Rowerowa Pielgrzymka do Wilna II - Od Płońska do Ostrołęki
Środa, 18 lipca 2007 | dodano: 18.07.2007Kategoria .>10 osób, 2007 Pielgrzymka do Wilna, ..Gminy Polska, .Wyprawy po Polsce
Początek Rowerowej Pielgrzymki do Wilna
Wyjechaliśmy o 6 do kościoła pw. św. Maksymiliana Marii Kolbe. By stwierdzić prawdę, moje nastawienie było raczej turystyczne, a pod względem religijnym niejednoznaczne (chyba takie "letnie" - coś podobnego do obojętności, ale nie w istocie). Po Mszy czekaliśmy jeszcze przez jakiś czas na telewizję TVP3. Wyruszyliśmy przed 8, podzieleni na dwie grupy (płońska i płocka), żeby nie było za długiego sznura na drodze. Samochód telewizji minął nas tuż za miastem. Na nagraniu było widać kawałek mnie na ułamek ostatniej sekundy. W takim porządku przejechaliśmy do Nowego Miasta gdzie odbył się pierwszy postój, a które odtąd miały dziać się mniej więcej co 20 km. Wtedy można było uzupełniać wodę, zerknąć do bagażu itp. ale rzadko było to konieczne i głównie ograniczało się do uzupełniania płynów oraz przekąsek, a czasem leżenia na trawie.
~10:00. Gąsiorowo. Kościół pw. św. Mikołaja. Widok ku E
Od Przewodowa
W Przewodowie nawalił kolejny rower. Dokładnie była to sztyca, ale nie utrudniało to podróży. Stamtąd odbiliśmy na północ, do Karniewa. Przez połowę trasy raczej samotnie jechało mi się z przodu, czas ten przeznaczając na kontemplacje. Do Makowa również, choć już z wyższą prędkością i dwiema osobami. Reszta jechała tylko trochę dalej. Około 14-15 część jadła obiad w Makowie Mazowieckim. Oczekiwaliśmy na naprawę rowerów. Niebo było pochmurne i przechodziły drobne opady deszczu. Za Makowem, z jednym kolegą z Płocka rozmawialiśmy sobie, najpierw jadąc na końcu 1 grupy (tak że nas ciągnik zaczął gonić), by potem, gdy się zbliżyliśmy do reszty, odbić od nich naprzód. Pognaliśmy wtedy grubo ponad 30km/h, tak że na postoju czekaliśmy 5 minut z zegarkiem. Przy tym okazało się, że postój będziemy mieć trochę dalej. Pomagało w jeździe to, że było trochę wzniesień i szybko się rozpędzaliśmy na zjeździe. No i się rozpogodziło.
10:31. Przewodowo. Kościół pw. św. Anny. Widok ku SEE

10:31 Tablica z historią parafii w Przewodowie

~11:20. Maków Mazowiecki. Widok ku SWW

~14:00. Między Sypniewem i Nową Wsią. Widok ku NE

~16:00. Nowa Wieś. Kościół pw. Narodzenia Najświętszej Marii Panny i Maksymiliana Marii. Widok ku N
Ostrołęka
Kolejne 24 km do Ostrołęki to ładna trasa. W połowie dwóch starszych wypruło, żeby podbić pieczątki, a ja po chwili za nimi, jednak już nie udało mi się ich dogonić. Po tym moje tempo znacząco zmalała i znów jechało się w końcówce 1 grupy. W Ostrołęce nocleg wypadł nam w szkole, gdzie uczą i mieszkają księża. Do tego pobyt na mszy (na której akurat zawierano ślub) w kościele pw. Nawiedzenia Niepokalanej Maryi Panny. Z istotniejszych zdarzeń - dołączyła do nas koleżanka z grupy płockiej. Po Mszy rozłożyliśmy się na podłodze w jednej z większych sal od północy. Tam po raz pierwszy przyszło mi się nauczyć, by nie wrzucać tabletek musujących do wody gazowanej. Powstał mały gejzer. Trochę minęło, zanim w butelce się uspokoiło. Poza tym w mieście udało się mi przejechać ulice: Szpitalną, Farną Kościuszki, Głowackiego, Gomulickiego i Świętokrzyską.
16:18. Drężęwo. Widok ku NEE

16:36. Ostrołęka. Widok ku SE

16:38. Ostrołęka. Mostowa. W tle Zespół Szkół Zawodowych nr 4 im. Adama Chętnika. Widok ku E

16:40. Ostrołęka. Widok ku NE

18:04. Ostrołęka. Brama kościoła pw. Nawiedzenia Niepokalanej Maryi Panny. Widok ku NW

18:43. Ostrołęka. Szwedzka 2A (przy Szpitalnej). Dom parafialny. Miejsce pierwszego noclegu na trasie. Widok ku SEE

19:11. Tabliczka na drzwiach
Zaliczone gminy
- Karniewo- Maków Mazowiecki
- Czerwonka
- Sypniewo
- Olszewo-Borki
- Ostrołęka
Rower:Delta
Dane wycieczki:
121.00 km (0.00 km teren), czas: 05:20 h, avg:22.69 km/h,
prędkość maks: 0.00 km/hK o m e n t a r z e
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj