wyrobić z przemieszczeniem kija oraz kolce, których ślady zostały. Trasa w każdym razie mi się podobała. Niestety, zabrakło napoju i już zaczynało suszyć. Jakoś udało się wychynąć na górę, a jako że w pobliżu mieszkała rodzina (trzeba było się z kilometr cofnąć), udało się uzupełniło się zapasy o wodę. Z powodu zmęczenia wędrówką, udało się pożyczyć rower. Źle że siodełko było okropnie nisko, trochę słabe hamulce a pod górkę trochę łańcuch omykał przy większym nacisku, no i brak sprzętu, by cokolwiek regulować. Dalej głównie polne drogi, dużo błota i ciekawe na tym rowerze podjazdy, gdzie trzeba się było bardziej sprężyć przez niedogodności. W domu dopiero o 4 czy coś koło tego. Krótki posiłek (od rana zjedzone tylko 2 małe garści malin, jeszcze w domu), uzupełnienie płynów i spać. Pobudka około 18-19. Szkoda tylko, że nie został przeze mnie zabrany aparat na ten spacer.
Rower:Delta Dane wycieczki: 13.00 km (9.00 km teren), czas: 01:00 h, avg:13.00 km/h, prędkość maks: 0.00 km/h
Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Linkuj | Komentuj | Komentarze(0)

Przejażdżka

Sobota, 11 sierpnia 2007 | dodano: 22.01.2014Kategoria Samotnie, Zwykłe przejażdżki
 Szybko po wojewódzkiej pod Chociszewo i z powrotem.
Rower:Delta Dane wycieczki: 6.30 km (0.00 km teren), czas: 00:13 h, avg:29.08 km/h, prędkość maks: 45.00 km/h
Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Linkuj | Komentuj | Komentarze(0)