Podróże Weroniki - pamiętnik z początku XXI wieku

avatar Weronika
okolice Czerwińska

Szukaj

Informacje o podróżach do końca 2019.07

Znajomi na bikestats

wszyscy znajomi(35)

Moje rowery

Zielony 31509 km
Czerwony 17565 km
Czarny 12569 km
Unibike 23955 km
Agat
Delta 6046 km
Reksio
Veturilo 69 km
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Archiwum

Egzamin i Sulejówek

Piątek, 7 czerwca 2013 | dodano: 26.06.2013Kategoria 2 Osoby, Warszawa, Wyprawki w regionie, Z Kasią, Z Księgowym Uczestnicy

Rankiem Jazda wzdłuż 7mki na egzamin. Trasa do Gdańskiego, Bonifraterską i Miodową. Po spełnieniu studenckiego obowiązku, przed wejściem na wydział trochę gadania. W Międzyczasie przybył Księgowy i we dwójkę pomknęło się na wschód. UW opuściliśmy północnymi, bocznymi, uliczkami. Zjazd ulicą Dymasy i ścieżką rowerową koło stadionu do Ronda Waszyngtona. Raczej nie jechaliśmy po asfalcie, aż do Międzyborskiej. Skręt w Cyraneczki i później Białowieską oraz Karczewską do Grochowskiej. Na Marsa problem w związku z remontem za Bakaliową. Okrążyliśmy problem ulicą Murmańską. Szybko przejechaliśmy ścieżką na wiadukcie. DW 637 opuściliśmy Warszawę, przejechaliśmy przez Sulejówek i Okuniew. Na odcinku tym było kilka postojów, jedna Księgowa rozmowa telefoniczna i wykorzystywanie GPS na jego rowerze.


Czosnów. Droga techniczna przy 7. Widok ku SEE

Z Okuniewa wyjechaliśmy przez las, na północ do Zabrańca. Tam skręciliśmy w lewo na niewielkim rondzie. W Majdanie przerwa na drobne zakupy. Cofnęliśmy się sto metrów do ronda i udaliśmy drogą przez Leśniakowiznę. Jazdę nią skończyliśmy na ulicy Poniatowskiego w Kobyłce. Wojewódzką przedostaliśmy do Zielonki, gdzie również wykorzystaliśmy do jazdy ulicę Poniatowskiego. Sienkiewicz i Łukasiński doprowadzili nas do przejazdu kolejowego. Trzymając się głównej trasy, Zielonkę opuściliśmy ulicą Drewnicką.


Z Okuniewa do Zabrańca. Widok ku NE


Z Okuniewa do Zabrańca. Widok ku NE

Przy M1 wjechaliśmy w Malborską i kontynuowaliśmy wzdłuż ogródków działkowych i i przez las. Droga był miejscami zbyt błotnista, ale nie było większych problemów. Ulicami Tokarza, Krasiczyńską i Krasnobrodzka wyjechaliśmy na ścieżkę wzdłuż Toruńskiej. Przy Rembielińskiej odbiliśmy na południe (uprzednio okrążywszy jeden blok, nim przejechaliśmy pod ulicą na jej zachodnia stronę). Odwiedziliśmy Piotrka i Mary, choć trochę na nich poczekaliśmy nim przyjechali. Wspólnie pogadaliśmy około godziny i znów we dwójkę, ruszyliśmy po 18 (nowe koło powędrowało na moje plecy). Ulicą Ogińskiego do Bazyliańskiej i wnet wjazd na południową ścieżkę rowerową, na wiaduktach trasy Toruńskiej. Po drugiej stornie dość ostry zjazd. Ruszyliśmy wzdłuż Modlińskiej. Przy Płochocińskiej ktoś niedawno miał kolizję (dość drogim autem).


Gruntowa Malborska prowadząca z M1 do Głębockiej. Widok ku SWW


Linie kolejowe pod Trasą Toruńską. Widok ku SSE

Od Modlińskiej odbiliśmy w Mehoffera, Czeremchy i Prząśniczek. Później w Skierdowską przez las i wzdłuż obwodnicy. O 19 Księgowy był już w domu, a ja dalej przez Jabłonnę ulicami Szkolną i Wałową. Na główną trasę wyjazd dopiero w Skierdach, trzymając się chodnika. W NDM przejazd Akacjową, Legionów, Mazowiecką. Trasa przez Modlin jak rankiem, lecz tym razem przez Gałachy i całą ulicę Klasztorną. Podróż skończyła się za Duchowizną, przy wjeździe do lasu od strony Henrysina.


Rajszew. Widok ku W
Rower:Zielony Dane wycieczki: 160.00 km (6.00 km teren), czas: 10:00 h, avg:16.00 km/h, prędkość maks: 0.00 km/h
Linkuj | Komentuj | Komentarze(0)

K o m e n t a r z e
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa miest
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]