K26
Przez Metro Służew - Domaniewska - Wołoska - Racławicka - ŻiW - Banacha. Tam spotkanie i gadanie z A. o mojej przeprowadzce. Po chwili lecę Bitwy Warszawskiej do Decathlonu, a Adam na uczelnię. Alejami do Piastowa ze średnią około 27km/h -30, a momentami do 34.
W Piastowie ulicami Harcerska - Orzeszkowej - Regulska - do PKP Ursus. Wysiadka przy stadionie. Witało mnie jakieś disco. Szybkie skierowanie w kierunku ronda Waszyngtona, jadąc przez Park Skaryszewski do alei Waszyngtona przy ul. Międzynarodowej. Jazda wzdłuż kanałku i przejazd na Ostrobramską. Jakiś czas jechało się tak, aż trzeba było w końcu zsiąść i przypiąć go do stojaka. Niestety zapomniało mi się zabrać kluczy. Telefon do A., że nic z tego i pojechał do domu.
Uwolnienie roweru zabrało mi 45 minut, przy czym nie było żadnego doświadczenia, a nawet do pomocy zgłaszał się jakiś facet, który miał nożyce do cięcia tytanowych prętów. Na szczęście-nieszczęście nie okazało się to skuteczne, linka była zbyt elastyczna. Po jego odejściu dłubało się tam płaskim śrubokrętem z zestawu narzędzi. Po kolei udawało się rozcinać kolejne metalowe nitki, aż można było ruszyć Alejami St. Zjednoczonych i przed mostem wrzucić się do autobusu. Dojazd do metra Politechnika i rowerem już Puławską - Aleją Wilanowska - Dominikańską - Nowoursynowską, aby się spakować.
Nauka. Kupić u-locka i mieś zawsze klucz ze sobą. Wszystkie inne zapięcia to lipa.
Rower:Unibike
Dane wycieczki:
44.80 km (0.00 km teren), czas: 02:19 h, avg:19.34 km/h,
prędkość maks: 41.00 km/hK o m e n t a r z e
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj