Do Chociszewa
Wtorek, 23 września 2003 | dodano: 22.03.2018
Rowerem do Chociszewa. W połowie drogi z naprzeciwka nadjechał bus. Trzeba się było pospieszyć, aby zdążyć przed nim. Na szczęście udało mi się dotrzeć z zapasem czasu. W trakcie fizyki o 12 był cyrk na sali gimnastycznej. Nie wybrało się 8 osób z naszej klasy wraz ze mną. Połączono nas z IIIB. Autobus powrotny okazyjnie zabrał Goworowo i moją miejscowość, więc rower został w Chociszewie. Dziadek się zdenerwował i pojechał po niego. (działo się to tego dnia, albo 24, albo 22)
2003.09.16
Pomyliły mi się lekcje. Większość czasu upłynęła mi na sali gimnastycznej, dziwiąc się, czemu nie ma zajęć, ani nikogo z klasy. Pod koniec lekcji dotarło do mnie, że teraz powinna być historia. W klasie trwało odpytywanie, więc w sumie nic szczególnego mnie nie ominęło. Druga lekcja minęła bez problemów. Rodzice i babcia pojechali do reszty rodziny. Obiad udało mi się znaleźć około 18. Wrócili około 21.
2003.09.17
Tego dnia nadeszła moja kolej na odpytanie, w ramach nieobecności na odpytywaniu dnia poprzedniego. ŁS wyraźnie mutuje głos. Ten dzień również w dużej mierze upływa samotnie.
2003.09.19
Późniejszy autobus powrotny. Praca domowa z biologii wyleciała mi z głowy. Większość klasy się usprawiedliwiła, ja nie, a mimo to upiekło mi się bez odpytywania.
2003.09.20
Wycieczko-pielgrzymka dla dzieci i młodzieży do Rostkowa ze Smoszewa. Wiele osób spędziło mszę w kolejce pod wc. Droga między Przasnyszem i miejscem docelowym wydawała mi się za krótka.
2003.09.22
Kartkówka z Geografii
2003.09.23
Kartkówka z Historii
2003.09.16
Pomyliły mi się lekcje. Większość czasu upłynęła mi na sali gimnastycznej, dziwiąc się, czemu nie ma zajęć, ani nikogo z klasy. Pod koniec lekcji dotarło do mnie, że teraz powinna być historia. W klasie trwało odpytywanie, więc w sumie nic szczególnego mnie nie ominęło. Druga lekcja minęła bez problemów. Rodzice i babcia pojechali do reszty rodziny. Obiad udało mi się znaleźć około 18. Wrócili około 21.
2003.09.17
Tego dnia nadeszła moja kolej na odpytanie, w ramach nieobecności na odpytywaniu dnia poprzedniego. ŁS wyraźnie mutuje głos. Ten dzień również w dużej mierze upływa samotnie.
2003.09.19
Późniejszy autobus powrotny. Praca domowa z biologii wyleciała mi z głowy. Większość klasy się usprawiedliwiła, ja nie, a mimo to upiekło mi się bez odpytywania.
2003.09.20
Wycieczko-pielgrzymka dla dzieci i młodzieży do Rostkowa ze Smoszewa. Wiele osób spędziło mszę w kolejce pod wc. Droga między Przasnyszem i miejscem docelowym wydawała mi się za krótka.
2003.09.22
Kartkówka z Geografii
2003.09.23
Kartkówka z Historii
Rower:
Dane wycieczki:
3.50 km (0.00 km teren), czas: 00:30 h, avg:7.00 km/h,
prędkość maks: 0.00 km/hK o m e n t a r z e
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj