Na slajdowisko III - Powrót z Murzynowa (+ foto z Warszawy)
Poniedziałek, 10 listopada 2008 | dodano: 10.11.2008Kategoria .2 Osoby, 2008 Murzynowo, .Podróżerowerowe.info, .Warszawa
2008.11.08 - 10 Na slajdowisko w Murzynowie - cała trasa
Ruszyliśmy do Płocka po pożegnaniu z resztą wydziałowej ekipy. Lekko pod górkę, pod wiatr, po nikłym śniadaniu. Dotarliśmy tam w niecałą godzinę, po czym udaliśmy się do pizzerii, którą zdarzyło mi się odwiedzić w maju. Długo czekaliśmy, ale była świetna. Kacz. wkroił do sosu czosnkowego jeszcze trochę czosnku, gdyż stan zdrowia nie był najprzyjemniejszy, ale też nie najgorszy. Gdy wróciliśmy na trasę, wkrótce wyminęło nas auto z częścią osób z imprezy. Kilka minut później katastrofa. Przerzutka wkręciła się w koło, linka zmiażdżyła się po jednym obrocie, widełki rozgięły, łańcuch zerwał, a hak pękł.
Coś wykombinowaliśmy. W końcu udało się ruszyć na „twardym singlu” - łańcuch tak naprężony, że z trudem można było jechać. W ten sposób, jadąc z prędkością 12km/h, przejechaliśmy przez większą część lasu. Po drodze o mało na nas nie wjechał TIR, wyprzedzający inny samochód. Na 18 km przed Wyszogrodem zatrzymaliśmy się na stacji. Zakup tymbarka. Napis głosił „Jest inne wyjście”. Niebawem pojawił się samochód dostawczy z wolnym miejscem. Po krótkiej gadce, dowiózł mnie do Wyszogrodu (GPS go zmylił, gdyż miał jechać na Sochaczew, a zapędził się trochę za bardzo na wschód, co mi było na rękę/nogę), zaś Kacz. do warszawy, która była celem podróży. Resztę DK62 pokonało mi się samodzielnie, choć z trudem. Auta trąbiły niemiłosiernie, pomimo tego, że lampki były. Gdy jechaliśmy we dwójkę - trochę mniej. Za Czerwińskiem urządziło się nocną sesję ze światłami aut, po czym nastąpił już pospieszny powrót do domu przez Zdziarkę.

Murzynowo. Widok ku SE

Murzynowo. Widok ku SE

Murzynowo. Widok ku SE

Murzynowo. Ujście Skrwy do Wisły. Widok ku SWW

Murzynowo. Ujście Skrwy do Wisły. W tle Las Brwileński. Widok ku NEE

Murzynowo. Ujście Skrwy do Wisły. Widok ku SE

Płock. Szpital na Winiarach. Widok ku E

Płock. Świątynia Miłosierdzia i Miłości. Widok ku S

Pizzeria przy Teatralnej. Przerwa obiadowa. Widok ku NE

Pizzeria przy Teatralnej. Przerwa obiadowa. Widok ku NE

Tumska. Widok ku NNE

Przy Wyszogrodzkiej i Armii Krajowej. No i padłoooo...

2008.11.13

Dziwna awaria windy w akademiku

Na wydziale matematyki
2008.11.18
Tego dnia odbywał się wykład z geologii. Wieczorem moja wizyta na SGGW, a potem powrót.
Chyba Grójecka przy PKP Rakowiec. Widok ku NNE

Chyba Grójecka przy PKP Rakowiec. Widok ku NNE
2008.11.24

No powiedzmy...
2008.11.26

Krakowskie Przedmieście. Zbiórka podpisów w kwestii energetyki, wspierana/organizowana przez koncern Vattenfall

Krakowskie Przedmieście. Zbiórka podpisów w kwestii energetyki, wspierana/organizowana przez koncern Vattenfall
Rower:Unibike
Dane wycieczki:
61.41 km (5.00 km teren), czas: 04:07 h, avg:14.92 km/h,
prędkość maks: 20.00 km/hNa slajdowisko II - Murzynowo
Niedziela, 9 listopada 2008 | dodano: 12.03.2022Kategoria 2008 Murzynowo
Dzień upłynął na oglądaniu pokazów zdjęć z różnych wypraw, a wieczorem na zabawnym przygotowywaniu kolacji i myciu garów.

Studenckie jedzenie

Studenckie jedzenie


Studenckie jedzenie

Studenckie jedzenie

Rower:
Dane wycieczki:
0.00 km (0.00 km teren), czas: h, avg: km/h,
prędkość maks: km/hNa slajdowisko I - Do Murzynowa
Sobota, 8 listopada 2008 | dodano: 10.11.2008Kategoria .2 Osoby, .Wyprawki w regionie, .Pół nocne, ..Gminy Polska, 2008 Murzynowo
Początkowo wraz z Kacz. ustaliliśmy godzinę wyjazdu na 6 rano. Około północy, w dniu przed wyjazdem, przesunęliśmy ją na 8.
Niosło mnie chodnikiem wzdłuż ŻiW i trzeba było trochę na Uniwersyteckiej. Wyjechaliśmy pół godziny później niż planowaliśmy. Wpierw ruszyliśmy Barską. Od Dworca Zachodniego skierowaliśmy się ku N, jadąc Aleją Prymasa 1000lecia do 7 .Zjechaliśmy z niej dopiero w Zakroczymiu. Dopiero tam zatrzymaliśmy się w przy sklepie. Z DK 62 skręt na Miączyn, po czym zrobiliśmy przerwę u mnie. 1,5 godziny odpoczynku od chłodu i głodu.
Etap kolejny to przedzieranie się do Wyszogrodu przez Czerwińsk (tu wjazd na DK 62), a zaraz potem jazda spokojniejszym odcinkiem do Płocka. Przez tamtejszy las przejechaliśmy dość sprawnie. W Płocku chcieliśmy kupić szejka w McD na Podolszycach, ale nie było. Udaliśmy się więc do pobliskiego Lidla i dobrze, bo można było zrobić porządniejsze zakupy na kolejne dni. Trochę mi się zmarzło. Noc zapadł już dawno. Gdy dotarliśmy do zjazdu w dolinie Brzeźnicy, który odgradzał centrum od szpitala, Kacz. rozerwała się część sakwy (była już nieco zniszczona w miejscu pęknięcia). Problem został zażegnany poprzez użycie paska, który znajdował się przy przedniej sakiewce. Ostatnie 15 km odbyło się we mgle, a droga przez większość czasu prowadziła w dół. Na miejscu, w Murzynowie, musieliśmy przedrzeć się jeszcze przez 200-400 metrów kwadratowych samochodów. Potem wmieszaliśmy się w otoczenie. Całą trasę jechało mi się na 3x3 albo 2x3 ze względu na awarię tylnej przerzutki.

Most S7 na Wiśle. Widok ku NW

Twierdza Modlin widziana z mostu S7 ku NEE

DK 62 między Płockiem i Wyszogrodem. Widok ku NW

Awaria sakwy na Podolszycach
Zaliczone gminy
- Brudzeń DużyRower:Unibike
Dane wycieczki:
137.00 km (7.00 km teren), czas: 05:57 h, avg:23.03 km/h,
prędkość maks: 46.72 km/hWydział
Piątek, 7 listopada 2008 | dodano: 07.11.2008Kategoria .Samotnie, .Zwykłe przejażdżki
Wpierw rowerem na uczelnię, gdyż autobusem raczej bym się spóźniła. Po powrocie jazda ŻiW do serwisu przy forcie na Racławickiej. Trzeba było wycentrować koło. Długo to nie trwało. Z powrotem przez Korotyńskiego i Pawińskiego. Dzień pochmurny, deszczowy. Trasa nie została przez mnie zapamiętana, poza faktem odwiedzenia serwisu, ścieżką przy Rakowieckiej, sporą otwartą przestrzenią parku, powstałego na terenie dawnego fortu Rakowiec.
Rower:Unibike
Dane wycieczki:
21.58 km (1.00 km teren), czas: 01:18 h, avg:16.60 km/h,
prędkość maks: 0.00 km/hDo Powsina
Czwartek, 6 listopada 2008 | dodano: 06.11.2008Kategoria .Samotnie, .Zwykłe przejażdżki
Kurs do Powsina. Trasy poza Kabatami nie pamięta. Dojazd był raczej prosty, przy głównych (Rakowiecka, Wołoska, Nowoursynowska). Wjazd do lasu standardowo. Przejazd dróżką za restauracją, przy jego SE narożniku wjeżdżając do lasu. Od tego miejsca przejechało się ślad w kształcie "S", z rozciągniętą ku południu dolną połową, kończącą się przed terenem ogrodu botanicznego. Ulicą Muchomora powrót na północ. Prawie na wysokości restauracji (jedno skrzyżowanie przed tym, które znajdowało się na tej wysokości) nastąpiło odbicie ku SW, po dróżce przez pola. Po dotarciu do lasu, przejazd wzdłuż jego granicy ku N. Po wjechaniu do lasu niebawem odbiło się ku NE, ponownie docierając prawie do Nowoursynowskiej. Skręt w terenową Koźlaków ku W. Dojazd do Stacji Techniczno-Postojowej metra. Wzdłuż niej do ulicy Rybałtów, z której przejazd w Stryjeńskich, Dereniową, Pileckiego, Puławską. Dalszy powrót odbył się prawdopodobnie tymi samymi ulicami, co dojazd. Dzień pochmurny.

W Powsinie

Powsin. Widok ku N

Powsin. Widok ku NW

Powsin. Widok ku N

Stacja końcowa Metra na Kabatach. Widok ku S

Stacja końcowa Metra na Kabatach. Widok ku SE
Rower:Unibike
Dane wycieczki:
37.00 km (15.00 km teren), czas: 02:23 h, avg:15.52 km/h,
prędkość maks: 0.00 km/hNie pamiętam
Wtorek, 4 listopada 2008 | dodano: 06.11.2008Kategoria .Samotnie, .Zwykłe przejażdżki
Dokładnie jak w tytule. Mogła być to jakaś pętla gdzieś na Ochocie. Może zwykły wyjazd na zajęcia i z powrotem (z tym że trochę okrężną trasą, bo najkrótszy wariant to ~10km). Mniej więcej kilometr przejechany został poza asfaltem, lecz w niczym mi ta informacja nie pomoże.
Rower:Unibike
Dane wycieczki:
15.75 km (1.00 km teren), czas: 01:09 h, avg:13.70 km/h,
prędkość maks: 0.00 km/hLSTR - Masa Krytyczna i powrót do domu
Piątek, 31 października 2008 | dodano: 31.10.2008Kategoria .>10 osób, .LSTR, .Wyprawki w regionie, .Pół nocne, .Z Księgowym
Dojazd na masę głównymi do De Gaulla, z przejazdem przez UW. Masa Krytyczna a po masie awaria - urwał się hak od przerzutki i po znalezieniu "ratowników rowerowych" wykorzystaliśmy ich sprzęt, którego nie mieliśmy i dalej jechało się na singlu. Najpierw do Gdańskiego przez Podwale i Freta, potem metrem na Słodowiec. Stamtąd do pobliskiego Leśmiana, w auto i koniec przygody.

Trasa Masy:
Pl. Zamkowy, Krakowskie Przedmieście, Karowa, Dobra, Zajęcza, Topiel, Kruczkowskiego, Czerniakowska, Górnośląska, Rozbrat, Myśliwiecka, Szwoleżerów, 29 Listopada, Czerniakowska, Suligowskiego, Podchorążych, Gagarina, Belwederska, Dolna, Puławska, Dąbrowskiego, Kazimierzowska, Narbutta, Niepodległości, Batorego , Boya-Żeleńskiego, Pl. Unii Lubelskiej, Marszałkowska, Pl. Zbawiciela, Marszałkowska, Pl. Konstytucji, Piękna, Krucza, Jerozolimskie, Rondo Dmowskiego, Marszałkowska, Świętokrzyska, Mazowiecka, Pl. Małachowskiego, Królewska, Pl. Piłsudskiego, Moliera, Senatorkska, Pl. Zamkowy.
Rower:Unibike
Dane wycieczki:
30.00 km (1.00 km teren), czas: 03:00 h, avg:10.00 km/h,
prędkość maks: 0.00 km/hDo Warszawy
Poniedziałek, 27 października 2008 | dodano: 31.10.2008Kategoria .Samotnie, .Zwykłe przejażdżki
Wyjazd do Warszawy wzdłuż DK7. Koniec w metrze na Młocinach. Szczegóły zapomniane. Prawdopodobny przejazd mostem, zamiast dwoma.
Rower:Unibike
Dane wycieczki:
44.00 km (7.00 km teren), czas: 02:20 h, avg:18.86 km/h,
prędkość maks: 0.00 km/hDo Bocheńca III - Na pociąg w Kielcach i z Warszawy do domu
Niedziela, 26 października 2008 | dodano: 26.10.2008Kategoria .Samotnie, .Wyprawy po Polsce, 2008 Mazowieckie S
2008.10.24 - 26 Do Bocheńca - cała trasa
Do Kielc na pociąg
Wyjazd skoro świt. Całe ciało zmęczone i bezsilne. Przejazd z Bocheńca przez wsie Bolmin, Zajączków, Bławatków, Piekoszów, Jaworznia. W Kielcach ul. Fabryczna, Armii Krajowej na pobliski główny dworzec PKP Kielce (chyba przejściem podziemnym od strony zachodniej). Tu wejście w pociąg, gdyż normalna jazda wprost do domu na rowerze była natenczas niewykonalna. Bilet zakupiony (chyba przy kasie, ale niewykluczone że w pociągu) o 8:01 do stacji Warszawa Wschodnia (przez Radom). Odległość ok. 34km.Po Warszawie i do domu
Wysiadka na Zachodnim (chyba). Powrót do akademika, gdzie się udało ogarnąć i odpocząć. Po odpoczynku (być może z drzemką), dzień okazał się słoneczny. Czekał mnie kurs do domu. Około 13 lub 15 przejechało się przez Pola Mokotowskie do stacji metra tej samej nazwy. Odległość od PKP ok. 4km. Wysiadka na świeżo otworzonej stacji Młociny (wg www.metro.waw.pl/ dostępnej w marcu 2022, otwarcie stacji nastąpiło dnia 2008.10.25). Stamtąd jazda do domu przez Łomianki (chyba w wariancie przez Czosnów i Kamienicę) przez ok. 70km.
Wschód słońca w okolicach Kielc
Rower:Unibike
Dane wycieczki:
109.00 km (4.00 km teren), czas: 06:29 h, avg:16.81 km/h,
prędkość maks: 0.00 km/hDo Bocheńca II - Wędrówka piesza
Sobota, 25 października 2008 | dodano: 12.03.2022Kategoria .>10 osób, 2008 Mazowieckie S
Poprzedni dzień butelka wina i ew. może jeszcze trochę. Potem sen w pozycji siedzącej na skraju łóżka, bo wszyscy inni już dawno zasnęli i zajęli całe łóżka. Pobudka w innym miejscu (przeniesiono mnie w kilka osób i przy okazji zniszczono moje okulary), też w pozycji siedzącej. Większość tego dnia to ból brzucha i poszukiwanie kogoś, kto mógł coś wiedzieć o zagubionych okularach (było to szczególnie niełatwe, zważywszy na stan wielu ludzi. Udało się dopiero pod koniec dowiedzieć czegoś konkretnego o losie okularów). Nocą spacer z grupką po okolicy (głównie wzniesienia na północy od bazy noclegowej). Tego dnia już bez alkoholu i w miarę spokojny sen przed wyjazdem nazajutrz.
Rower:
Dane wycieczki:
0.00 km (0.00 km teren), czas: h, avg: km/h,
prędkość maks: km/h