Podróże Weroniki - pamiętnik z początku XXI wieku

avatar Weronika
okolice Czerwińska

Szukaj

Informacje o podróżach do końca 2019.07

Znajomi na bikestats

wszyscy znajomi(35)

Moje rowery

Zielony 31509 km
Czerwony 17565 km
Czarny 12569 km
Unibike 23955 km
Agat
Delta 6046 km
Reksio
Veturilo 69 km
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Archiwum

Wyprawa na praktyki II - Mszczonów

Poniedziałek, 28 czerwca 2010 | dodano: 08.02.2017Kategoria 2 Osoby, Wyprawy po Polsce, Gminy, Z Kasią, 2010 Pińczów

Pobudka o 9. Mijało się przygotowywaną obwodnicę Żyrardowa, póki co na etapie piaskowania. W planach podróż z dala od większych miejscowości, więc zdobycie zapasów było ważne. Przerwę przed Mszczonowem na jedzenie, a drugą na zakupy już w mieście. Okrążenie kościoła. Piekarską do Kolejowej i krótka przerwa na regulowanie kierownicy. Teren był łagodnie pagórkowaty. Było wiele sadów i niewielka czegokolwiek innego. Z tego powodu tereny miedzy Mszczonowem i Nowym Miastem nad Pilicą ponownie okazały się wprowadzać w błąd. Nie do końca było wiadomo, jak poruszać się tutaj z mapą w skali 1:300000.


Mszczonów. Zakupy w KAROLu przy Szkolnej. Widok ku E


Mszczonów. Kościół pw. św. Jana Chrzciciela

W Osuchowie naszło nas podejrzenia o ataku kleszcza na Kasię. W tamtejszej w aptece, na pytanie o lekarza, została skierowana na druga stronę budynku. Tam okazało się, że aktualnie nie przyjmuje - no i w końcu nic nie wyszło. Kasia zakupiła przyrząd do usuwania, ale jednak na szczęście nie był to kleszcz. W Pawłowicach przy kapliczce skończył nam się asfalt i jechało się po szutrze. Do Annopola asfaltem, a tam kilometr gruntówki między polami, zakończony przejazdem przez czyjeś podwórze – ze spuszczoną głową i jak najszybciej.


Osuchów. Komin na terenie dawnej gorzelni. Widok ku NE


Pawłowice. Widok ku S

Udało nam się w końcu dotrzeć na DW725 do Białej Rawskiej. Mijało nas dużo załadowanych owocami TIRów. Raz pogonił za nami pies - uciekać trzeba było po drodze z dziurami. Skończyło się to w końcu tak, że przed Białą rower złapał kapcia i sporo czasu zeszło, zanim można było ruszyć dalej. Z Białej na Szczuki, gdzie krótka przerwa wypadła przy Sanktuarium Kolbego. Niebawem skończył się asfalt raz jeszcze. Jechało się wzdłuż granicy lasu, słysząc strzały przeganiające ptaki. W rezultacie tak jakby cofnięcie do Sadkowic przez Trębaczew, co nie do końca leżało w naszych zamiarach. Doskwierało już zmęczenie, głód i pragnienie. Pędem do Nowego Miasta, ostatkiem psychicznych sił. Motywowały również ledwie resztki zapasów, a zbliżała się godzina zamykania sklepów. Udało się. Zakupy w Biedronce i pizza na dobrym cieście, ze smacznym sosem, w lokalu tuż obok rynku. Przy okazji trochę się udało obmyć.


Wilcze-Średnie. Przerwa na przystanku, przy drodze od strony Jakubowa. Widok ku N


Biała Rawska. Kościół pw. św. Wojciecha


Szczuki. Sanktuarium pw. św. Maksymiliana Marii Kolbego. Widok ku E


Szczuki. Sanktuarium pw. św. Maksymiliana Marii Kolbego


Szczuki. Sanktuarium pw. św. Maksymiliana Marii Kolbego

Po posiłku zjazd drogą na Drzewnicę, w dół ku Pilicy. Zaraz za mostem skręt w lewo na Klwów. Przejazd koło stawów hodowlanych. Było trochę chłodniej, mimo wciąż ciepłego powietrza jakie nam ciągle towarzyszyło. Jechało się przez las i padło na to, że w nim zostaniemy choć jeszcze można było trochę przejechać. Od drogi uszło się jakieś 500 m od drogi, by rozłożyć się w pobliżu młodnika sosnowego. Obszary były dość atrakcyjne dla oka. Mimo upału, pogoda nie przeszkadzała tak bardzo. W oba dni wiatr był słaby i niezbyt chłodził, wiec tę rolę wypełniały cienie drzew. Dzięki temu udawało się nie przegrzewać zanadto.


Wólka Magierowa. Droga między stawami wzdłuż Drzewiczki. Widok ku SEE

Zaliczone gminy

- Błędów
Rower:Zielony Dane wycieczki: 83.00 km (10.00 km teren), czas: 05:00 h, avg:16.60 km/h, prędkość maks: 0.00 km/h
Linkuj | Komentuj | Komentarze(0)

K o m e n t a r z e
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa ewyno
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]