Podróże Weroniki - pamiętnik z początku XXI wieku

avatar Weronika
okolice Czerwińska

Szukaj

Informacje o podróżach do końca 2019.07

Znajomi na bikestats

wszyscy znajomi(36)

Moje rowery

Czarny 12849 km
Zielony 31509 km
Unibike 23955 km
Czerwony 17565 km
Agat
Delta 6046 km
Reksio
Veturilo 69 km
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Archiwum

Wpisy archiwalne w kategorii

.Samotnie

Dystans całkowity:55369.11 km (w terenie 4901.15 km; 8.85%)
Czas w ruchu:3527:23
Średnia prędkość:15.67 km/h
Maksymalna prędkość:74.20 km/h
Suma podjazdów:800 m
Suma kalorii:76839 kcal
Liczba aktywności:828
Średnio na aktywność:66.87 km i 4h 16m
Więcej statystyk

Przejażdżka

Środa, 15 maja 2013 | dodano: 26.06.2013Kategoria .Samotnie, .Zwykłe przejażdżki

Na zachód, do głębokiego wąwozu. Pod jego koniec wspinaczka na wschodnie zbocze i przejście do takiegoż krańca, przy drodze koło kapliczki. Potem zjazd na rondo wilkówieckie i powrót.
Rower:Zielony Dane wycieczki: 7.30 km (0.00 km teren), czas: 00:30 h, avg:14.60 km/h, prędkość maks: 0.00 km/h
Linkuj | Komentuj | Komentarze(0)

Pole

Czwartek, 9 maja 2013 | dodano: 26.06.2013Kategoria .Samotnie, .Zwykłe przejażdżki

Trasa taka, jak drugi etap z wtorku 2013.04.23.
Rower:Zielony Dane wycieczki: 1.75 km (0.00 km teren), czas: 00:10 h, avg:10.50 km/h, prędkość maks: 0.00 km/h
Linkuj | Komentuj | Komentarze(0)

Pole

Środa, 8 maja 2013 | dodano: 26.06.2013Kategoria .Samotnie, .Zwykłe przejażdżki

Na drugie pole od zachodu i powrót tą samą trasą.
Rower:Zielony Dane wycieczki: 2.40 km (0.00 km teren), czas: 00:15 h, avg:9.60 km/h, prędkość maks: 0.00 km/h
Linkuj | Komentuj | Komentarze(0)

Grill

Sobota, 27 kwietnia 2013 | dodano: 26.06.2013Kategoria .5-10 Osób, .Samotnie, .Zwykłe przejażdżki, .Z Księgowym

Wyjechałam dość późno, po uprzednim zrobieniu zdjęć podręcznika. Pochmurno i chłodno. Trasa standardowo przez Modlin z modyfikacją przez wiadukt nad 7 i większość DK62 do skrótu przez las. Do Łomianek drogą równoległą do krajówki. W mieście skręt w Wiosenną i zachodnią, gdzie powstało poniższe zdjęcie. Dojechałam do Wólki Węglowej i wjechałam na DW898. W Kwirynowie zjechałam z niej do lasu, na ścieżynkę położoną naprzeciw ulicy Bukowej.

Nim dotarło się na działkę Ci., poszwendałam się ulicami, Decowskiego, Zająca, Jerzyków, Padlewskiego i Janowskiego, a potem przejechałam do Fortowej, skąd udałam się w południową odnogę Przy Forcie. Cofnęłam się do głównej jadąc wzdłuż torów. Przebyłam Bolimowską, Kocjana i Podkowińską. Zawróciłam na wjeździe do Podkowińskiej. Mała pętla Bolimowską, Spychowską i Rozalińską. Ponownie na Dobrzańskiego ujrzałam Księgowego i G., którzy wyszli przed główną bramę działek i poprowadzili mnie na miejsce, gdzie przy grillu odbyło się spotkanie przed syberyjską wyprawą C..

Samo krążenie wynikało z tego, że nie spostrzegło się się, iż ogródki są ogrodzone wysokim, betonowym ogrodzeniem i postanowiło się zabić trochę czasu, oczekując na otworzenie wrót i pojawienie się przewodników.


