Podróże Weroniki - pamiętnik z początku XXI wieku

avatar Weronika
okolice Czerwińska

Szukaj

Informacje o podróżach do końca 2019.07

Znajomi na bikestats

wszyscy znajomi(35)

Moje rowery

Zielony 31509 km
Czerwony 17565 km
Czarny 12569 km
Unibike 23955 km
Agat
Delta 6046 km
Reksio
Veturilo 69 km
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Archiwum

W 40 dni dookoła Bałtyku XXIV - Wzdłuż Torneälven

Czwartek, 6 sierpnia 2009 | dodano: 11.03.2015Kategoria 2009 Skandynawia, >200, LSTR, Samotnie, Pół nocne

Zwinąć udało się po 9. Dojście do drogi i kurs na wschód. Jechało się z kilka minut, lecz wnet nastała przerwa na parkingu po północnej stronie drogi. Ponad pół godziny minęło mi na śniadanie i przygotowania do dalszej jazdy. Potem jechało się głównie w dół. O 11 przejazd przez Vittangi. Widoczna była tam informacja, iż zaraz po Kirunie, jest to najludniejsza miejscowość tej gminy. Liczyła sobie mniej niż tysiąc mieszkańców. Dotarłszy do głównego skrzyżowania, nastąpił skręt w prawo, w trasę 395, do oddalonej o 110 km miejscowości Pajala. Alternatywą była trasa do oddalonego również o 100 km Keresuando i dalsza jazda na północ. Od tej pory podróż wiodła wzdłuż doliny Torneälven. Przez 30 kilometrów przeważnie pod górkę maksymalnie 100 m wyżej. Po dwóch godzinach od śniadania wyczerpały się pierwsze siły. Skręt w lewo na swego rodzaju plac czy też łąkę. Teren był częściowo odgrodzony drzewami od szosy. Moją uwagę przykuły dwa metalowe urządzenia. Mocno pordzewiałe leżały jedno na drugim. Zachciało mi się je obejrzeć i odpocząć dosłownie z pięć minut. Zjadło się też trochę resztek chleba i zdjęło koszulkę. Upał doskwierał mi bardzo, no i rzadko widać było jakieś auta. Minęło mi tak kilka godzin, a w międzyczasie spadły mi okulary. Na szczęście bez obrażeń.


10:30. E45 ok. 15km ku E od noclegu. Miejsce postojowe nad jeziorem Äijäjärvi. 67°40'8.00"N 21°24'28.00"E (GE). Widok ku E


12:28. Przerwa na uboczu trasy 395

Cisnęło się intensywnie. O 13:30 przejazd przez Masugnsbyn, gdzie zjechało się z trasy pod tablicę informacyjną. Dosłownie na chwilę. Około 2 kilometry dalej, po prawej stronie znajdował się parking, ławeczki tablice informacyjne... Przerwa... Nim jednak przyszło mi spocząć, dość dokładnie obejrzany został przez mnie ten teren, spacerując długą, drewnianą ścieżką z poręczami, pozwalającą lepiej obejrzeć kanionu, jaki znajdował się poniżej. Niezbyt szeroki, raczej długi i głęboki z urwistymi ścianami po drugiej stronie. Wraz z płynącą przez niego rzeką, stanowił ciekawe urozmaicenie tego dnia.Odpoczynek zakończył się po 14. W międzyczasie trochę posilania, przeczekując krótki, ledwo kropiący deszcz. Tuż po starcie, przy granicy gmin, mijało się wrak spalonego auta. Ot taka ciekawostka. Droga zaczęła opadać na dobre, dzięki czemu można było z łatwością przebywać kolejne kilometry wśród drzew. Było to niesamowicie pomocne w tak monotonnym, choć ciekawym, krajobrazie.



13:44. Masugnsbyns naturreservat. Znajduje się na uboczu trasy 395, na SE od wsi Masugnsbyns


14:11. Wrak na poboczu trasy 395 między Masugnsbyns a Junosuando

O 15:30 przejazd przez Junosuando. Kilka kilometrów dalej ukazały się ruiny kuźni, położone nad rzeką. Zostało z nich już bardzo niewiele. Było to prawie nad samą wodą i blisko głównej trasy. Przerwa ta była krótka. Pół godziny później przejazd przez miejscowość Lovikka. Symbolem wystawionym w formie pomnika była rękawiczka. Stylowa i nieco etnograficzna.


15:53. Torneälven w pobliżu trasy 395 na SE od Junosuando


16:31. Trasa 395. Lovikka

Po 18:30 wreszcie dojechało się do Pajala (uprzednio zjeżdżając z trasy 395 na 99). Cieszyło mnie to, bo udało się przejechać oszacowany na ten dzień dystans do przebycia. Nie pozostało nic, tylko szukać miejsca na nocleg. Do miasteczka skręciło się z głównej trasy w ulicę Kirunavägen. Dojazd do centrum, gdzie można było zaopatrzyć się w lokalnym sklepie. Zakupy były duże. Większe nawet niż te z Yokkmokk. Wydało się wtedy jak najwięcej szwedzkiej waluty, aby jak najpóźniej musieć skorzystać z euro w Finlandii. Sporo czasu zajęło mi ułożenie wszystkiego w odpowiedni sposób. Trochę się jeszcze podjadło, a cała przerwa trwała pół godziny. Przejechało się kawałek na południe, docierając na teren dworca autobusowego. Tam ciekawostka - kamera internetowa i informacja, iż można przesłać link komuś znajomemu, by ów nas zobaczył. Jaka szkoda, że telefon był padnięty...


19:00. Zakupy w Pajala

Wyjazd na główną trasę i kontynuacja podróży. Trzeba było pokonać rzekę mostem prowadzącym do Finlandii, lecz do nich wciąż był spory kawałek. Można było udać się 20 kilometrów na północ, albo jechać wzdłuż rzeki. W ten sposób trasa przybrała kierunek wybitnie bardzo południowy. Przyszła też pora, by rozejrzeć się za noclegiem, ale wciąż widoczne słońce i jasny wieczór nie pozwalały mi jeszcze zasnąć. Dodawszy do tego wysokie, zjazdowe tempo, wcale nie było na to większej ochoty. Dodatkowym argumentem była deszczowa chmura przybywająca z Finlandii. 10-15 km za miasteczkiem zmoczyła mnie. Nie chciało mi się kłaść spać tuż po przemoczeniu, ani rozbijać namiotu na mokrym terenie. Padła decyzja by wyschnąć w czasie jazdy i poczekać, aż ziemia wchłonie część wody lub dotrzeć do suchego obszaru. Po 22 wjazd do Pello. Była 22:30, gdy przekraczało się granicę na "Moście Pokoju im. Sri Chimnoy". Patrząc na rzekę w kierunku północnym, wciąż widać było "ostatnie" czerwienie zmierzchu. Tak oto przyszło znaleźć mi się w kolejnym państwie. Miasteczko właściwie zostało przez mnie przespacerowane, by uaktywnić inne partie mięśni i nieco rozluźnić te "bardziej rowerowe". Skręt koło kościoła w trasę 83 w Finlandii. Tu niestety czekało mnie spore podejście. Od skrzyżowania przeszło się jeszcze z 3 kilometry. Namiot rozkładany był w stanie dużego zmęczenia i senności. Na niebie jasno świecił księżyc w pełni.


21:00. Trasa 99


21:40. Trasa 99 nocą


22:29. Torneälven w Pello. Granica między Szwecją a Finlandią.


22:31. Torneälven w Pello. Granica między Szwecją a Finlandią. Widok ku N
Rower:Zielony Dane wycieczki: 200.00 km (0.00 km teren), czas: 11:00 h, avg:18.18 km/h, prędkość maks: 0.00 km/h
Linkuj | Komentuj | Komentarze(0)

K o m e n t a r z e
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa iadls
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]