Podróże Weroniki - pamiętnik z początku XXI wieku

avatar Weronika
okolice Czerwińska

Szukaj

Informacje o podróżach do końca 2019.07

Znajomi na bikestats

wszyscy znajomi(35)

Moje rowery

Zielony 31509 km
Czerwony 17565 km
Czarny 12569 km
Unibike 23955 km
Agat
Delta 6046 km
Reksio
Veturilo 69 km
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Archiwum

Z-Z

Poniedziałek, 18 września 2017 | dodano: 01.12.2017Kategoria Pół nocne, Samotnie, Zwykłe przejażdżki, Warszawa

Dość szybko podjęta decyzja o ruszeniu na rower. Pogoda słoneczna, przelotne opady, na mnie raptem kilka mizernych kropel spadło, lecz rejon NDM już zlało bardziej. Start na obwodnicę. Nie dało rady wjechać, bo jeździły trzy walce i maszyna, która zajmowała całą szerokość pasa zjazdowego. Nawrót i przez las wzdłuż cmentarza wyjazd w okolice betonowych płyt, które na szczęście nie stanowiły mojej trasy, która odbiła od nich przez piaszczysty wjazd na obwodnicę. Spory kawałek do M1 był przejezdny, ale praca na wiaduktach jeszcze trochę potrwa, a detale jeszcze odwleką ostateczny termin zakończenia budowy.  Po zjechaniu na ścieżkę rowerową przy Toruńskiej, przyszła pora założyć kominiarkę i rękawiczki, bo jednak było za zimno w te części ciała. Aż mnie ucho rozbolało. Przy okazji zniknęła część słodkiej bułki, która miała mi starczyć na cały wyjazd.


17:19. Zielonka. Wjazd na obwodnicę Marek S8 od strony południowej. Widok ku NNE


17:27. Wejście na obwodnicę Marek S8 od ulicy Kaszubskiej. Widok ku NE


17:27.Obwodnica Marek S8. Między cmentarzem i ul. Ceglaną w Zielonce. Widok ku NE


17:27. Obwodnica Marek S8. Wiadukt ul. Ceglanej. Widok ku W


17:30.Obwodnica Marek S8. Wiadukt nad Pustelnicką, Marecką i rzeczką. Pas południowy. Widok ku SW


17:31. Obwodnica Marek S8. Wiadukt nad Pustelnicką, Marecką i rzeczką. Pas północny. Widok ku SW


17:31. Obwodnica Marek S8. Wiadukt nad Pustelnicką. Widok na Marecką ku W


17:33. Obwodnica Marek S8. Wiadukt nad ul. Marecką. Widok ku NEE


17:33. Obwodnica Marek S8. Okolice ul. Mazurskiej w Ząbkach. Widok ku E

Tuż za wiaduktem przy decathlonie woda opadowa urządziła spore jeziorko na ścieżce. Na szczęście dało radę objechać chodnikiem. Skręt w Głebocką. Nim udało się dotrzeć na ścieżkę, trwała jazda wąską ścieżynką, wydeptana przy barierce. Sama rowerowa długo się nie ciągnęła, wiec przyszło mi kontynuować chodnikiem. I on się zaraz urwał. Krótka przerwa na Zdziarskiej. Sama ulica z dziurami. Gruntowa. Dalej na północ wzdłuż kanału. Kobiałka, Przyrodnicza, Leśna. Ta ostatnia jak najbardziej zgodna z nazwą. Miejscami spore kałuże. Wszystko pozostałość opadów poprzedniej nocy z wichurą. Z Mehoffera wjazd w Deseniową, po raz pierwszy przejeżdżając wzdłuż Oczyszczalni Ścieków "Czajka". Wyjazd na Modlińską przy Aluzyjnej. W Jabłonnej ulicami Piaskowa i Parkowa.


17:47. Ścieżka rowerowa wzdłuż Trasy Toruńskiej, w pobliżu Decthlonu. Drobny problem z odwodnieniem terenu. Widok ku W


17:54. Głębocka przy trasie Toruńskiej. Taka tam ścieżynka. Widok ku NWW


17:58. Głębocka 74. Kościół pw. św. Szczepana Pierwszego Męczennika. Widok ku SEE


18:17. Białołęcka na Kobiałce, przy Kanale Żerańskim. Widok ku N


18:39. Leśna. Między Michałowem-Grabiną i Choszczówką. Widok ku W

Nie było ochoty i siły, aby bić się z wydmami, więc do Rajszewa wiodła Mazowiecka. Nieco zdziwienia, gdyż postawiono szlaban, uniemożliwiający wjazd samochodom. Wyjazd na chodnik przy DW 630, u jego wschodniego krańca i tym spokojna jazda do Bożej Woli, gdzie skręt na północ. Przejeżdżając przez tory dostrzec można było światła z prawej. Pewnie pociąg. Po ujechaniu z 50 metrów dał się słyszeć dźwięk opuszczania szlabanów. NDM to Górska, okolice Inżynierskiej, Piaskowa, okolice Mazowieckiej, a potem już prosta trasa po ścieżce rowerowej i przez Modlin do Zakroczymia. Koniec przy skręcie na Duchowiznę. Kolano musi jednak sporo odpocząć, a i tak nie było wiele siły do jazdy.
Rower:Czarny Dane wycieczki: 59.25 km (7.00 km teren), czas: 03:39 h, avg:16.23 km/h, prędkość maks: 37.31 km/h
Linkuj | Komentuj | Komentarze(0)

K o m e n t a r z e
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa yciep
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]