W Tatry III - Konurbacja górnośląska
Środa, 11 lipca 2012 | dodano: 26.06.2013Kategoria .Pół nocne, .Samotnie, .Wyprawy po Polsce, ..Gminy Polska, 2012 Małopolska
Obudziło i zebrało mi się do jazdy przed 7. Zjazd do Radzionkowa. Ulicami okrążenie kościoła, udając się główną trasą do Bytomia. Ledwo jednak wjechało się na DW 911, prowadziła mnie, aż do Chorzowa. Tam ulicą 3 maja przejazd do Świętochłowic. Skręt w Bytomską, potem niefortunny skręt do torów na Katowickiej, bo przypomniało mi się o Rudzie Śląskiej. Powrót na właściwy kurs skrócony ulicą Wojska Polskiego. Na łuku styku Oświęcimskiej i Radoszowskiej (którą później jechało się na wschód) nastała krótka przerwa na zakupy.

W tle kościół pw. św. Wojciecha. Widok na Radzionków ku SE

Bytom. DW 911. W tle kościół pw. św. Jacka. Widok ku SWW

Chorzów. Katowicka 171. Widok ku W

Chorzów. 3 Maja. Widok ku W

Świętochłowice. Katowicka 7. Widok ku SW
Znów w Chorzowie, z Batorego pętla Podmiejską, Staszica, Obrońców Chorzowa, na północ przez środek Placu Osiedlowego. Fragment Niemcewicza, całość Orzeszkowej i powrót do tego samego miejsca. Za torami skręt na wschód. Wjazd we fragment Katowic, po czym jazda pod Stadion Śląski, gdzie dojechało się o 10:10. Chorzów ostatecznie opuszczony ulicą Siemianowicką. W Bytkowie okrążenie fontanny przed pałacem Rheinbabenów, po czym skręt w Orzeszkowej. Michałkowicką na południe do końca budynków, po czym udało się zorientować, że nie tędy droga. Kurs przez całą Stawową i fragment Dreyzy. Potem Hadamika i Wyzwolenia.

Chorzów. Szpitalna. Widok ku N

Granica między Chorzowem i Katowicami. Gałeczki. Widok na DW 902 ku E

Chorzów. Stadion Śląski. Widok ku S

Chorzów. Kościuszki. Szyb Prezydent. Widok ku NW

Chorzów. Siemianowicka. Widok ku SEE

Siemianowice Śląskie. Wróblewskiego 72 Widok ku W
W przejazd DK 94 na wschód włożyło się tyle wysiłku, że pod koniec Będzina trzeba było oprzeć rower o barierkę i zacząć jeść, siedząc w cieniu na trawie przy chodniku. Do tego doszedł upał i głód, jaki towarzyszył mi od dłuższego czasu. Przejazd do Sosnowca skrócony, jadąc ulicą Jaworową. Z Długosza wyjazd na Mieroszewskich na południe, aż do DK 79. Na kilka minut odbicie na zachód. W Mysłowicach wykręcenie pętli pod mostem, by wjechać na drogę powrotną. Z krajówki zjazd w ul. Śliwki. Przerwa pod tablicą, tej poczytanie, zgodnie z nią ruszając wałem na południe. Dojechało się do "Trójkąta Trzech Cesarzy". Rower zostawiony został na wale, który był bardzo wysoki, a nie było sił, by taszczyć swój pojazd. Do pomnika na pieszo, a po kilku zdjęciach powrót na górę. Do szosy jazda dróżką równoległą do wału.

Czeladź. DK 94. Kościół pw. św. Stanisława Biskupa i Męczennika. Widok ku NEE

Będzin. DK 94. Widok na elektrownię Łągisza ku NNE

DW 910. Zamek Będzin. Widok ku NE

DW 910. Wjazd do Dąbrowy Górniczej. Widok ku NEE

Most DK 79 przez Czarną Przemszę. Mysłowice. Widok ku SWW

Miejsce łączenia się wód Czarnej i Białej Przemszy, dawna trójstyk granic z czasu rozbiorów. "Obelisk pamięci o dawnym podziale Europy i jej zjednoczeniu Sosnowiec 2007". W tle most kolejowej linii Północnej Magistrali Piaskowej. Widok ku SSE
O 14 dojazd do granic Jaworzna. Widać było, że niebo przysłania większa ilość chmur i najpewniej nadciąga kolejny opad deszczu. Póki co słońce już tak nie grzało, choć i tak spociło mnie ciśniecie po szosie. Do centrum wjazd ulicą Orląt Lwowskich. Skręt w Piłsudskiego, a potem Piaskową. Jedyną drogą dojazd do Imielina, choć niedługo po przekroczeniu Przemszy zaczęło padać, wiec przyszło schronić się na pierwszym napotkanym przystanku. Opady okazały się silną burzą, a całą przerwa zawarła się miedzy 15:20 i 17:20. Przez przystanek przewinęło się wtedy kilka osób, a tylko mi przyszło przez cały jej okres zbierać siły do dalszej drogi. Zrobiło się bardzo chłodno.

Droga z Jaworzna do Imielina. Widok ku SSE

Przerwa w Imielinie. Widok ku W
Po wszystkim kurs do Chełma Śląskiego, gdzie skręt w ulicę Gamrot. Tuż za Imielinką skręt w lewo, ku Przemszy. Zjazd nad nią, ale jazda wzdłuż brzegów wyglądała na zbyt męczącą, więc nawrót do najbliższej dróżki i nią do do mostku. Most widoczny na mapie, był zapewne tym szerokim, po którym mogły jechać auta. No cóż. Gdy tam się dojechało, pozostał z niego tylko podjazd i mnóstwo szkła po butelkach piwnych. Na szczęście, na poziomie gruntu stał most-kładka dla pieszych, po którym udało się dostać na skróty do Chełmka. Na nieszczęście, po podjeździe uliczką Kazimierza Wielkiego widać było nagły upływ powietrza, więc czekała mnie zmiana dętki. Po wszystkim zjazd w dół i skręt na południe

Wyjazd z ulicy Nowozachęty na DW 934. Widok ku E

Chełm Śląski. W centrum kościół pw. Trójcy Przenajświętszej. Widok ku SSE

Chełm Mały. Pozostałości zlikwidowanego mostu przez Przemszę do Chełmka. Widok ku E

Chełm Mały. Pozostałości zlikwidowanego mostu przez Przemszę do Chełmka. Po prawej współczesna kładka. Widok ku NE

Kładka z Chełma Małego do Chełmka przez Przemszę. Widok ku E
O 19:20 wjazd do Oświęcimia. Jechało się DW 933, z której zjazd dopiero w Rajsku w Przemysłową i Różany Potok. Obie był dla mnie ślepe, wiec lepiej było cofnąć się do Ukośnej, a potem Edukacyjnej. Wieś opuszczona została główną trasą, biegnącą równolegle do Soły. O 20:35 dojazd do Wilamowic, gdzie skręt w Pułaskiego, która okazałą się polną asfaltówką o malowniczym przebiegu, z górami w tle. Godzinę później, już grubo po zachodzie słońca, udało się dotrzeć do Kęt. Potwornie zaczął doskwierać głód i skusił mnie kebab przy rynku. Nie odpoczęło mi się zbytnio przy tej okazji, bo nie chciało mi się przegrzewać w lokalu.

Oświęcim. Obóz Koncentracyjny z IIWŚ. Widok ku N

Rajsko. Kościół pw. Trójcy Przenajświętszej. Widok ku SEE

Wilamowice. Droga do Hecznarowic. W tle po lewej pasmo Bukowca; po prawej grupa Chrobaczej Łąki. Widok ku SSE

Droga z Wilamowic do Hecznarowic. W tle po lewej pasmo Bukowca; w centrum grupa Chrobaczej Łąki, po prawej masyw Klimczoka. Widok ku SSE
O 22:20 dojechałam do Andrychowa. Od razu skręt w DW 781. Z niej wypatrywanie skrętu w lewo. Spokojny przejazd przez Wieprz, gdzie skręt w Wadowicką z mostem nad Wieprzówką. Niemal zaraz po tym zejście z roweru, by przespacerować 30 metrów różnicy wysokości. W partii szczytowej skręt w pola i zjazd o 10 m. Rozbiło się namiot z dala od szosy, choć miejsce było dość widoczne, a przed ludzkimi oczami chroniła mnie tylko noc i gęste drzewa przy szosie. Jak później się okazało, pomyliły mi się szacunki i ominięta została gmina Biskupice. O włos, jednak zbyt duże było zmęczenie, by to zauważyć w czasie jazdy. Miała ona na mnie poczekać ponad trzy lata.

Kęty. Przerwa na kolację. Widok ku SSW
Zaliczone gminy
- Piekary Śląskie- Bytom
- Chorzów
- Świętochłowice
- Ruda Śląska
- Siemianowice Śląskie
- Czeladź
- Będzin
- Dąbrowa Górnicza
- Sosnowiec
- Mysłowice
- Jaworzno
- Imielin
- Chełm Śląski
- Chełmek
- Oświecim (W+M)
- Brzeszcze
- Wilamowice
- Kęty
- Andrychów
- Wieprz
Rower:Zielony
Dane wycieczki:
159.10 km (3.00 km teren), czas: 10:58 h, avg:14.51 km/h,
prędkość maks: 42.14 km/hK o m e n t a r z e
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj