Podróże Weroniki - pamiętnik z początku XXI wiekublog rowerowy

avatar erdeka
okolice Czerwińska

Informacje

baton rowerowy bikestats.pl

Znajomi

wszyscy znajomi(35)

Moje rowery

Zielony 31509 km
Czerwony 17565 km
Czarny 12598 km
Unibike 23955 km
Agat
Delta 6046 km
Reksio
Veturilo 69 km

Szukaj

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy erdeka.bikestats.pl

Archiwum

Linki

Wyprawka na Roztocze - epilog

Niedziela, 15 marca 2015 | dodano: 17.03.2015Kategoria Podróżerowerowe.info, Samotnie, Wyprawy po Polsce, Gminy, Z Kasią, 2015 Roztocze

2015.03.13 - 15 Wyprawka na Roztocze - cała trasa


Tego dnia pobudka nastąpiła dość wcześnie, ale sporo czasu zeszło jeszcze na odpoczywaniu. Śniadanie podgrzane, powrót do pokoju. Przygotowania do odjazdu trochę trwały. W większości, wraz ze mną, opuściliśmy chatkę około 9:30. Przez kilka kilometrów jechaliśmy w trzy osoby, ale pod koniec lasu, tuż za wsią Lipowiec, moje i ich drogi się rozeszły. Kurs ku W.


Lipowiec. S kraniec wsi. Nocleg na wyprawce. Widok ku W

1.5 km turlania się błotnisko-piaszczystą drogą w kierunku Trzęsin. Już asfaltem - przejazd mostem na Gorajce, obok kościóła w Trzęsinach, podjazd do Pulczynowa. Aparat powędrował na szyję, bo zmęczyło mnie zatrzymywanie się tylko po to, by zrobić zdjęcie. Boczna ta trasa doprowadziła do Sokołówki i wnet udało mi się wjechać do Frampola.


Rzeka Gorajka w pobliżu granicy wsi Czarnystok i Trzęsiny. Widok ku S


Rzeka Gorajka w pobliżu granicy wsi Czarnystok i Trzęsiny. W tle wzgórza ponad Zastawiem (po prawej) i Smoryniem (po lewej). Widok ku N


Droga do Trzęsin. Widok ku NWW


Trzęsiny. Przedwojenny kościół (pierwotnie cerkiew) pw. św. Jana Chrzciciela. Widok ku NEE


Zjazd z Pulczynowa do Trzęsin. W tle wzgórza z polami Lipowca (7 km). Widok ku SE


Frampol. Tkacka 1 i 3. Widok ku NEE

Gnał mnie wiatr ze wschodu, wspomagała większa ilością zjazdów niż podjazdów. Tuż po 11 w Dzwoli. Z DK 74 na północ w Krzemieniu. W Branwece-Kolonii "skrót" terenową dróżką w pobliżu rzeczki. Na szczęście po 300 metrach powrót na asfalt.


DK 74 za Frampolem w NW terenie wsi Kocudza Trzecia, przysiółka Celniki. Widok ku NW


Dzwola. Przedwojenny kościół pw. Matki Boskiej Częstochowskiej. Widok ku SSW


DK 74 na łuku między Dzwolą i Krzemieniem Pierwszym. Na szczęście nie tędy biegła tras. Tylko test zoomu w aparacie. Widoczne zabudowania w Branewce-Kolonii (2km). Widok ku NNW


Bez zoomu w Branewce-Kolonii. Drzewa po lewej nad rzeczką Branwią. Widok ku NNE


Branew-Kolonia przy granicy z Branewką (pola drogą). Nad rzeczką Branew. Widok ku NE


Branew w Branwi Szlacheckiej (za plecami Branewka). Widok ku NE


Pozostałości młyna wodnego we wsi Branew Szlachecka. Widok ku W

O 12:30 postój przed Godziszowem. Baterie dostarczone z aparatem się wyczerpały. Starczyły na około 300 zdjęć. Trasa jeszcze nie zakończona, a jeszcze by się kilka przydało. Podgrzewanie przez kilka minut, coś tam dało, choć niewiele. Za Godziszowem podjazd, długi zjazd i po godzinie od postoju, oto już w Janów Lubelski. Przez cały wyjazd, często i gęsto rzucały się w oczy leżące w rowach śmieci. Szacunkowo - przynajmniej przez połowę asfaltowych odcinków.


Centrum Godziszowa. U dołu barierki mostku na Białce. Od lewej: szary UG, niski sklep oraz sześcienny budynek mieszczący pocztę, policję i bibliotekę. Na wzniesieniu kościół pw. św. Teresy od Dzieciątka Jezus. Widok ku W


W pół drogi między Godziszowem i Ratajem Ordynackim. Widok ku SW

Koniec jazdy w aucie na parkingu. Razem, po zakupach, kurs przez Batorz, Bychawę, Lublin, Lubartów, Stoczek Łukowski do Mińska Mazowieckiego. Przed Dębe Wielkie utworzył się spory korek, więc zjazd w kierunku Pustelnika. Trasa przez las, wąska, dziurawa i ciężka, pokonywana w nocy. Jeszcze przed zmrokiem, na jednym z wiejskich odcinków prze Mińskiem, ukazało się auto i sarna przez niego potrąconą, która siedziała w kucki, z krwawym śladem tuż za nią. Prawdopodobnie wciąż żywa, a kierowca, wystawiwszy trójkąt ostrzegawczy, oczekiwał na weterynarza + stosowne inne służby.


Janów Lubelski. Zamoyskiego jako DK 74. Kościół pw. św. Jana Chrzciciela. Widok ku NW


DW 835. Lublin. Widok na Abramowice ku W

Sen, a nazajutrz do domu, uprzednio odwiedzając Księgowego w pracy. We wtorek z rana, wciąż odczuwalne były efekty długiego niejeżdżenia. Później doprowadzenie do normy żółtego Wheelera (lekkie centrowanie koła, regulacja i montaż przerzutki z transplantacją kółek wózka z deore do alivio) i ostateczna zmiana siodełka w Nordcappie.


Widok na Henrysin ku E

Zaliczone gminy

- Dzwola
- Godziszów
Rower:Czerwony Dane wycieczki: 51.25 km (0.00 km teren), czas: 03:06 h, avg:16.53 km/h, prędkość maks: 0.00 km/h
Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Linkuj | Komentuj | Komentarze(0)

K o m e n t a r z e
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa stkim
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]