Podróże Weroniki - pamiętnik z początku XXI wieku

avatar Weronika
okolice Czerwińska

Szukaj

Informacje o podróżach do końca 2019.07

Znajomi na bikestats

wszyscy znajomi(35)

Moje rowery

Zielony 31509 km
Czerwony 17565 km
Czarny 12569 km
Unibike 23955 km
Agat
Delta 6046 km
Reksio
Veturilo 69 km
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Archiwum

Na Zdziarkę

Piątek, 2 maja 2003 | dodano: 21.03.2018Kategoria Zwykłe przejażdżki, Samotnie
Pogoda była taka piękna, słoneczna i majowo wiosenna. Rześkie powietrze i ciepło. Aż chciało się wyjść na dwór. Brat, pomimo moich chęci i namów, wolał zostać przy komputerze. Start o 12:30, po kilkunastu minutach próżnego oczekiwania na to, że może brat zmieni zdanie.Trasa biegła wałem do lasu na Wilkówcu, lecz na samym końcu, zamiast pojechać na wprost, leśna ścieżka powiodła mnie rozwidleniem ku północy, doprowadzając do niezbyt przyjaznej drogi przez parowę na granicy wsi, która miała być moim zjazdem w drodze powrotnej. Udało mi się zerknąć do wschodniej Zdziarki i wrócić do domu po 1,5 godziny. Ciało całe mnie bolało od wysiłku. Brat grał w coś z MB.

Opis dni poprzedzających ową wycieczkę - w zasadzie pierwszą samodzielną.

2003.02.25
Pojechaliśmy innym busem. Niebieski ponoć zabrał klasy licealne na wycieczką. Kartkówka z polskiego i angielskiego. Zadano przygotowanie plakatu "Polska wchodzi do Unii Europejskiej".

2003.02.26
Na muzyce przygotowania części dziewczyn do konkursu. Cała lekcja upłynęła na czytaniu "Przygód Hucka Finna". PO powrocie migrena i sen do 19. Wyżej wspomniana książka skończona po północy.

2003.02.27
Sprawdzian z historii. Po lekcjach dyskoteka, więc wraz ze mną, busem wracało tylko 10 osób. Z fizyki referaty o Układzie Słonecznym. 4 obiekty, w tym różna planety, zależna od  numeru w dzienniku.

2003.02.28
Zapowiedziano konkurs o Unii Europejskiej. Nasza klasa miała przygotować i przedstawić informacje o JIIISobieskim i Johnie Lennonie. Na polskim wybrano role do przedstawienia na Dzień Kobiet. Pary: Adam i Ewa (MŁ i MJ), Rycerz i Dama (ŁS i JJ), Indianie (MO i EB), Współcześni (ŁL i JL). Niechcianą rolę Jaskiniowców obsadzono WK i kimś jeszcze. Ze sprawdzianu z historii tylko dwie 5 na klasę. Rozpoczęcie prac nad papierowym modelem komórki na biologię.

2003.03.01
Na Trębkach ścinano nieduże drzewa. Jedno przewaliło się w złym kierunku i przygniotło dziadkowi nogi. Złamanie później się zrosło bez znaczących problemów.

2003.03.02
Rodzice pojechali do dziadka. Tymczasem zawitał wujek J z nieużywanym monitorem 15" w zastępstwie 17", który do końca się zepsuł (zawijał obraz od dołu ku górze, co było spowodowane trzymaniem go w, jak się okazało, najwilgotniejszej części pokoju). Przed północą przypomniało mi się o zadanej pracy z polskiego. Wywiad został przeprowadzony z bratem.

2003.03.04
Pokaz przebierańców. Wygrało 6 osób, otrzymując w nagrodę kasety magnetofonowe: Duch, Kobieta w ciąży, Twardziel (broda, baki, czarne okulary, takież same ubranie z kapeluszem i pet w ustach) oraz trzech chłopaków przebranych za dziewczyny (m.in. ŁS a także RJ z mojej miejscowości, lecz wyższej klasie. 

2003.03.05
Dziś nie było F i B, więc upiekła się nam kartkówka z angielskiego i straciliśmy lekcję informatyki. Na świetlicy szachy z WK. Na WF mój jeden gol w ręczną. Komórka na biologię skończona. Zeszyt do fizyki gdzieś się zagubił.

2003.03.06
Na polskim próba do wspomnianego przedstawienia.

2003.03.07
Na apelu przedstawienia. Najzabawniejszym momentem była ukartowana pomyłka, podczas której Rycerz uklęknął przed "niewłaściwą Damą", po czym się zreflektował i kontynuował resztę sceny. Gdzieś na niższej kondygnacji chyba pękła rura. Na chemii przejęzyczenie przy odczytywaniu listy: Misiak, zamiast Michał. Na polskim wolne. EP chciał przetestować/popisać się, przyjęciem uderzenia w klatkę piersiową. WK nie odniosła większego skutku. KP, który trzymał się z EP, tak walnął, że ów nie mógł siedzieć do końca lekcji. W domu brat i MB zagrywali się w Heroes III

2003.03.10
Sprawdzenie 3 pierwszych kartek pisma technicznego przez M.

2003.03.11
Poprawa kartkówki z angielskiego

2003.03.14
Na chemii zastępstwo przez polonistkę

2003.03.17
Podczas religii, II klasy ćwiczyły taniec na Dzień Unii z P.

2003.03.18
Test z rosyjskiego.

2003.03.19
"Kalkulator" w excelu na informatyce.

2003.03.20
Wszyscy ponownie, tym razem niepotrzebnie, udali się na próby tańca podczas religii, lecz zostali tam występujący

2003.03.21
Dzień Unii Europejskiej. Rozpoczął się polonezem klas I. Następnie quiz. Tuż po nim pokaz tańców w wykonaniu klas II: flamenco w wykonaniu, zorba, f., z., (chyba druga seria) i muzyka z Wilhelma Tella. Potem przedstawiono scenki ze sławnymi postaciami. Rola króla przypadła KT, który zakończył ją  hucznym "Na Wiedeń!!!". Po przerwie quiz muzyczny i pokaz tańców w wykonaniu klas III: kankan i paso doble. Nasza klasa zajęła miejsce 5 na 13. Miejsce 3 osiągnęła IIb, a 2 Id. Kto był zwycięzcą - wyleciało mi z głowy.

2003.03.24
Wyjechała wycieczka szkolna do Hiszpanii, więc zabrakło kilku osób jak również i nauczycieli. Na religii zastępstwo z księdzem.

2003.03.26
Koniec prac nad kalkulatorem. Kartkówka z angielskiego

2003.03.27
Brak historii i WOSu. Na drugiej godzinie grabiliśmy liście.

2003.03.28
Brak historii i GW. Powrót wcześniejszym busem do Chociszewa. W pół drogi zabrała mnie mama.

2003.03.29
Wyjazd do Płońska po buty i kurtkę dla mnie i brata.

2003.04.18
Sprawdzian z historii. Na polskim próbny egzamin klas 3.

2003.04.21
Druga część próbnego egzaminu. Brak techniki.

2003.04.22
Rozprawka dotycząca próbnego egzaminu. Zaświtała mi myśl, aby narysować mapę okolicy.

2003.04.28
Akademia dotycząca "Dnia Ziemi". Pamiętam tylko to, że był epizod o recyklingu i chyba jakaś scenka  "w domu", albo było to jednym. Z zajęć mieliśmy tak naprawdę tylko polski i chemię.

2003.04.29
Na obu angielskich próby śpiewających dziewczyn. Powrót wcześniejszym busem i spacer z Chociszewa przez Borek. Bus, który odwiózłby mnie o standardowej porze i tak mnie wyprzedził.
Rower: Dane wycieczki: 15.00 km (11.00 km teren), czas: 01:30 h, avg:10.00 km/h, prędkość maks: 0.00 km/h
Linkuj | Komentuj | Komentarze(0)

K o m e n t a r z e
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa luzla
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]