Podróże Weroniki - pamiętnik z początku XXI wiekublog rowerowy

avatar erdeka
okolice Czerwińska

Informacje

baton rowerowy bikestats.pl

Znajomi

wszyscy znajomi(35)

Moje rowery

Zielony 31509 km
Czerwony 17565 km
Czarny 12598 km
Unibike 23955 km
Agat
Delta 6046 km
Reksio
Veturilo 69 km

Szukaj

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy erdeka.bikestats.pl

Archiwum

Linki

Wpisy archiwalne w kategorii

Zwykłe przejażdżki

Dystans całkowity:9427.93 km (w terenie 2058.85 km; 21.84%)
Czas w ruchu:646:32
Średnia prędkość:14.43 km/h
Maksymalna prędkość:60.60 km/h
Suma podjazdów:850 m
Suma kalorii:16792 kcal
Liczba aktywności:516
Średnio na aktywność:18.27 km i 1h 15m
Więcej statystyk

Po okolicy

Czwartek, 17 września 2009 | dodano: 24.09.2009Kategoria Samotnie, Zwykłe przejażdżki

Po DW 565. Przy kapliczce skręt w lewo i przejazd przez Borek z powrotem do domu. Nadal ciężko.
Rower:Zielony Dane wycieczki: 5.00 km (0.00 km teren), czas: 00:20 h, avg:15.00 km/h, prędkość maks: 0.00 km/h
Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Linkuj | Komentuj | Komentarze(0)

Po okolicy

Czwartek, 10 września 2009 | dodano: 24.09.2009Kategoria Samotnie, Zwykłe przejażdżki

Nad Wisłą do Czerwińska. Tuż za lasem jazda wzdłuż niego, z dala od zabudowań. Koło cmentarza odbicie na Sielec, Wilkowuje, przejazd przez Chociszewo i powrót po DW 565. Pierwszy przejazd po powrocie z wyprawy. Dużo wysiłku jak na tak krótką trasę.
Rower:Zielony Dane wycieczki: 19.00 km (0.00 km teren), czas: 01:30 h, avg:12.67 km/h, prędkość maks: 0.00 km/h
Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Linkuj | Komentuj | Komentarze(0)

Praktyki w Olecku - Olecko III

Środa, 1 lipca 2009 | dodano: 08.08.2022Kategoria 2009 Mazury, Samotnie, Zwykłe przejażdżki



Olecko NW w okolicy terenu pomiarów i bazy noclegowej.
Rower: Dane wycieczki: 2.42 km (2.00 km teren), czas: 00:12 h, avg:4:57 min/km, prędkość maks: min/km
Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Linkuj | Komentuj | Komentarze(0)

Rozgrzewka przed Mazurami

Piątek, 26 czerwca 2009 | dodano: 26.06.2009Kategoria Samotnie, Zwykłe przejażdżki

Pogoda trochę pochmurna. Głównie szuter i błoto po ostatnich deszczach. Kurs przez Roguszyn i Radzikowo na Sobanice. Była ochota, by się tam spotkać ze znajomą i pojeździć rowerami, lecz jak się okazało, zaszło nieporozumienie. Mi się wydawało, że chodzi o te okolice, a ona o Warszawie, więc nic nie wyszło z przejażdżki. Z Sobanic do Raszewa, jadąc nie w pobliżu szkoły, lecz sporo dalej na zachód, przy wschodniej ścianie lasu. Potem droga odbiła na wschód i kończyła się w gospodarstwie, co zmusiło mnie do okrążenia rosnącego tam zagajnika od północy. Przez Osiek kurs do Chociszewa, w Wilkowujach skręcając w prawo i zaroślami przebywając pola w mini-zagajniku. Za Chociszewem okrążyło się staw na strumyku, przez polną drogę docierając do DW 565.
Rower:Unibike Dane wycieczki: 40.26 km (30.00 km teren), czas: 02:16 h, avg:17.76 km/h, prędkość maks: 0.00 km/h
Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Linkuj | Komentuj | Komentarze(0)

Po kuchenkę do Cempkowa

Czwartek, 25 czerwca 2009 | dodano: 26.06.2009Kategoria Samotnie, Zwykłe przejażdżki

Trasa na Krysk. Dalej Postróże, Woźniki i Cempkowo. Kurs ku DK7, ale nawrót pod koniec wsi. Rozglądanie za domem, z którego miało się odebrać kuchenkę. Krótka pogadanka ze sprzedającym. Dziwił się, że z tak daleka jadę. Jak myślę, zrozumiał że jadę z Legionowa, bo przez krótki czas na allegro był ustawiony Księgowego adres tymczasowy, gdy zamawiany był widelec bezpośrednio do niego. Nie chciało mi się prostować człowieka, i szybko się pożegnalśmy, bo pogoda wieszczyła zamieszanie.

Na północ jechało się pod wiatr, więc jak łatwo się domyślić - z powrotem również. Pogoda oszalała? Nie. Właśnie zbliżała się nawałnica z gradem. Zaatakowała mnie za Kryskiem. Deszcz niemalże mnie pokąsał. Za Rąbieżą skręt w lewo, chwile przeczekało się w ruinie, a ruszyło dopiero, gdy już się wszystko uspokoiło. Przejechało się polnymi drogami do szosy Strzembowskiej, a wróciło do domu przez Pieścidła. Kolejny element w ramach przygotowań do Szwecji gotowy:)


Między Postróżem i Kryskiem. W tle las Radymka. Widok ku W


Między Postróżem i Kryskiem. Widok ku SE



Rower:Unibike Dane wycieczki: 58.50 km (5.00 km teren), czas: 02:42 h, avg:21.67 km/h, prędkość maks: 0.00 km/h
Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Linkuj | Komentuj | Komentarze(0)

Na egzamin

Czwartek, 18 czerwca 2009 | dodano: 26.06.2009Kategoria Samotnie, Zwykłe przejażdżki, Warszawa

Trudno powiedzieć którędy. Prawdopodobnie trasa podobna do wczorajszej, lecz uproszczona.
Rower:Unibike Dane wycieczki: 14.70 km (0.00 km teren), czas: 00:57 h, avg:15.47 km/h, prędkość maks: 0.00 km/h
Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Linkuj | Komentuj | Komentarze(0)

Wpisy indeksowe dla roku (+opisy kilku dni nierowerowych)

Środa, 17 czerwca 2009 | dodano: 26.06.2009Kategoria Samotnie, Zwykłe przejażdżki, Warszawa

Trzeba było odebrać sporą paczkę indeksów, a że była ochota się przejechać, to zaoferowało się pomoc wydziałowej starościnie. Trasa: Asnyka, Tarczyńska, Jerozolimskie, Marszałkowska, Królewska, Karowa, Krakowskie Przedmieście, Nowy Świat, Mokotowska, Pola Mokotowskie i akademik. Pięknie i słonecznie. Dzień wcześniej gruntowne sprzątanie pokoju z kurzu, a nad Warszawą przechodziła ulewa.

2009.06.01

Przez kogoś z grupki wydziałowej (nie pamiętam czy Ag. czy K.B., czy kogoś innego), zostały przyniesione pluszaki jak do przedstawień kukiełkowych (takie na rękę).

2009.06.02


Górne piętro na Wydziale Geologii

2009.06.06


Wielomiesięczna kolekcja kurzyków...

2009.06.08

Ktoś ze znajomych miał coś do załatwienia na wydziale europeistyki. Poszło się tam chyba w 3-4 osoby. Oprócz tego, tego dnia został naprawiony rower (Księgowy wspominał coś o tragicznym stanie wnętrza amortyzatora, ale nie pamiętam co konkretnie i jakimi słowami). Nie pamiętam, w jaki sposób nastąpił odbiór. Niewykluczone, że Księgowy po prostu na nim przyjechał na swój wydział.


UW widziane z Wydziału Europeistyki ku NNE


Tragutta widziana z Wydziału Europeistyki ku W

2009.06.16


Na Banacha. Widok ku NNE


Po deszczu. Widok ku E
Rower:Unibike Dane wycieczki: 15.30 km (0.00 km teren), czas: 00:58 h, avg:15.83 km/h, prędkość maks: 0.00 km/h
Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Linkuj | Komentuj | Komentarze(0)

Awaria (+opisy kilku dni nierowerowych)

Czwartek, 14 maja 2009 | dodano: 26.06.2009Kategoria Samotnie, Zwykłe przejażdżki

Rano na wydział. Gdy chciało mi się wrócić po zajęciach do akademika... hak krach... łańcuch krach... Trzeba było w autobus po 13. Postał potem sobie rower prawie przez miesiąc. Przypominam sobie, że w tym okresie, dzięki Księgowemu, został wymieniony pseudoamortyzator na sztywny widelec (ja nie umiałam, ale przed samą wyprawą do Skandynawii musiałam się choć trochę tego nauczyć, bo trzeba było wymienić pękniętą ramę)

Ok. 18 na Pstrykaliadę (konkurs fotograficzny na UW, ale moje "dzieło" i tak nie miało szans z powodu słabej jakości wykonania. Pamiętam też, że była koleżanka A.G (z czasów liceum, z internatu) chyba jako ktoś z NZS). Tego dnia się chyba tylko zgłaszało fotografię do konkursu.


18:03. Plac między budynkiem Instytutu Kultury Polskiej i dawnym Szpitalem Świętego Rocha ku NEE


18:03. Budynek Instytutu Kultury Polskiej widziany z budynku dawnego Szpitala Świętego Rocha ku NEE

2009.05.16

Trwała Noc Muzeów. Moje kroki wpierw skierowały się na Pola Mokotowskie, gdzie trwał koncert i znajdowało się kilka osób z Akademika (Do., Sa. i wspólna znajoma z Częstochowy). Później (od ok. 20:40) spacer przez Szucha w kierunku Alei Ujazdowskich nad Trasą Łazienkowską, gdzie nastąpiło spotkanie z Ag. Razem poszło się do Łazienek popatrzeć, jak tam przebiegała dzisiejsza Noc Muzeów. Powrót jakoś po 22.


20:52. Karawana zabytkowych aut jadących po Boya-Żeleńskiego. Widok ku NWW


21:05. Trasa Łazienkowska. Widok z Alei Ujazdowskich ku NEE


21:20.


21:30. Pałac na Wodzie. Widok ku NNE


21:42. Koncert w Łazienkach


21:54. Koncert w Łazienkach

2009.05.17


14:32. Kwiczoł w jednym z warszawskich parków

2009.05.19

Poszłam na wykład Balcerowicza między ok. 17-18. w Auditorium Maximum. Nieobowiązkowy, okazjonalny,. Dotyczył światowego kryzysu finansowego (przyznaję,, że nie pamiętam nic a nic z treści wykładu).

2009.05.20


21:14. Chyba kwiaty koło akademika

2009.05.23

Dzień słoneczny, ale dość chłodno (spory wpływ a to miał zapewne deszcz) jak na tę porę roku . Rozpoczęło się kilka dni, w trakcie których gościło się fińskich znajomych. Tego dnia - przylot na lotnisko (ok. 13:00.). Zaraz potem kurs do mieszkania jednej z wydziałowych znajomych na Ursynowie, gdzie nastała przerwa na posiłek (pobyt tam ok. 13:30-16;00 i większość czasu padał deszcz). Jakoś wkrótce po przybyciu tam poszło się z Kaz. na zakupy do pobliskiego marketu (a wkrótce po tym się rozpadało). Dopiero ok. 13:45 do tego miejsca przybyła reszta grupy z bagażami. Ok. 16 się rozpogodziło i w sporej grupie udaliśmy się na wycieczkę do Parku Wilanowskiego przy Pałacu. Trwało to do ok. 18:00, po czym przejechało się ZTM na Ursynów. Ok. 18:45 grupowe zakupy w jakimś markecie, a między ok.19:00 a 20:45 trwał wieczorny grill na terenie SGGW (maszynka pożyczona na czas tego grilla od kogoś ze znajomych (chyba od J.M., lub jej znajomych)).


16:26. Park pałacowy w Wilanowie


16:25. Park pałacowy w Wilanowie


16:27. Park pałacowy w Wilanowie


16:43. Park pałacowy w Wilanowie


16:59. Park pałacowy w Wilanowie


17:11. Park pałacowy w Wilanowie


17:11. Park pałacowy w Wilanowie


17:15. Pałac w Wilanowie


17:15. Pałac w Wilanowie


17:17. Wilanów. Mauzoleum Potockich i kościół pw. św. Anny (w tle). Widok ku N


17:18. Wilanów. Mauzoleum Potockich i kościół pw. św. Anny (w tle). Widok ku N


18:14. Ursynów


19:51. Wieczór na SGGW

2009.05.24

Kilka godzin po grillu nastąpiło przemieszczenie się na Dworzec Centralny. Tego dnia grupka jechała w Tatry, a mi przyszło zostać na wydziale (Istotne znaczenie miały koszt wyjazdu w Tatry i okres egzaminów), więc po odprowadzeniu grupy na pociąg i oczekiwaniu wraz z nimi, trzeba było wrócić spać do akademika. Po obudzeniu jazda ZTM na wydział. Nic szczególnego nie udało mi się zapamiętać ani z tego, ani z kolejnego (05.25) dnia - chyba były to próby nauki i robienia ćwiczeń z mizernymi efektami.


00:36 Dworzec Centralny

2009.05.26

Grupa wróciła. Tego dnia spacer po Łazienkach ok. 15:30-16:30 (a może nieco dłużej). Później możliwe że jakieś muzeum, a może i taras PKiN - nie wiem.


15:34. W parku Łazienki. Słynny pomnik przedstawiający Chopina


16:01. W parku Łazienki


16:11. W parku Łazienki

2009.05.28

Ostatni mój dzień spędzony z grupą. Dzień z grupą mijał na Pradze, ale w pewnym momencie trzeba było mi wracać (przeciążenie + coś związanego z jednym z przedmiotów na studiach (nie pamiętam czy egzamin, zaliczenie, ćwiczenie czy coś takiego - chyba z podstaw ekonomii)).


13:05. Praga. Park Praski. Niedźwiedź na wybiegu przy Alei "Solidarności". Widok mniej więcej ku N


13:46. Praga. Inżynierska 1 (północne skrzydło budynku). Widok ku SW


13:48. Praga. Tablica na elewacji budynku przy ul. Inżynierska 6. Widok ku E. Inskrypcja: "Pierwszy tramwaj w Warszawie wyruszył stąd 11 grudnia 1866 roku otwierając drogę tramwajowej konnej komunikacji miejskiej. Połączył on ówczesne dworce kolejowe: Petersburski - dzisiaj Wileński - na Pradze i Wiedeński w Śródmieściu".

2009.05.31

Od ok.17 do ok. 19 pobyt na SGGW, słuchając trwającego tam koncertu w pobliżu NW bramy i trochę się rozmawiając z G. Było przez mnie zrobionych ładne zdjęcie nieba/chmury, ale nim udało się je zgrać, to gdzieś przepadło. Powrót metrem już w nocy.
Rower:Unibike Dane wycieczki: 6.00 km (0.00 km teren), czas: 00:49 h, avg:7.35 km/h, prędkość maks: 0.00 km/h
Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Linkuj | Komentuj | Komentarze(0)

Wydział

Środa, 13 maja 2009 | dodano: 26.06.2009Kategoria Samotnie, Zwykłe przejażdżki

Na wydział. Bez szczegółów, bez konkretów. Po prostu maj. Dzień po powrocie z wyprawy, więc jeszcze trochę zmęczenia.
Rower:Unibike Dane wycieczki: 12.00 km (0.00 km teren), czas: 00:49 h, avg:14.69 km/h, prędkość maks: 0.00 km/h
Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Linkuj | Komentuj | Komentarze(0)

Przed roweraliami

Środa, 6 maja 2009 | dodano: 07.05.2009Kategoria Samotnie, Zwykłe przejażdżki

Przyznam, że majówkowy wypad Księgowego do Zakopanego trochę mnie popchnął do działania. Przez część dnia czuło się napierającą od środka energię, chęć motywację do wyruszenia w długa trasę. Od czasów liceum marzyło mi się, by kiedyś udać się w Bieszczady. Już nawet wtedy rozpoczęło się snucie jakichś planów, ale dalekie to było nawet od zorientowania się w temacie. Rozbudzały uczucia w stylu tęsknoty. Dość już powiedzieć, że po prostu chodziło się w stanie wewnętrznego napięcia i oczekiwania. Za dnia wpierw zajęcia, a potem kurs nad Kanał Żerański. Wróciło się, oznaczyło przebyte nowe ulice (które - nie pamiętam), po czym zabrało za przygotowania do drogi. Oczywiście po uprzednim wypoczęciu i najedzeniu się, o czym szerzej we wpisie kolejnym.


Nad Kanałem Żerańskim. Widok ku E


Nad Kanałem Żerańskim. Widok ku NE


Nad Kanałem Żerańskim


Nad Kanałem Żerańskim. Widok ku E


Nad Kanałem Żerańskim. Widok ku W


Nad Kanałem Żerańskim. Widok ku SSW


W drodze powrotnej, pół godziny po odjechaniu znad Kanału Żerańskiego
Rower:Unibike Dane wycieczki: 23.40 km (0.00 km teren), czas: 01:20 h, avg:17.55 km/h, prędkość maks: 0.00 km/h
Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Linkuj | Komentuj | Komentarze(0)