Łomianki. Rowerowa ozdoba muru na Zachodniej. Widok ku S
Rower:Zielony Dane wycieczki: 63.00 km (3.00 km teren), czas: 04:00 h, avg:15.75 km/h, prędkość maks: 0.00 km/h
Linkuj | Komentuj | Komentarze(0)

Przejażdżka

Czwartek, 25 kwietnia 2013 | dodano: 26.06.2013Kategoria .Samotnie, .Zwykłe przejażdżki

Wieczorem przez Wilkówiec. Na początku głębokiego wąwozu wspinaczka na wschodnie zbocza, wychodząc na drogę na wschód od kapliczki, idąc po skraju lasu. Kurs w kierunku Zarębina i wjazd do sadu. Powoli przejechało się po nim przez większość alejek, wyjeżdżając w sumie 5 kilometrów. Po zabawie powiodło mnie w stronę stacji benzynowej i pojechało na wschód, zaraz po minięciu ostatniego drzewa z pobliskiego zagajnika. Najkrótszą drogą dojazd do wojewódzkiej i powrót do domu już grubo w nocy.
Rower:Zielony Dane wycieczki: 14.70 km (12.50 km teren), czas: 01:30 h, avg:9.80 km/h, prędkość maks: 0.00 km/h
Linkuj | Komentuj | Komentarze(0)

Przejażdżka

Niedziela, 21 kwietnia 2013 | dodano: 26.06.2013Kategoria .Samotnie, .Zwykłe przejażdżki

Pod górkę do zagajnika. Skręt na Borek, a tam zjazd przez lasek do żwirowni. Przejazd na zachód do wąwozu między Zdziarką i Wilkówcem. Przemaszerowanie przez las na wschód od niego. Kurs na wschód, przemieszczając się blisko północnej granicy lasu. Zjazd dużym wąwozem i powrót do domu.
Rower:Zielony Dane wycieczki: 7.60 km (6.50 km teren), czas: 01:00 h, avg:7.60 km/h, prędkość maks: 0.00 km/h
Linkuj | Komentuj | Komentarze(0)

Wysoczyzna Ciechanowska II - Powrót przez Gąsocin

Piątek, 19 kwietnia 2013 | dodano: 26.06.2013Kategoria .2 Osoby, .Samotnie, .Wyprawki w regionie, .Z Kasią, 2013 Gąsocin

2013.04.18 - 19 Wysoczyzna Ciechanowska - cała trasa


Pobudka o 9:30, a start godzinę później. Była bardzo mała motywację, by wyjść na zewnątrz, gdy w śpiworze było ciepło. Dzień pochmurny, dużo chłodniejszy niż poprzedni.


Niesłuchy. Widok ku SSW

Generalnie spieszyło się nam pociąg. Przez Ciemniewo i Niesłuchy dojazd do Sońska. Bardzo dawno tam nie mnie nie było. Dzięki temu była okazja przypomnieć sobie drogę do Gąsocina. Nad torami przed tą miejscowością powstał nowy wiadukt. Przejazd Cichą i Wiejską w okolice torów. Jadąc wzdłuż nich udało się dotrzeć na dworzec, gdzie pół godziny później Kasia wsiadła z rowerem w KM i pojechała.


Komory Dąbrowne. Wiadukt prowadzący do Gąsocina. Widok ku SSW


Gąsocin. Widok ku SE

Ruszając w samotny powrót, wpierw cofnięcie się do północnego krańca peronów i przejście przez teren w pobliżu opuszczonego budynku przy Miłej oraz koło szkoły do ulicy Szkolnej. Kurs na południe i przejazd ulicą Główną. Odbiłcie do ronda i kurs do Łopacina, gdzie nastąpił kategoryczny skręt na południe. Przejazd przez Spądoszyn, gdzie był położony przyjemny asfalt, a w przy Czarnotach się skończył. Wjazd na szutrówkę z dużą ilością, gęstego piasku. Zaprowadził mnie do zachodniego krańca Wólki Szczawińskiej, gdzie jechało się dnia poprzedniego. Było to nawet to samo skrzyżowanie, na którym wtedy przyszło nam skręcić na wschód. Tym razem jednak na zachód.


Soboklęszcz NW. Widok ku W


Łopacin. Dolina Sony. Widok ku SW


Modzele-Bartłomieje. Widok ku SSW


Modzele-Bartłomieje. Dopływ Sony. Widok ku NWW


Czarnoty. Widok ku SSW


Wólka Szczawińska W. Zalew na Sonie. Widok ku SSE


Wólka Szczawińska W. Most przez Sonę. Widok ku SWW

Przejazd przy północnym krańcu zbiornika w Nowym Mieście. Ulicą Tatarską dojazd do centrum. Przejechało się przez zachodnią część parku, gdzie co nieco się podjadło, nim Zakroczymską i Browarną wyjechało na trasę do Jońca. Ujechało się nią tylko tyle, ile nie zostałw przejechane wczorajszego dnia do Nowego Miasta. Na skrzyżowaniu tym skręt do Miszewa Wielkiego. Mijało się wielkie i leciwe drzewo, a za wsią zaczęło siąpić.


Wjazd do Nowego Miasta od strony Wólki Szczawińskiej. Widok ku SW


Rynek w Nowym Mieście. Widok ku SWW


Nowe Miasto. Rynek. Widok ku NEE


Miszewo Wielkie E. Kapliczka na drzewie. Widok ku SW


Droga z Miszewa Wielkiego do Królewa. Widok ku SSW

Szutrowymi drogami przejazd przez Królewo, Sobieski i Szumlin, który ciągnął się wzdłuż Wkry. Ledwo wjechało się do Jońca, a kontynuowało drogą na wprost tej, z której nastąpił wyjazd, lecz tu już był asfalt. Był to ten sam odcinek we wsi Wkry, który został poznany niemal miesiąc temu, podczas jazdy do Sochocina. Tuż za pierwszym laskiem, po urwaniu się asfaltu nie nastąpił skręt, lecz przejechało się prosto na zachód. Szutrówka przeprowadziła mnie przez Proboszczewice. Od granicy z Załuskami pojawił się asfalt, którym wygodnie przejechało się przez Szczytno, z wykorzystaniem przejazdu pod DK 7.


Królewo. Kapliczka przy drodze do wsi Sobieski. Widok ku W


Wkra między Królewem i Sobieskim. Widok ku SSE


Sobieski. Most na Wkrze do wsi Sobieski. Widok ku SSW

Szuter znów pojawił się w Poczerninie w gminie Płońsk. Przy pierwszej okazji, gdy pojawiło się skrzyżowanie, skręt na Słotwin, skąd asfaltem i najkrótszą trasą dojazd do domu przez Stare Olszyny i Kamienicę. Wyjazd zakończony przed 17:00


Wjazd do Poczernina od strony Szczytna. Widok ku NW


Słotwin. Przejazd przez dopływ Naruszewki, wpadającej do niej w Szczytnie. Widok ku SE
Rower:Zielony Dane wycieczki: 80.00 km (22.50 km teren), czas: 06:00 h, avg:13.33 km/h, prędkość maks: 0.00 km/h
Linkuj | Komentuj | Komentarze(0)

Wydział

Poniedziałek, 15 kwietnia 2013 | dodano: 26.06.2013Kategoria .2 Osoby, .Samotnie, .Wyprawki w regionie Uczestnicy

Rankiem wysiadka z auta w Legionowie. Przejazd wzdłuż obwodnicy, przy rondzie zmieniając strony. Ponowna zmiana dopiero przy Płochocińskiej. Od Grota jazda po betonowych płytach na wale. Z Gdańskiego zjazd w Konwiktorską i jak najszybciej na zajęcia.


Most Gdański. Widok ku SWW


Stare Miasto widziane z Gdańskiego ku S

Koniec o 15 i do Jabłonny powrót niemal tą samą trasą. Różnice:
- Skręt w Franciszkańską; przedostanie się do Sapieżyńskiej, objeżdżając budynek zakonu Bonifratrów od południa i wschodu; przejazd przez podwórko na zapleczu bloku przy Fondamińskiego; powrót na Franciszkańską i wyjazd na Zakroczymską.
- W Jabłonnie odbicie ulicą Przylesie na północ; przejazd po południowej stornie dwóch bloków i północnej trzeciego; objechanie głównych uliczek osiedla przy Akademijnej.


Wybrzeże Puckie. Widok ku NNW


EC Żerań. Widok ku NNW

Udało się spotkać z Księgowym i ruszyć do Rajszewa trasą przy wałach. W Skierdach ulicą Skrajną do zamkniętego osiedla. Przed bramą skręt w Prostopadłą do jej końca przy lesie. Tam odbilicie na północ docierając do wyrobiska wypełnionego wodą. Zbliżyliśmy się do poprzedniego osiedla od NE i zawróciliśmy do Prostopadłej. Wjechaliśmy w las, jadać ledwo widocznymi przejazdami, kołami rysując coś na kształt kanciastego C. "Przedarliśmy" się do ulicy Puszczykowej i wydostaliśmy na krajówkę. Tam pojechaliśmy w swoje strony.


Wyrobisko i staw "Trzciany" przy granicy między Skierdami i Trzcianami. Widok ku NW


Wyrobisko i staw "Trzciany" przy granicy między Skierdami i Trzcianami. Widok ku NE


Przejazd przez fragment Lasu Chotomowskiego, leżący na terenie Trzcian SE do Skierd. Widok ku E


NDM. Wysoki poziom Narwi. Widok ku NEE

W NDM przejazd ulicą Leśną, Towarową, Górską i całą Sukienną. Z mostu widać było bardzo wysoki poziom rzeki, rozlewającej się na północ od miasta. Za rondem zjazd pod Bramą Ostrołęcką i pod murami Twierdzy, gdzie udało się dotrzeć o 18:30. Zachód słońca oglądany już za Zakroczymiem. Na spokojnie przejechało się przez Henrysin i Trębki, a potem wyjazd na krajówkę, która była wyjątkowo spokojna tego dnia, więc warto było z tego skorzystać, by przejechać nią, aż do Chociszewa.


Spichlerz w Modlinie. Widok ku SSE


Standardowy, nadwiślański wyjazd z Twierdzy. Widok ku SWW


DK 62. Wygoda Smoszewska. Dom, który niedawno był objęty pożarem. Widok ku SSW
Rower:Zielony Dane wycieczki: 94.00 km (7.50 km teren), czas: 06:00 h, avg:15.67 km/h, prędkość maks: 0.00 km/h
Linkuj | Komentuj | Komentarze(0)

Sochocin

Czwartek, 28 marca 2013 | dodano: 26.06.2013Kategoria .Samotnie, .Wyprawki w regionie, .Z Kasią, .Z rodziną

Wyjazd 10 minut przed 14. Pogoda słoneczna, przejrzysta i chłodna. Na polach zalegały rozległe połacie śniegu, choć nie były zbyt grube. Nim się jednak ruszyło na północ, wpierw jazda w kierunku Wisły przez ponad pół kilometra - w ramach testu i dokonania stosownych poprawek. Dokładnie godzinę później przejeżdżało się przez Kamienicę. Ominięte zostało Zdunowo, by przejechać przez dawno nie odwiedzane Stróżewo.


Zdunowo W. Za lasem Stróżewo. Widok ku N


Stróżewo. Widok ku NNE

Skręt do Załusk. Wzdłuż 7 dojazd do Michałówka. Przejazd na stronę wschodnią, przebywając całą wieś, aż droga przeszła w gruntówkę pokrytą śniegiem lub błotem. Przez większość czasu z buta, gdyż do jazdy się ten teren niespecjalnie nadawał. Po pojawieniu się asfaltu, skręt w lewo i wyjazd we wschodniej części Karolinowa. Skręt w lewo ku 7mce, a chwilę potem w prawo. Gruntowymi drogami przejazd przez Proboszczewice do wsi Wkra. Tam zaczął się asfalt, którym spokojnie dojechało się do Jońca i dalej, do Nowego Miasta.


Michałowek (Wymyślin). Droga do Karolinowa. Widok ku NE


Droga między Smulskami i Karolinowem. Widok ku NNW


Wkra w Jońcu. Widok ku SE


Nowe Miasto. Płońska. Widok ku E

W Karolinowie, drugim już z kolei tego dnia, skręt na zachód. Był to mój pierwszy przejazd tą trasą, przejeżdżając przez wsie Rzy i Kondrajec. Zbliżał się wieczór. O 18 dojazd do Sochocina. Za Wkrą skręt do Smardzewa, a stamtąd najkrótszą trasą do Płońska. Do miasta dojazd od strony Poświętnego. Przejazd świeżą jeszcze ulicą Żołnierzy Wyklętych. Po raz pierwszy od czasu jej powstania. Przejazd ulicą Targową (wjazd w jej lichą bocznicę, tuż za skrzyżowaniem ze Słoneczną) i skręt w Warszawską. Tuż za aresztem w prawo, a później kolejny w ulicę Kwiatową. Przemarzanie. Do auta tuż za Wichorowem, kończąc podróż o 20:30.


Kondrajec. Widok ku W

2013.04.02

Płońsk autem


Płocka. Widok ku E


Budki spożywcze przy skrzyżowaniu Grunwaldzkiej i Jędrzejewicza. Widok ku E


Grunwaldzka. Widok ku SSE


Wylot Grunwaldzkiej na Rynek. Widok ku SW


Ruina przy Przejazd 7A. Widok ku N


Przejazd. Widok ku SEE


Przejazd. Widok ku SW


Przejazd. Widok ku S


.Ruina przy Przejazd 7A. Widok ku NWW


Płońsk. "Literka", po stronie rynku. Miejsce częstego zaopatrywania się w podręczniki, rzadziej jakieś książki. Widok ku SW


S7. Widok na Cempkowo ku S

2013.04.03


DW 565. Prawie początek trasy od DK 62, na wysokości pierwszego gospodarstwa od krajówki (poza kadrem, po prawej). Widok ku SSE


Chociszewo. Drzewa porastające brzegi strumienia i w pobliżu drogi wjazdowej. Widok ku SWW


DW 565. Początek trasy przy DK 62. W tle cmentarz chociszewski. Widok ku NW
Rower:Zielony Dane wycieczki: 86.00 km (6.00 km teren), czas: 05:00 h, avg:17.20 km/h, prędkość maks: 0.00 km/h
Linkuj | Komentuj | Komentarze(0)

Przejażdżka do Strzembowa z zagajnikami

Piątek, 1 marca 2013 | dodano: 26.06.2013Kategoria .Samotnie, .Zwykłe przejażdżki

Wyjazd po 14. Wyśmienita pogoda. Trasa przez Goworowo i Pieścidła do Januszewa. Samego Strzembowa tylko południowy kraniec, bez wjeżdżania do centrum. Stamtąd przez Kębłowice do DW 570. W Radzikowie podjazd i skręt w prawo koło szkoły. Droga odtąd była niesamowicie błotnista. Od Radzikowa Scalonego więcej się nią szło, niż jechało. Tak bardzo, że zamiast nią wędrować, przyszła mi myśl, zejść z niej na rzecz poznawania polnych bezdroży. Patrząc na zdjęcie satelitarne, trasa ruchu przypominała skakanie w grze platformowej, w której to platformami są lasy i zagajniki, na skraju których się szło. Zaraz po zejściu z drogi po stronie S i E, a potem już tylko po N stronie owych zagajników. Skończył się ten spacer przy dawnym, opuszczonym domu, po którym w zasadzie nic nie zostało. Ciekawostką za to była samotnie stojąca w polu studnia. Na jakąkolwiek szutrówkę powrót w Roguszynie, kierując się wpierw ku W, a potem standardowym odcinkiem na Chociszewo. Do tego DW 565 i zakończenie w domu około 19.


Januszewo. Po prawej kapliczka przy skręcie do rezerwatu Noskowo. Widok ku NNE


Pola Strzembowa. Po lewej las Strzembowski. W tle, po prawej zagajnik z pałacem. Za plecami tereny przysiółka Kapkaz. Widok ku N


Kębłowice. Widok ku W


DW 570. W pobliżu granicy gmin. Widok ku E


Radzikowo Nowe. Droga przy szkole, wiodąca do Przybojewa. Widok ku SEE


Radzikowo Scalone. Na wprost do centralnej części wsi (po skręceniu w prawo). W lewo ślepa droga w NE krańcu wsi. Za plecami droga do Radzikowa Nowego Widok ku SE


Radzikowo Scalone E. Po południowej stronie zagajników z poprzedniego zdjęcia. Widok ku N


Śnieg zalegający w SE fragmencie Radzikowa Scalonego. Widok ku E


Po prawej stronie zagajnika Wilkowuje. Po lewej Radzikowo Scalone. Za nim S pola Kuchar-Skotnik. W tle zabudowania Roguszyna. Widok ku E


Rower chciwie wsuwał trawiasty makaron z błotnym sosem
Rower:Zielony Dane wycieczki: 31.50 km (6.00 km teren), czas: 04:30 h, avg:7.00 km/h, prędkość maks: 0.00 km/h
Linkuj | Komentuj | Komentarze(0)