Podróże Weroniki - pamiętnik z początku XXI wieku

avatar Weronika
okolice Czerwińska

Szukaj

Informacje o podróżach do końca 2019.07

Znajomi na bikestats

wszyscy znajomi(35)

Moje rowery

Zielony 31509 km
Czerwony 17565 km
Czarny 12569 km
Unibike 23955 km
Agat
Delta 6046 km
Reksio
Veturilo 69 km
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Archiwum

Rowerowa Pielgrzymka do Wilna VIII - Od Wilna do Pivašiūnai

Wtorek, 24 lipca 2007 | dodano: 24.07.2007Kategoria >10 osób, 2007 Pielgrzymka do Wilna

Ranek

Nadal czuć było, że jeszcze nie jest zbyt dobrze, ale ogólnie można było już jechać. Wpierw wysiadka z auta w Wilnie. Tam była krótka przerwa, ponownie pod Ostrą Bramą, gdzie spotkaliśmy grupę litewskich Polaków. Już chciało mi się ruszać ze wszystkimi, ale nim udało mi się ogarnąć, ci już odjechali. Nie wiadomo mi było którędy, więc trzeba było wrócić do auta. Wysiadka w Trokach, skąd już całą resztę podróż odbyło się na rowerze. Przy okazji zza chmur wyszło słońce i na jakiś czas pogoda stała się przyjaźniejsza. Chwilę potrwało, nim przyjechała reszta osób. Nim to zrobili, udało mi się przejechać Vytauto, Kudirkos i okrążyć wysepkę przed zamkiem. Coś zaś do Trok - zamek, jezioro, zabytkowa zabudowa. Kto mógł, to robił zdjęcia.

Do Pivašiūnai

Wyjechaliśmy drogą 220 i przejechaliśmy ją w całości, rozkładając to na dwa dni. Na początku trasa była jako taka. Szef chyba po raz pierwszy złapał kapcia. Znów zrobiło się pochmurno. Gdzieś od okolic Grendavė, krajobraz znów był bardzo przyjemny dla oka. Po drodze zachciało mi się zatrzymać na chwilę, by obejrzeć jakiś pomnik czy mogiłę po prawej stronie. Wyglądała bardzo niecodziennie i była ładna. Przez to trzeba było trochę nadganiać ekipę. Koniec dnia wypadł w Pivašiūnai. W kościele nastąpiło ponowne spotkanie litewskich Polaków, których widzieliśmy w Wilnie. Po mszy nastała potworna burza. Po niej długo lał deszcz. Nocleg miał ponownie wypaść w Daugai, lecz w związku z komplikacjami - gdzieś na dziko. W tych okolicznościach plany się zmieniły. Trzech zwiadowców popędziło, by zapytać o możliwość schronienia w pobliskiej szkole. Udało się. Noc pod dachem.

Zaliczone seniūnija:

6/8 Trakų rajono savivaldybė
- Trakų
- Rūdiškių
- Grendavės
- Onuškio
6/11+1 Alytaus rajono
- Pivašiūnų
Rower:Delta Dane wycieczki: 80.00 km (0.00 km teren), czas: 04:00 h, avg:20.00 km/h, prędkość maks: 0.00 km/h
Linkuj | Komentuj | Komentarze(0)

K o m e n t a r z e
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa potke
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]