- Kategorie:
- >10 osób.67
- >200.48
- >300.13
- >400.1
- 2 Osoby.315
- 2007 Gdynia.5
- 2007 Pielgrzymka do Wilna.13
- 2007 Powiśle Puławskie.3
- 2008 Kraków.1
- 2008 Kraków 360.2
- 2008 Mazowieckie S.3
- 2008 Mazowsze W.2
- 2008 Murzynowo.3
- 2008 Suwalszczyzna.6
- 2008 Świętokrzyskie.6
- 2008 Świętokrzyskie 2.7
- 2008 Toruń.1
- 2009 Bieszczady.6
- 2009 Mazowsze NW.1
- 2009 Mazury.7
- 2009 Murzynowo.5
- 2009 Podlasie.3
- 2009 Skandynawia.40
- 2009 Tallin, Helsinki, Sztokholm.1
- 2009 Trójmiasto.4
- 2010 Pieniny.6
- 2010 Pińczów.23
- 2010 Podlasie.5
- 2010 Siedlecczyzna N.5
- 2010 Środek Polski.2
- 2010 Świętokrzyskie.5
- 2010 Wyżyna Małopolska W.2
- 2011 Kotlina Żywiecka.4
- 2011 Lubelskie W.4
- 2011 Lubuskie E.4
- 2011 Mazowsze SE.2
- 2011 Powiśle Gdańskie.4
- 2011 Wielkopolska E.4
- 2011 Włochy.39
- 2012 Bawaria.13
- 2012 Brevet Mazurski.3
- 2012 Kujawy, Pałuki, Krajna.4
- 2012 Małopolska.9
- 2012 Maraton BB.4
- 2012 Południowopolskie.10
- 2012 Pomorze Nadwiślańskie.5
- 2012 Prusy Górne.3
- 2012 Siedlecczyzna S.3
- 2012 Śląsk.3
- 2013 Gąsocin.2
- 2013 Górny Śląsk.3
- 2013 Mazury.4
- 2013 Pogórze Beskidzkie.9
- 2013 Pomorze.14
- 2013 Samoklęski.9
- 2013 Wielkopolska S.5
- 2014 Dolny Śląsk.7
- 2014 Gdynia.5
- 2014 Mazowsze NE.3
- 2014 Podlasie.5
- 2014 Pojezierze Pomorskie.9
- 2014 Wielkopolska.12
- 2014 Wyżyny Polskie W.7
- 2014 Ziemia Lubelska W.2
- 2015 Beskid Wyspowy.5
- 2015 Lubuskie.4
- 2015 Polesie.9
- 2015 Pomezania.2
- 2015 Roztocze.3
- 2015 Siedlecczyzna N.2
- 2015 Wyżyny Polskie W.6
- 2015 Zamojszczyzna.4
- 2015 Ziemia Dobrzyńska.1
- 2016 Beskidy.7
- 2016 Dolny Śląsk.7
- 2016 Górny Śląsk.11
- 2016 Podkarpacie.4
- 2016 Pomorze Nadwiślańskie.3
- 2016 Roztocze.1
- 2016 Warmia.2
- 2017 Alpy.6
- 2017 Dolny Śląsk.9
- 2017 Łódzkie S.4
- 2017 Łódzkie W.3
- 2017 Mazowieckie S, Kraków.4
- 2017 Świętokrzyskie.2
- 2017 Żuławy.6
- 2018 Radom.2
- 2024 Płaskowyż Kolbuszowski.0
- 3-4 Osoby.66
- 5-10 Osób.35
- Gminy.319
- LSTR.122
- Maratony.17
- Nocne.33
- Podróżerowerowe.info.32
- Pół nocne.220
- Samotnie.810
- Seniūnija.5
- Warszawa.129
- Wyprawki w regionie.157
- Wyprawy po Polsce.374
- Z Kasią.334
- Z Księgowym.95
- Z rodziną.181
- Zwykłe przejażdżki.520
Wpisy archiwalne w kategorii
Wyprawy po Polsce
Dystans całkowity: | 44196.44 km (w terenie 2091.10 km; 4.73%) |
Czas w ruchu: | 2766:19 |
Średnia prędkość: | 15.98 km/h |
Maksymalna prędkość: | 75.46 km/h |
Suma kalorii: | 36586 kcal |
Liczba aktywności: | 341 |
Średnio na aktywność: | 129.61 km i 8h 09m |
Więcej statystyk |
Wyprawa "MułJuczny" w Świętokrzyskie II - Przez Iłżę
Środa, 3 września 2008 | dodano: 14.09.2008Kategoria 2 Osoby, LSTR, Wyprawy po Polsce, Pół nocne, Gminy, Z Księgowym, 2008 Świętokrzyskie 2
Zebraliśmy się około dziewiątej. Jazda wybitnie nam nie szła i był to chyba najgorszy odcinek wyjazdu. Zatrzymaliśmy się na śniadanie w wiosce Jastrzębia. Jakoś dobrnęliśmy do Radomia. Postój przy skrzyżowaniu z obwodnicą, a kolejny przy Biedronce. Coś zjedliśmy, napiliśmy itp. dodatkowo zakupując 5 l wody, w której rozpuściliśmy tabletki z magnezem. Na początku było fajnie, ale później to już ledwo się pić dało. Kilka kilometrów za Radomiem zatrzymaliśmy się na stacji, gdzie zjedliśmy po filecie z kurczaka, który stał się drobnym symbolem wyprawy.
Po spakowaniu pod Cecylówką-Brzózką. Widok ku NNW
Cecylówka-Brzózka. Droga do Lewaszówki. Widok ku W
Jastrzębia. Przerwa śniadaniowa w pobliżu UG. Widok ku NW
Jastrzębia. Przerwa śniadaniowa w pobliżu UG. Widok ku NW
Lesiów. W tle EC Radom. Widok ku S
Koło Lesiowa. Widok ku SW
Lesiów. W tle EC Radom. Widok ku S
Radom. Elektryków. Na pierwszym planie zabudowa przy Brzustowskiej. W tle osiedle Gołębiów. Widok ku SSW
Radom. Zbrowskiego. Przerwa w Biedronce
Radom. Zbrowskiego. Przerwa w Biedronce
Radom. Zbrowskiego. Przerwa w Biedronce
Radom. Zbrowskiego. Przerwa w Biedronce
Radom. Żeromskiego. Wiadukt nad linią kolejową. Widok ku E
Radom. Słowackiego. W centrum kościół pw. Najświętszego Serca Jezusowego. Widok ku SE
Radom. Róg Słowackiego i Ciemnej. Budynek rozebrany między 2009 a 2011. Widok ku E
Radom. Słowackiego przy Ciemnej. Widok ku SEE
Radom. Żeromskiego. Kościół pw. Najświętszego Serca Jezusowego. Widok ku NE
Radom przy kościele pw. Najświętszego Serca Jezusowego. Widok ku NNE
Radom przy kościele pw. Najświętszego Serca Jezusowego
Radom. Wieża ciśnień przy Słowackiego 102. Widok ku NWW
Radom. W pobliżu skrzyżowania Słowackiego i Alei Wojska Polskiego. Widok ku SEE
Przez Skaryszewa do Iłży bez większych emocji. Dopiero podjazd i zjazd przed samym miastem nieco nas obudziły. Zwłaszcza widok na miasto z majestatyczną wieżą i resztkami murów. Były dwa wejścia. Jadąc od Radomia, te po lewej to schody. Po prawej zaś skręcało się najpierw na kostkę po lewej stronie drogi, a potem należało wspiąć się po ciekawej ścieżce. Oczywiście rowery zabraliśmy ze sobą.
DK9. Przerwa obiadowa w barze na stacji przy granicy między Radomiem i Makowcem
DK9. Przerwa obiadowa w barze na stacji przy granicy między Radomiem i Makowcem
DK9. Przerwa obiadowa w barze na stacji przy granicy między Radomiem i Makowcem. Widok ku E
DK9 na S od Skaryszewa. Widok ku SE
DK9. Między Walentynowem i Krzyżanowicami. Widok ku SSE
DK9. Między Walentynowem i Krzyżanowicami. Widok ku SW
Na szczycie Księgowy zajął się poszukiwaniem skamieniałości w budulcu zamkowym, a mnie poniosło na wieżę, by wraz z mapą podziwiać widoki.Spędziliśmy tam dość sporo czasu, jak na tak zachowany zamek. Oprócz wieży widać tylko mury i ściany. Gdy opuszczaliśmy go, zachciało nam się wracać drugą stroną (i wtedy okazało się, że były tam schody). Wcześniej zeszło się na dół parowu, gdzie była ścieżka... ale prowadziła do gospodarstwa. Potem wizyta w barze przy drodze pod zamkiem. Kupiłam tam zapiekankę, aby nie było tak, że wchodzimy do baru, by tyko załatwić potrzeby fizjologiczne. Przy okazji trochę zjadło się coś ciepłego, ale nie ogarnęłam w porę, że Księgowy też mógł chcieć coś zjeść (podczas gdy jak zwykle jadłam szybko, on już czekał na zewnątrz).
DK9. Widok na Iłżę ku SE
Iłża. Widok ku SSE
Iłża. Ul. Świętego Franciszka. Widok ku NNE
Iłża. Widok z zamku ku SW
Zamek w Iłży
Zamek w Iłży. Widok ku SWW
Zamek w Iłży. Widok ku W
Zamek w Iłży. Widok ku W
Zamek w Iłży. Widok ku E
Zamek w Iłży. Widok ku NNW
Wyjazd na krajówkę, zmierzając na Brody. Jechało się przez większy las. Przerwa nastała za rzeką Kamienną w Rudniku, gdzie uzupełniliśmy zapasy i popasaliśmy. Dalej czekała nas żwawa wieczorno-nocna jazda do Ostrowca Świętokrzyskiego i przejazd przez niego, gdy trwał tam mecz. Kurs na Opatów i poszukiwanie noclegu. Niestety, przez około 10km nie było żadnego lasu. Ostatecznie znalazł się jeden, około 0,5km od drogi, tylko trzeba było jechać przez pole. Wpierw poniosło mnie przodem, by wybadać teren. Było mało miejsca ale ok. Zmieściliśmy się. Rano okazało się, że były tam jakieś parowy, a w nocy mieliśmy gościa pod namiotem. Prawdopodobnie sarnę. Księgowy miał już 5999km na liczniku.
DK9 między Marculami i Lubienią. Widok ku S
DK9. Lubienia. Widok ku W
DK9. Młynek. Po lewej kaplica cmentarna. Widok ku SSE
DK9. Górki koło Brodów. Widok ku SSE
DK9 w okolicy Ostrowca Świętokrzyskiego
DK9 między Ostrowcem Świętokrzyskim i Opatowem. Widok ku NE
Nocleg koło Jacentowa
Zaliczone gminy
- Jastrzębia- Radom
- Skaryszew
- Iłża
- Brody
- Kunów
- Bodzechów
- Ostrowiec Świętokrzyski
- Sadowie
Rower:Unibike
Dane wycieczki:
104.55 km (0.00 km teren), czas: 06:10 h, avg:16.95 km/h,
prędkość maks: 56.56 km/hTemperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Wyprawa "MułJuczny" w Świętokrzyskie I - Nocą przez Warke
Wtorek, 2 września 2008 | dodano: 14.09.2008Kategoria 2 Osoby, LSTR, Wyprawy po Polsce, Pół nocne, Gminy, Z Księgowym, 2008 Świętokrzyskie 2
Podróż rozpoczęła się od dotarcia do Warszawy na własną rękę. Tata podwiózł mnie do NDM, skąd udało mi się dotrzeć do Łomianek, podejmuję następnie decyzję, by dalej jechać Marymoncką i Aleją AK, zamiast dotrzeć do celu przez Mościska i Radiowo. Gdy przecinając Powązkowską i ruszając Aleją Prymasa 1000lecia, przyszło mi natknąć się na szlaban na ścieżce, wydawało mi się że może to jakieś gałęzie leżały po burzach, a które niedawno przechodziły. Po przejechaniu dalej okazało się jeszcze, że kostka się urywa, a ja muszę włączyć się do ruchu samochodowego, który na dodatek również cierpiał bolesne chwilę na tym odcinku, kończącym się dopiero tuż przed wiaduktem nad torami. Otóż po dwóch miesiącach mojej nieobecności w Wawie, nie tylko ukończono remont starówki, ale i rozpoczęto budowę czegoś... Widziało się ledwie kupę ziemi i zaczątki kolumn pod wiadukty, więc miało być to coś większego, niż zwykła przebudowa. Zastanawiało mnie, jak rozwiążą tu kwestię ścieżki, która onegdaj tędy prowadziła i czy będzie można nią spokojnie dojechać do końca zaprojektowanej trasy. Co do jednego była we mnie wielka nadzieja. Jeśli ścieżki tam będą, to asfaltowe. Udało mi się dotrzeć na Obozową po uporaniu się z niecodzienną w tamtych rejonach sytuacją. Tam wstąpienie do jednego ze sklepów rowerowych, zaopatrując się w dętki i pompkę (stara się uszkodziła). Następnie kurs do decathlonu – łatki, bidon i koszyki na nie, oraz stwierdzenie, że nadal nie mają dętek do moich opon.
Dalej przez Banacha na Pola Mokotowskie, przemieszczając się przez zakorkowaną uliczkę Rostafińskich, gdzie ponadto trzeba było przykręcić koszyki. Wkrótce potem dojazd do Narbutta, gdzie odebrało się od Kemota przewodniki. Krótka rozmowa i dalej w drogę. Dojazd do Odyńca, dalej na Puławską. Tam ścieżka, asfalt. Skręt w Wilanowską i do Wałbrzyskiej, a potem Nowoursynowską do SGGW (na skrzyżowaniu ze Służewiecką bolesne uderzenie kolanem o kierownicę, gdy omknął mi łańcuch, który miał już swoje przejechane). Przy akademiku zostawione zostały owe książki u znajomej i rozpoczęło się oczekiwanie na Księgowego. Komórka była wyciszona, aby oszczędzać baterie. Przypadkiem wyjęło się ją, gdy Księgowy dzwonił. Pojechał nie tak jak trzeba i był w okolicach ul. Bonifacego. Nie udało mi się mu nic powiedzieć, bo komórka mi się wyłączyła. Po ponownym uruchomieniu, trzeba było czekać dalej, bo pewien skoro się zgubił, to jeszcze trochę czasu posiedzę.
Gdy ponownie została wyjęta komórka, okazało się, że było już około 12 nieodebranych połączeń. Z drugiej strony doszły do mnie niezbyt ciepłe słowa i przypuszczenie, że jestem już pewnie w okolicach Tesco oraz, że nie ma mnie zamiaru szukać. Chwilę potem dotarła do niego informacja o moim położeniu. Dzieliło nas najwyżej 0,5km, pomiędzy akademikami i za drzewem. Dotarł szybciej niż mi się wydawało, bo go jakaś kobiecina skierowała na właściwą drogę. Zaraz potem (po przepakowaniu) ruszyliśmy do KENu i zatrzymaliśmy się w ActivBiku, gdzie WRESZCIE udało mi się dokupić śrubkę do bagażnika (cztery razy droższą od zwykłej – za cały 1 zł :P), w sklepie, gdzie został zakupiony ów rower. Jeszcze tylko zakupy w Tesco i popędziliśmy na Kabaty. Zatrzymaliśmy się przy ścieżce zdrowia i weszliśmy na drabinki gdzie popasaliśmy. Dość długo.
KEN 22. Drobne zakupy w ActiveBike'u. Widok ku SEE
Zakupy w Tesco przy S krańcu KEN. Widok ku NEE
Z Powsina dojazd do głównej. Przecięło się Konstancin. Zjazd w ulicę Literatów, dzięki której jadąc przez wsie omijało się trasę główną, a wciąż korzystało się z „obwodnicy” nad Wisłą. Natknęliśmy się tam na pare km jazdy terenowej i piękny podjazd przed Kalwarią – zapowiedź kolejnych dni. Ponadto przejechaliśmy pod wiaduktem kolejowym oraz spotkaliśmy wielu bikerów i ogrzewaliśmy się na wale.
Gassy. Widok ku SEE
Góra Kalwaria. Lipkowska. W tle wiadukt linii kolejowej nr 12 między stacjami Skierniewice i Łuków. Widok ku SSE
Góra Kalwaria. Piłsudskiego. Widok ku S
Góra Kalwaria. Piłsudskiego. Kościół pw. Podwyższenia Krzyża Świętego. Widok ku SSW
Góra Kalwaria. Dominikańska. Widok ku S
Góra Kalwaria przy rondzie łączącym DK 79 i 50. Widok ku NNE
Zawitaliśmy do Czerska (tam trwały poszukiwania słuchawek Księgowego i ataki komarów). Zjazd do głównej i długa droga w większości wśród sadów. Warkę przywitaliśmy już po ciemku. Zmieniliśmy barwy na nocne i popaśliśmy pod jakimś marketem. Oznaczyliśmy miasto jako warte ponownych odwiedzin i zostaliśmy wyprowadzeni z niego przez parę na motorze (kobieta jest poza tym bikerką startująca w Mazovii). Po opuszczeniu miasta jechaliśmy przez las. Ciemno wszędzie. Próbowaliśmy jechać bez lampek, bo ruch był mały, a efekt niezły. Niestety, samochody pojawiały się zbyt często, by trwało to długo i wkrótce przestaliśmy (ja później).
Czersk. Widok ku SE
Zamek w Czersku. Widok ku SSW
Zamek w Czersku. Widok z Wareckiej ku E
Jakiś czas za Grabowem udało nam się znaleźć kolejną zabawę – aż do Głowaczowa szukaliśmy tych samych piosenek na mp3, próbując je śpiewać wspólnie w nocnych ciemnościach. W Głowaczowie wiało chłodem od rzeki. Dojazd do Brzozy, gdzie mieliśmy skręcić w prawo na wioski. Generalnie już doskwierało nam zmęczenie przed kolejnym Ursynowem. Chwilę się odpoczywało, a w Cecylówce nastąpił zjazd do lasu, gdzie się rozbiliśmy z namiotem. Po dość długiej przerwie od obozowania nie szło nam zbyt dobrze, ale i tak się uwinęliśmy dość szybko.
Ursynów. Widok ku SSE
Nocleg w lesie pod wsią Cecylówka Brzózka
Zaliczone gminy
- Warka- Grabów nad Pilicą
- Głowaczów
Rower:Unibike
Dane wycieczki:
139.64 km (3.00 km teren), czas: 07:23 h, avg:18.91 km/h,
prędkość maks: 0.00 km/hTemperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Wyprawa Suwalska VI - Nad Zegrze i powrót
Niedziela, 10 sierpnia 2008 | dodano: 11.08.2008Kategoria 2 Osoby, 3-4 Osoby, LSTR, Wyprawki w regionie, Wyprawy po Polsce, Pół nocne, Z Księgowym, 2008 Suwalszczyzna, Z rodziną
2008.08.05 - 10 Wyprawa Suwalska - cała trasa
Spało się długo. Na rowery udało się wsiąść dopiero o 11. Dużo się nie działo. Długa jazda znaną już krajówką do Wyszkowa. Tam byliśmy po 13 i Łączną przejechaliśmy ku NE w celu odwiedzenia pomnika dawnego kirkutu, na który wykorzystano odzyskane macewy. W trakcie wyjazdu z centrum miasta Księgowy znów miał kapcia. Znów trochę zeszło z naprawą, ale problem z oponą był coraz większy. Wyjazd nastąpił o 14:30. Kilkanaście minut później dotarł do nas P.. Kolejna przerwa na naprawę, która trwała tak do 15:30. Aby nie nadwyrężać Księgowego roweru, P. wziął jego przyczepkę. W Serocku skręciliśmy w Zacisze, a potem udaliśmy się do Mary. Po przerwie, od 17 już w 4 osoby jechaliśmy Polną i Zaokopową w stronę Zegrza. Księgowy udał się wprost do domu, a ja z pozostałą dwójką na wał w stronę Dębe. Oni zostali na plaży, a ja przez Skrzeszew do Kałuszyna. W Górze skręt na Janówek do fortu, gdzieś tak około 19:30, robiąc pętlę z gruntowymi drogami. Koniec wyprawy w BO.
Poranek w lesie pod Ostrowią Mazowiecką
Wyszków. Łączna. Pomnik Pamięci Żydów Wyszkowa powstały na miejscu dawnego kirkutu, zniszczonego w IIWŚ. Widok ku NNW
Wyszków. Łączna. Pomnik Pamięci Żydów Wyszkowa
Wyszków. Łączna. Pomnik Pamięci Żydów Wyszkowa
Wyszków. Łączna. Pomnik Pamięci Żydów Wyszkowa
Wyszków. Łączna. Pomnik Pamięci Żydów Wyszkowa
Wyszków. Łączna. Pomnik Pamięci Żydów Wyszkowa
Wyszków. Łączna. Pomnik Pamięci Żydów Wyszkowa
Wyszków. Łączna. Pomnik Pamięci Żydów Wyszkowa
Wyszków. Łączna. Pomnik Pamięci Żydów Wyszkowa
Wyszków. Łączna. Pomnik Pamięci Żydów Wyszkowa
Wyszków. Łączna. Pomnik Pamięci Żydów Wyszkowa
Wyszków. Łączna. Pomnik Pamięci Żydów Wyszkowa
Wyszków. Łączna. Pomnik Pamięci Żydów Wyszkowa
Wyszków. Łączna. Pomnik Pamięci Żydów Wyszkowa
Wyszków. Łączna. Pomnik Pamięci Żydów Wyszkowa
Wyszków. Łączna. Pomnik Pamięci Żydów Wyszkowa
Wyszków. Łączna. Pomnik Pamięci Żydów Wyszkowa
Wyszków. Łączna. Pomnik Pamięci Żydów Wyszkowa
Wyszków. Łączna. Pomnik Pamięci Żydów Wyszkowa
Wyszków. Łączna. Pomnik Pamięci Żydów Wyszkowa
Wyszków. Łączna. Pomnik Pamięci Żydów Wyszkowa
Wyszków. Łączna. Pomnik Pamięci Żydów Wyszkowa
Wyszków. Łączna. Pomnik Pamięci Żydów Wyszkowa
Wyszków. Łączna. Pomnik Pamięci Żydów Wyszkowa
Wyszków. Łączna. Pomnik Pamięci Żydów Wyszkowa
Wyszków. Łączna. Pomnik Pamięci Żydów Wyszkowa
Wyszków. Łączna. Pomnik Pamięci Żydów Wyszkowa
Wyszków. Łączna. Pomnik Pamięci Żydów Wyszkowa
Wyszków. Łączna. Pomnik Pamięci Żydów Wyszkowa
Wyszków. Łączna. Pomnik Pamięci Żydów Wyszkowa
Wyszków. Łączna. Pomnik Pamięci Żydów Wyszkowa
Wyszków. Łączna. Pomnik Pamięci Żydów Wyszkowa
Wyszków. Łączna. Pomnik Pamięci Żydów Wyszkowa
Wyszków. Łączna. Pomnik Pamięci Żydów Wyszkowa
Wyszków. Łączna. Pomnik Pamięci Żydów Wyszkowa
Wyszków. Łączna. Pomnik Pamięci Żydów Wyszkowa. Widok ku NE
Wyszków. Łączna. Pomnik Pamięci Żydów Wyszkowa. Widok ku NEE
Wyszków. Łączna. Pomnik Pamięci Żydów Wyszkowa. Wyszków. Łączna. Pomnik Pamięci Żydów Wyszkowa
Wyszków. Łączna. Widok na most trasy S8, z okolic pomnika Pamięci Żydów Wyszkowa, ku E
Problem z oponą Księgowego
DK 62. Somianka. Widok ku NWW
DK 62 między Popowem Kościelnym i Serockiem
W Serocku
W Serocku
W Serocku
DW631 między Janówkiem Pierwszym a Górą.
Rower:Unibike
Dane wycieczki:
111.50 km (10.00 km teren), czas: 05:40 h, avg:19.68 km/h,
prędkość maks: 0.00 km/hTemperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Wyprawa Suwalska V - Przez Łomżę
Sobota, 9 sierpnia 2008 | dodano: 26.01.2020Kategoria 3-4 Osoby, LSTR, Wyprawy po Polsce, Z Księgowym, 2008 Suwalszczyzna
Wyruszyliśmy po 10. W drodze do szosy trzeba było omijać spore kałuże. Godzinę później przejeżdżaliśmy przez Prostki, a o 12 konsumowaliśmy już pizzę w Grajewie. Była niesamowita. Po tej przerwie udaliśmy się do znanego nam już marketu w południowej części miasta. Od 13 rozpoczęła się długa, mozolna jazda DK 61 do Łomży. Prawie nie pamiętam tego etapu. Źle mi się jechało tą trasą. Nawet na zdjęcia nie było siły. W pewnym momencie udało mi się spostrzec, że Księgowy coraz bardziej zostawał w tyle, więc lepiej było na niego poczekać. Odtąd jechaliśmy tylko we dwójkę. Przed Łomżą deszcz. W Łomży dotarliśmy przed 18. Przyszła pora na przerwę i zakupy. Potem jakoś się powoli jechało, ale Księgowy miał problem z dętką i oponą. Było trochę telefonicznej sprzeczki. Jakoś się udało przystosować rower do dalszej jazdy w okolicach zmierzchu. Z wojewódzkiej znów wjazd do Śniadowa. Po pierwszej zjechaliśmy z krajówki do lasu, jakieś 1,5 km od ostatnich zabudowań Ostrowi Mazowieckiej, uprzednio prawie wjeżdżając Lubiejewską do miasta, lecz wnet wracając na obwodnicę.
Przedostatni obóz tej wyprawy
Nie wiem, jak nam się udało przez to przejechać po ciemku
Prostki. Widok ku E
Prostki. Po lewej kościół pw. św. Antoniego Padewskiego. Widok ku SE
Prostki. Gminny Ośrodek Kultury. Widok ku N
Grajewo. Jedna z najsmaczniejszych pizz jakie zdarzyło mi się jeść
Grajewo. Kościół pw. Trójcy Przenajświętszej. Widok ku N
Grajewo. "Bohaterom walk o wolność, niepodległość i niezawisłość Polski"
Grajewo. Przerwa na zakupy. Widok ku N
Grajewo. Przerwa na zakupy © Księgowy
DK 8. Stare Guty (Adamowo). Widok ku SW © Księgowy
DK 8. Stare Guty (Adamowo). Widok ku NE © Księgowy
DW 677 gdzieś w rejonie Śniadowa
Nocleg w okolicy Ostrowi Mazowieckiej
Do D i Ł, jeśli to przeczytacie. Po latach zrozumiałam, iż jest moja wina w tym, że doszło do cichego konfliktu w grupie, z czego nie zdałam sobie sprawy. Winę upatruje wydarzeniach dnia 2008.08.08, kiedy to pognałam i pędziłam za ciągnikiem, chroniąc się przed wiatrem, podczas gdy wasza dwójka męczyła się pod wiatr z tyłu. Skutkiem była kłótnia telefoniczna wieczorem dnia 2008.08.09, której nie zapobiegłam. Teraz jedynie mogę napisać - przepraszam za bierność i nieroztropność.
Rower:Unibike
Dane wycieczki:
143.80 km (1.00 km teren), czas: 07:47 h, avg:18.48 km/h,
prędkość maks: 0.00 km/hTemperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Wyprawa Suwalska IV - Do Ełku
Piątek, 8 sierpnia 2008 | dodano: 02.09.2017Kategoria 3-4 Osoby, LSTR, Wyprawy po Polsce, Pół nocne, Gminy, Z Księgowym, 2008 Suwalszczyzna
Ruszyliśmy tuż przed 10 i wnet potem zatrzymaliśmy się na śniadanie przy sklepie w Becajłach, na co zeszła nam godzinka. Po niej kurs na zachód. Większość czasu z drogi roztaczał się widok na położone dużo niżej, długie, jeziora Szelment. Było trochę podjazdów. Wyprzedzała nas niewielka grupa na rowerach. W Jeleniewie spędziliśmy pod sklepem z pół godziny do 12. Mi zachciało się zrobić niewielką pętlę, dzięki czemu udało mi się porozmawiać z Holenderką na rowerze, która miała jechać jeszcze do Augustowa, Białegostoku, Sanoka, Zakopanego, Kielc i do Warszawy. We wtorek dwa tygodnie wcześniej zaczęła podróż z Olsztyna. Po podjechaniu pod sklep okazało się, że reszta grupy rozmawiała jeszcze z jakąś dwójką rowerzystów. Po przerwie wnet nastąpiła kolejna - na łatanie dętki Ł.
Obóz między Szypliszkami i Becajłami
Obóz między Szypliszkami i Becajłami
Między Szypliszkami i Becajłami. Widok ku S
Między Szypliszkami i Becajłami. Widok ku N
Becajły. DW 651. Po lewej kościół pw. Matki Boskiej Częstochowskiej. Widok ku NW
Becajły. DW 651. Jezioro Ingel. Widok ku NEE
Becajły. DW 651. Po prawej sklep, gdzie zrobiliśmy przerwę. Widok ku NNE
Becajły. DW 651. Sklep, gdzie zrobiliśmy przerwę. Widok ku E
Krzywólka. Po lewej jezioro Szelment Mały. Widok ku S
Krzywólka. Jezioro Szelment Mały. Widok ku SSE
Krzywólka. Jezioro Szelment Mały. Widok ku SSE
Hultajewo E. Widok ku SW
Hulatajewo S. Widok ku N
Wołownia N (Gierdawy). Widok ku S
Wołownia N (Gierdawy). Jasionowa Góra (252 m n.p.m.). Widok ku E
Jeleniewo. Rower napotkanej Holederki
Jeleniewo. Kościół pw. Najświętszego Serca Pana Jezusa. Widok ku N
Jeleniewo. Kościół pw. Najświętszego Serca Pana Jezusa. Widok ku NEE
Przed 14 wjechaliśmy do Suwałk, gdzie zrobiliśmy zakupy, a wyjeżdżaliśmy dopiero po 15. Poniosło nas wprost ku S, więc za granicami miasta trzeba było odbić w prawo, by wydostać się na DW 655, mijając budowę obwodnicy miasta. Kilka kilometrów jechaliśmy z Księgowym za ciągnikiem. W Cimochach skręt ku S na DW 661. Nadciągała burza. Udało nam się znaleźć schronienie u miejscowych w Wierzbowie. Dwie godziny minęły nam na odpoczywaniu pod dachem do 20. Potem Dojazd na DK 16, prowadząc szybką, nocną jazdę do Ełku. W mieście byliśmy po 22, ale wpierw niepotrzebnie skręciliśmy ku S na obwodnicę, wraz z powrotem jadąc 2/3 km. Za torami jechaliśmy Mickiewicza, Słowackiego, AK na dworzec. Tam udało się znaleźć jakąś budkę, gdzie można było dostać cokolwiek do jedzenia. Łukasz zaczynał mdleć po godzinnej przerwie. Trzeba było dla bezpieczeństwa zadzwonić na pogotowie, ale na szczęście było ok. Cała akcja potrwała do 1. Potem na spokojnie pojechaliśmy do pobliskiego lasu, gdzie od razu poszliśmy spać.
DW 655. Jeleniewo S. Widok ku NNE
Suwałki. DW 655. Widok ku SE
Suwałki. DW 655. Kościół MB Miłosierdzia. Widok ku SE
Suwałki. DW 655. Widok ku SSE
Suwałki. Rondo Unii Europejskiej. Widok ku N
DW 655. Bakaniuk. Widok ku SW
Raczki. Widok ku SW
Raczki. Rynek. Widok ku NW
Raczki NW. Widok ku N
Cimochy. Kościół Matki Bożej Królowej Świata. Widok ku NW
DW 661. Między Cimochami i Wierzbowem. Widok ku W
Wierzbowo. Widok ku SWW
Wierzbowo. Widok ku SWW
DW 661
Ełk nocą
Ełk w pobliżu dworca PKP
Zaliczone gminy
- Jeleniewo- Suwałki (W+M)
- Raczki
- Wieliczki
- Ełk (W+M)
Rower:Unibike
Dane wycieczki:
105.80 km (2.00 km teren), czas: 06:18 h, avg:16.79 km/h,
prędkość maks: 0.00 km/hTemperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Wyprawa Suwalska III - Przez Litwę
Czwartek, 7 sierpnia 2008 | dodano: 11.08.2008Kategoria 3-4 Osoby, LSTR, Wyprawy po Polsce, Pół nocne, Gminy, Z Księgowym, 2008 Suwalszczyzna
Ruszyliśmy kwadrans przed 10. Wnet znaleźliśmy stację benzynową we Frąckach, na której nastała pierwsza przerwa, w trakcie której można było się jakoś ogarnąć. Po 11 przejeżdżaliśmy przez Giby. Pół godziny później zaś zawitaliśmy do Sejn. Tam skromne zakupy kto chciał i przerwa na posiłek na placu w centrum. Miasteczko opuszczaliśmy ulicą Głowackiego o 13. Ze wsi Zaleskie wyjazd na DW 653, chwilę potem DK 16 i oto zmierzaliśmy już do granicy państw. Po drodze napotkaliśmy niewielką grupkę na rowerach, więc wspólnie tam dociągnęliśmy.
Moja maszyna w Puszczy Augustowskiej
Frącki. Przerwa śniadaniowa
DK 16 przez Puszczę Augustowską
DK 16 przez Puszczę Augustowską
Giby. Kościół pw. św. Anny. Widok ku NEE
Sejny S. Widok ku W
Sejny S. Widok ku N
Sejny. "Ojczyzna obrońcom swoim 23-25 VIII 1919 rok". Widok ku NNW
Sejny. W tle kościół pw. Nawiedzenia Najświętszej Maryi Panny. Widok ku NW
Sejny. Drobne zakupy na Piłsudskiego. Widok ku SSE
Sejny. W parku przy Piłsudskiego. Widok ku N
Zaleskie. Widok ku W
O drugiej dotarliśmy na Litwę. Przed 15 przejeżdżaliśmy przez Lazdijai. Kilka kilometrów dalej zjechaliśmy z trasy 134 na lokalne, szerokie szutrówki. Rower złapał mi kapcia. Przed 16 szukaliśmy jakiejś drogi nad jezioro Rimietis. W końcu przed wsią Šilėnai zatrzymaliśmy się na tyle blisko, na ile pozwalał nam teren i urządziliśmy sobie przerwę. Na asfalt wróciliśmy ok. 17:30 w Gurčiškė. Kurs ku N. Zmiana kursu na W od miejscowości Krosna. Część trasy była w remoncie i strasznie się kurzyło. O 19:30 przejeżdżaliśmy przez Kalvarija. Odtąd zmierzaliśmy do granicy, którą osiągnęliśmy godzinę później. Już w Polsce zatrzymaliśmy się w pobliskim lokalu i urządziliśmy długą ucztę. Tak do 22. Nie chciało się już jechać, ale trzeba było szukać noclegu. Dwukrotnie zjeżdżaliśmy w prawo, ale były to nietrafione miejsca i zbyt blisko zabudowy. Ostatecznie znaleźliśmy się w lesie przed Becajłami w stanie sporego zmęczenia.
Po litewskiej stronie. Widok ku N
Lazdijai. Widok ku SSW
Droga 134 3 km ku N od Lazdijai. Widok ku N
Droga 134 3 km ku N od Lazdijai. Widok ku NE
Kelmynai. Widok ku NNW
Kelmynai. Widok ku NNE
Rimietis. Widok ku NNW
Neravai. Jezioro Rimietis. Widok ku E
Nad jeziorem Rimietis. Widok ku E
Nad jeziorem Rimietis
Nad jeziorem Rimietis
Šilėnaj. Widok ku SE
Krosnėnai. Widok ku SSE
Krasna. Widok ku NE
Krasna. Trasa 131. Widok ku W
Olendrai. Trasa 131. Widok ku NW
Strazdai. Trasa 131. W tle jezioro Žaltytis. Widok ku N
Naujiena. Trasa 131. Widok ku W
Zubriai. Trasa 131. Widok ku SE
Jusevičiai. Trasa 131. Widok ku NWW
Jusevičiai. Trasa 131. Widok ku SEE
Kalvarija. W centrum kościół pw. Mergelės Marijos Vardo (Najświętszej Maryi Panny). Widok z trasy 131 ku NW
Kalvarija. Krzyż przy skrzyżowaniu tras 131 i 201. Widok ku W
Kalvarija. Skrzyżowanie tras 131 i 201. Widok ku NW
Kalvarija. Trasa 201. Widok ku S
Kalvarija S. Trasa 201. WIdok ku SSE
Pelucmurgiai. Trasa A5. Widok ku S
Budzisko. Przygraniczny bar, gdzie się stołowaliśmy. Widok ku SW
- Szypliszki
- Šeštokų
- Teizų
- Krosnos
1/6+3 Marijampolės savivaldybė
- Liudvinavo
1/4 Kalvarijos savivaldybės
- Kalvarijos
- Liubavo
Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Moja maszyna w Puszczy Augustowskiej
Frącki. Przerwa śniadaniowa
DK 16 przez Puszczę Augustowską
DK 16 przez Puszczę Augustowską
Giby. Kościół pw. św. Anny. Widok ku NEE
Sejny S. Widok ku W
Sejny S. Widok ku N
Sejny. "Ojczyzna obrońcom swoim 23-25 VIII 1919 rok". Widok ku NNW
Sejny. W tle kościół pw. Nawiedzenia Najświętszej Maryi Panny. Widok ku NW
Sejny. Drobne zakupy na Piłsudskiego. Widok ku SSE
Sejny. W parku przy Piłsudskiego. Widok ku N
Zaleskie. Widok ku W
O drugiej dotarliśmy na Litwę. Przed 15 przejeżdżaliśmy przez Lazdijai. Kilka kilometrów dalej zjechaliśmy z trasy 134 na lokalne, szerokie szutrówki. Rower złapał mi kapcia. Przed 16 szukaliśmy jakiejś drogi nad jezioro Rimietis. W końcu przed wsią Šilėnai zatrzymaliśmy się na tyle blisko, na ile pozwalał nam teren i urządziliśmy sobie przerwę. Na asfalt wróciliśmy ok. 17:30 w Gurčiškė. Kurs ku N. Zmiana kursu na W od miejscowości Krosna. Część trasy była w remoncie i strasznie się kurzyło. O 19:30 przejeżdżaliśmy przez Kalvarija. Odtąd zmierzaliśmy do granicy, którą osiągnęliśmy godzinę później. Już w Polsce zatrzymaliśmy się w pobliskim lokalu i urządziliśmy długą ucztę. Tak do 22. Nie chciało się już jechać, ale trzeba było szukać noclegu. Dwukrotnie zjeżdżaliśmy w prawo, ale były to nietrafione miejsca i zbyt blisko zabudowy. Ostatecznie znaleźliśmy się w lesie przed Becajłami w stanie sporego zmęczenia.
Po litewskiej stronie. Widok ku N
Lazdijai. Widok ku SSW
Droga 134 3 km ku N od Lazdijai. Widok ku N
Droga 134 3 km ku N od Lazdijai. Widok ku NE
Kelmynai. Widok ku NNW
Kelmynai. Widok ku NNE
Rimietis. Widok ku NNW
Neravai. Jezioro Rimietis. Widok ku E
Nad jeziorem Rimietis. Widok ku E
Nad jeziorem Rimietis
Nad jeziorem Rimietis
Šilėnaj. Widok ku SE
Krosnėnai. Widok ku SSE
Krasna. Widok ku NE
Krasna. Trasa 131. Widok ku W
Olendrai. Trasa 131. Widok ku NW
Strazdai. Trasa 131. W tle jezioro Žaltytis. Widok ku N
Naujiena. Trasa 131. Widok ku W
Zubriai. Trasa 131. Widok ku SE
Jusevičiai. Trasa 131. Widok ku NWW
Jusevičiai. Trasa 131. Widok ku SEE
Kalvarija. W centrum kościół pw. Mergelės Marijos Vardo (Najświętszej Maryi Panny). Widok z trasy 131 ku NW
Kalvarija. Krzyż przy skrzyżowaniu tras 131 i 201. Widok ku W
Kalvarija. Skrzyżowanie tras 131 i 201. Widok ku NW
Kalvarija. Trasa 201. Widok ku S
Kalvarija S. Trasa 201. WIdok ku SSE
Pelucmurgiai. Trasa A5. Widok ku S
Budzisko. Przygraniczny bar, gdzie się stołowaliśmy. Widok ku SW
Zaliczone gminy
- Sejny (M)- Szypliszki
Zaliczone seniūnija
9/14 Lazdijų rajono- Šeštokų
- Teizų
- Krosnos
1/6+3 Marijampolės savivaldybė
- Liudvinavo
1/4 Kalvarijos savivaldybės
- Kalvarijos
- Liubavo
Rower:Unibike
Dane wycieczki:
115.60 km (20.00 km teren), czas: 06:49 h, avg:16.96 km/h,
prędkość maks: 0.00 km/hTemperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Wyprawa Suwalska II - Do Augustowa
Środa, 6 sierpnia 2008 | dodano: 11.08.2008Kategoria 3-4 Osoby, LSTR, Wyprawy po Polsce, Pół nocne, Gminy, Z Księgowym, 2008 Suwalszczyzna
Pobudka około 8. Wyruszyliśmy o 10. Wiodła nas DW 668. Z tej zjechaliśmy tylko do parku na placu w Jedwabnem, gdzie urządziliśmy na ławeczce przerwę do 12. W tym czasie trochę padało i krążyły tam dwa psy. Jeden specyficzny. Po przerwie wyszło trochę słońca, choć było jeszcze pochmurno do Grajewa. Dotarliśmy tam DW 668, z której przez Białaszewo skróciliśmy przejazd do DK 65. Nieco wcześniej, w Klimaszewnicy, wjechaliśmy w ślepą dróżkę prowadzącą na pola, ale lokalna kobieta nas nawróciła stamtąd. W samym Grajewie przerwa na zakupy w pierwszym napotkanym markecie. Później to już długa jazda DK 61 i żarty o "13 kilo". Do Augustowa dojechaliśmy o 20, a tam odnaleźliśmy niewielki bar, w którym zjedliśmy skromną kolację. Po niej wspaniała, nocna jazda krajówką, namiot rozkładając dopiero gdzieś w połowie między granicą powiatu i Frąckami.
Umocnienia fortu II Twierdzy Łomża. Widok ku E
Umocnienia fortu II Twierdzy Łomża. Widok ku S
Umocnienia fortu II Twierdzy Łomża. Widok na Łomżę ku SWW
Umocnienia fortu II Twierdzy Łomża. Widok na Łomżę ku SWW
Kownaty. DW 668. Widok ku NNE
DW 668. Jedwabne. W tle kościół pw. św. Jakuba. Widok ku E
Jedwabne. "Pamięci zesłańców zmarłych z głodu i zimna pomordowanych w łagrach Syberii i Kazachstanu. Wdzięczni za cud ocalenia sybiracy i patrioci polscy Jedwabnego 2002 rok "ku pamięci zmarłym ku przestrodze żyjącym"
Radziłów. DW 668. Kościół pw. św. Anny. Widok ku NE
Radziłów. DW 668. Widok ku NEE
Karwowo. Młyn wodny na Wissie. Widok ku SSE
Karwowo. Wissa. Widok ku S
Klimaszewnica. DW 668. Widok ku NNE
Białaszewo S. Widok ku SWW
Białaszewo. Widok ku NE
Białaszewo. Kościół pw. św. Stanisława Biskupa i Męczennika. Widok ku NE
Grajewo. DK 65. Widok ku NW
Grajewo S. Kościół pw. Matki Boskiej Nieustającej Pomocy. Widok ku N
Rajgród. DK61. Po prawej kościół pw. Narodzenia Najświętszej Marii Panny. Widok ku E
Bargłów Kościelny. DK61. W tle wieże kościoła pw. Podwyższenia Krzyża Świętego. Widok ku NE
Bargłów Kościelny. DK 61. W tle wieże kościoła pw. Podwyższenia Krzyża Świętego. Widok ku NE
Bargłów Kościelny. DK 61. Kościół pw. Podwyższenia Krzyża Świętego. Widok ku SSE
Kolacja w Augustowie
Pora spać w Augustowskich lasach
- Przytuły
- Radziłów
- Rajgród
- Bargłów Kościelny
Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Umocnienia fortu II Twierdzy Łomża. Widok ku E
Umocnienia fortu II Twierdzy Łomża. Widok ku S
Umocnienia fortu II Twierdzy Łomża. Widok na Łomżę ku SWW
Umocnienia fortu II Twierdzy Łomża. Widok na Łomżę ku SWW
Kownaty. DW 668. Widok ku NNE
DW 668. Jedwabne. W tle kościół pw. św. Jakuba. Widok ku E
Jedwabne. "Pamięci zesłańców zmarłych z głodu i zimna pomordowanych w łagrach Syberii i Kazachstanu. Wdzięczni za cud ocalenia sybiracy i patrioci polscy Jedwabnego 2002 rok "ku pamięci zmarłym ku przestrodze żyjącym"
Radziłów. DW 668. Kościół pw. św. Anny. Widok ku NE
Radziłów. DW 668. Widok ku NEE
Karwowo. Młyn wodny na Wissie. Widok ku SSE
Karwowo. Wissa. Widok ku S
Klimaszewnica. DW 668. Widok ku NNE
Białaszewo S. Widok ku SWW
Białaszewo. Widok ku NE
Białaszewo. Kościół pw. św. Stanisława Biskupa i Męczennika. Widok ku NE
Grajewo. DK 65. Widok ku NW
Grajewo S. Kościół pw. Matki Boskiej Nieustającej Pomocy. Widok ku N
Rajgród. DK61. Po prawej kościół pw. Narodzenia Najświętszej Marii Panny. Widok ku E
Bargłów Kościelny. DK61. W tle wieże kościoła pw. Podwyższenia Krzyża Świętego. Widok ku NE
Bargłów Kościelny. DK 61. W tle wieże kościoła pw. Podwyższenia Krzyża Świętego. Widok ku NE
Bargłów Kościelny. DK 61. Kościół pw. Podwyższenia Krzyża Świętego. Widok ku SSE
Kolacja w Augustowie
Pora spać w Augustowskich lasach
Zaliczone gminy
- Jedwabne- Przytuły
- Radziłów
- Rajgród
- Bargłów Kościelny
Rower:Unibike
Dane wycieczki:
141.30 km (0.00 km teren), czas: 07:15 h, avg:19.49 km/h,
prędkość maks: 44.44 km/hTemperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Wyprawa Suwalska I - Do Łomży
Wtorek, 5 sierpnia 2008 | dodano: 11.08.2008Kategoria 3-4 Osoby, 5-10 Osób, LSTR, Wyprawy po Polsce, Gminy, Z Księgowym, 2008 Suwalszczyzna
Rozpoczęło się od mojej porannej jazdy DK 62 (w Zakroczymiu przejazd wiaduktem ku północy, jadąc dróżką wzdłuż S7, omijając wiadukt przy stacji paliw) do Serocka, gdzie udało mi się dotrzeć po 9. Zebraliśmy się na rynku. Wyjazd z miasteczka o 10. P. odprowadził nas kawałek. Z krajówki zjechaliśmy do Popowa Kościelnego. Powrót na nią odbył się w Michalinie. Szosa przechodziła modernizację nawierzchni i mijało się kilka walców. O 11:30 posiłek w znanym nam barze orientalnym przy rondzie w pobliżu mostu.
DK 62. Pastwisko we wsi Karolino. Widok ku N
Serock. Rynek. W tle ratusz. Widok ku E
Serock. Rynek. W tle ratusz. Widok ku NE
Popowo Kościelne. W tle kościół pw. Narodzenia Najświętszej Marii Panny. Widok ku E
DK 62 w trakcie remontu. Widok ku NEE
DK 62 w trakcie remontu. Widok ku SW
Bar w Wyszkowie. Widok ku N
Bar w Wyszkowie
Po posiłku, zakończonym ok. 12, znów podążaliśmy krajówką na wschód. Jechało się nią ciężko, długo i wyczerpująco do Ostrowi Mazowieckiej. Skręt w Różańską, pod jej koniec zatrzymując się pod marketem. Akurat przechodziły solidne opady i poszło się na zakupy. Pogoda nie zachwycała, drogi były mokre i zrobiło się chłodno. W mieście spędziliśmy czas między 14 i 16.
DK 8. Stawy w Rybakówce. Widok ku NNW
DK 8 w Dybkach. Widok ku NE
Ostrów Mazowiecka. Plac Księżnej Anny Mazowieckiej. Urząd Miasta. Widok ku NE
Ostrów Mazowiecka. DW 627. Kościół pw. Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny. Widok ku NE
DW 677 wiodła nas aż do Łomży. Zjechaliśmy z niej jedynie do Śniadowa. O 18 zatrzymaliśmy się w Da Grasso, gdzie minęła nam cała godzina i byliśmy już solidnie zmęczeni. Pakując rowery do budynku, padły zabawne naonczas słowa - "by zrobić miejsce dla rowerów trzeba przestawić... ups to nie ma dna". Bardzo nie chciało nam się stamtąd ruszać i wychodzić. Jeszcze zatrzymaliśmy się na zakupy w pobliskim markecie, a potem wyjechaliśmy na DW 668, szybko znajdując sobie nocleg na terenie pobliskiego fortu.
DW 677 pod wsią Tyszki-Nadbory. Po prawej las we wsi Gostery. Widok ku NE
Śniadowo. Kościół pw. Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny. Widok ku SW
Śniadowo
Śniadowo. Dworzec kolejowy. Widok ku N
DW 677. Ratowo-Piotrowo. Widok ku NE
DW 677. Wjazd do Łomży. Widok ku N
Rowery powędrowały do środka
I obóz pod Łomżą
Zaliczone gminy
- Brańszczyk- Ostrów Mazowiecka (W+M)
- Stary Lubotyń
- Czerwin
- Śniadowo
Rower:Unibike
Dane wycieczki:
180.00 km (0.00 km teren), czas: 08:08 h, avg:22.13 km/h,
prędkość maks: 55.55 km/hTemperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Kraków - Powrót II
Poniedziałek, 7 lipca 2008 | dodano: 08.07.2008Kategoria >200, Samotnie, Wyprawy po Polsce, Nocne, Gminy, Z Księgowym
2008.07.04-07 Kraków 360 w 33h - cała trasa
Start około 8. Kurs do Małogoszczy. Tam drobne zakupy i znów w trasę. Niestety, tuż po wyjechaniu zaczął padać mały deszcz. Kapało do Ludwinowa, gdzie zachciało mi się usiąść na pniu drzewa (jednego z wielu, ustawionych jeden na drugim), by zjeść śniadanie. Dalej Kozłów i Ludynia. Wjazd do lasu, przez który prowadziła mocno zniszczona droga z resztkami pierwotnej nawierzchni. Dojazd do przejazdu kolejowego, a zaraz za nim odczepił mi się bagażnik. Gdzieś tam zgubiła się jedna ze śrubek i nie dało rady jej znaleźć. Zaraz za lasem, przed pobliską wsią udało się znaleźć sznurek od snopków, dzięki czemu udało się to prowizorycznie naprawić.
DW 762. Małogoszcz. Widok ku NW
Kozłów. Kościół pw. Narodzenia Najświętszej Maryi Panny. Widok ku SSE
Ludynia. Widok ku NW
Ludynia W. "Cmentarz wojenny prawem chroniony. spoczywa tu 14 żołnierzy armii niemieckiej głównie z 133 pułku piech. landwery i 3 z amii rosyjskiej z walk 1914-1915 u schyłku II Wojny Światowej pochowano tu kilkunastu żołnierzy armii niemieckiej pkz. M. Sosnowski soz". Widok ku NNW
Ludynia W. "Cmentarz wojenny prawem chroniony. spoczywa tu 14 żołnierzy armii niemieckiej głównie z 133 pułku piech. landwery i 3 z amii rosyjskiej z walk 1914-1915 u schyłku II Wojny Światowej pochowano tu kilkunastu żołnierzy armii niemieckiej pkz. M. Sosnowski soz". Widok ku NNW
Droga z Ludyni do Ostrowa. Widok ku W
Droga z Ludyni do Ostrowa. Widok ku NW
Improwizowana naprawa bagażnika
Z Ostrowa powiodło mnie do Krasocina, przy okazji zwiększając tempo, które wcześniej było bardzo mizerne, a następnie w kierunku Oleszna. I dalsza trasa do Przedborza, przez Żelaźnicę i Kajetanów oraz Góry: Mokrą gdzie trwało popasanie przy sklepie, i Suchą, która została z boku. Będąc w Przedborzu, udało mi się odnaleźć ruiny zamku, z których naprawdę niewiele zostało. Potem Bąkowa Góra parę kilometrów na północ. Dojazd w górną partię miejscowości, szukając zamku. Tam kurs w stronę kościoła i pod cmentarz, pytając przy okazji jakiegoś starszego gościa. Niestety, również dopiero tu przyjechał. Zamek ostatecznie udało się znaleźć, ale wejść można było tylko po uzgodnieniu z właścicielem terenu, a że była przed mną jeszcze długa droga, to mi się nie chciało fatygować. Zjazd w dół, momentalnie rozpędzając się do 48km/h.
Krasocin. Kościół pw. św. Doroty i Tekli. Widok ku N
Krasocin. W prawo i za plecami DW 786. Na wprost droga do Borowca i dalej na Oleszno. Widok ku N
Krasocin. Wiatrak z międzywojnia. Widok ku NW
Między Wolą Świdzińską i Olesznem. W tle Góry Przedborskie. Widok ku NW
Oleszno. Kościół pw. Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny. Widok ku S
Oleszno NW. Inskrypcja: "W tym miejscu 26 ∙ 07 ∙ 1944 r. oddz. Narodowych Sił Zbrojnych por. "Żbika" - Władysława Kołacińskiego wspierany oddziałem A.K.mjr."Marcina" Mieczysława Tarchalskiego stoczył zwycięską bitwę z niemieckim oddz. SS. w 46 rocznicę tow. broni i społeczeństwo Oleszna 26 ∙ 07 ∙ 1990". "26.VII.1944 dzień ocalenia Oleszna przed zagładą hitlerowską". Widok ku N
Oleszno NW. Inskrypcja: "W tym miejscu 26 ∙ 07 ∙ 1944 r. oddz. Narodowych Sił Zbrojnych por. "Żbika" - Władysława Kołacińskiego wspierany oddziałem A.K.mjr."Marcina" Mieczysława Tarchalskiego stoczył zwycięską bitwę z niemieckim oddz. SS. w 46 rocznicę tow. broni i społeczeństwo Oleszna 26 ∙ 07 ∙ 1990". "26.VII.1944 dzień ocalenia Oleszna przed zagładą hitlerowską". Widok ku W
Oleszno NW. Wiadukt ponad CMK. Widok ku N
Żeleźnica. W tle kościół pw. św. Mikołaja. Widok ku SSW
Żeleźnica. Kościół pw. św. Mikołaja. Widok ku SSW
Góry Mokre. W tle Góry Przedborskie. Widok ku SWW
Góry Mokre. Widok ku SE
Góry Mokre. W tle Góry Przedborskie. Widok ku SSW
Dziady. Widok ku W
Przedbórz. Kielecka. Widok ku NW
Przedbórz. Kościół pw. św. Aleksego. Widok ku NWW
Przedbórz. Skrzyżowanie Kieleckiej z Pocztową. "Budynek zabytkowy z XVIII w. Mieściły się tu karczma-zjazd do 1898 r. gmina Przedbórz do 1973 r. szkoła rolnicza do 1978 r. od 1998 r. Muzeum Ludowe Ziemi Przedborskiej". Widok ku NE
Przedbórz. Skrzyżowanie Pocztowej i Mostowej. Widok ku NE
Przedbórz. Skrzyżowanie Pocztowej i Mostowej. "Tu w Przedborzu dnia 29 lipca 1423 roku król Władysław Jagiełło ówczesnej wsi Lodzia prawa miejskie nadał i miasto Łódź ustanowił w 550 rocznicę tego aktu Polskie Towarzystwo Turystyczno-Krajoznawcze oddiał w Łodzi 29 lipca 1973 roku". Widok ku SEE
Przedbórz. Widok na Pilicę ku NNE
Przedbórz. Pomnik Piłsudskiego. Widok ku SW
Przedbórz. Rynek. Widok ku SSE
Przedbórz. Podzamcze Widok ku NNW
Przedbórz. Podzamcze. Teren dawnego zamku. Widok ku E
Bąkowa Góra S. DW 742. Widok ku W
Bąkowa Góra. Widok ku NEE
Bąkowa Góra. Kościół pw. Przenajświętszej Trójcy. Widok ku N
Bąkowa Góra. Widok ku NEE
Bąkowa Góra. Widok ku NEE
Bąkowa Góra. Ruiny zamku. Widok ku NNW
Bąkowa Góra. Widok ku E
Wpierw chciało mi się jechać do Sulejówka, ale od razu poniosło mnie do Piotrkowa Trybunalskiego. Po drodze trochę popadało, a przed Piotrkowem już lało. Była lekka burza. Trzeba było do biedronki po zapasy, a tam taka sytuacja:
Przy kasie za mną stał dziadek z wnuczką. Starszy się zmądrzył i zostawił małą z zakupami, a sam poszedł do kolejki po mięso. Zrobiło się miejsce na taśmie i wnuczka wypakowuje zakupy, a kobieta za nią:
„Sama przyszłaś po zakupy? Z listą tak?”
„Nie. Tam jest dziadek.”
Nie zdając sobie chyba sprawy z tego, jak to zabrzmiało, kobieta wypaliła:
„A ja myślałam, że jesteś taka mądra.”
Ręczno. DW 742. Kościół pw. św. Stanisława B.M. Widok ku E
Ręczno. DW 742. Inskrypcja: "Bóg ∙ Honor ∙ Ojczyzna Sprawiedliwość W hołdzie żołnierzom 25pp ruchu samoobrony Armii Krajowej oraz konspiracyjnego Wojska Polskiego poległym i pomordowanym w dniu 8 Lipca 1945 roku w bitwie ze spec. dywizją sowiecką pod Majkowicami. Również tym wszystkim, którzy zostali pomordowani w okresie okupacji sowieckiej. Ręczno. dnia 5-VII-1997 r.". Widok ku S
Ręczno. DW 742. Inskrypcja: "Bóg ∙ Honor ∙ Ojczyzna Sprawiedliwość W hołdzie żołnierzom 25pp ruchu samoobrony Armii Krajowej oraz konspiracyjnego Wojska Polskiego poległym i pomordowanym w dniu 8 Lipca 1945 roku w bitwie ze spec. dywizją sowiecką pod Majkowicami. Również tym wszystkim, którzy zostali pomordowani w okresie okupacji sowieckiej. Ręczno. dnia 5-VII-1997 r.". Widok ku S
DW 742. Stobnica. Dolina Stobianki. Widok ku NNW
DW 742. Las w Dorotowie przy skrzyżowaniu z drogą do Klementynowa. "W XX rocznicę zwycięskiej walki oddziałów partyzanckich za wolność i lud 1963 rok społeczeństwo ziemi piotrkowskiej". Widok ku W
DW 742 we Włodzimierzowie (chyba)
Piotrków Trybunalski. Wjazd Sulejowską. Widok ku W
Piotrków Trybunalski. Jezioro Bugaj. Widok ku NNE
Piotrków Trybunalski. Rondo Rotmistrza Pileckiego. Widok ku SW
Po posiłku rozpoczęła się jazda, mimo ciągle padającego deszczu, na Moszczenicę. Po drodze jakaś kobieta z zakupami mnie wyprzedziła. Dalej do Będkowa (ciekawy kościół), Koluszki (po drodze trzy ruiny, dzięki temu udało się ominąć chmurę przede mną. Na miejscu czekało się przed przejazdem kolejowym. Strasznie długo, przez co dogoniła mnie inna chmura. Potem były Brzeziny (popas i lampki), Łyszkowice (decyzja o dalszym kierunku), jazda do Bełchowa i Nieborowa przez ciemne lasy.
Moszczenica. Kościół pw. Podwyższenia Krzyża Świętego. Widok ku NW
DW 716. Moszczenica N. Ruiny cegielni. Widok ku NWW
DW 716. Moszczenica N. Ruiny cegielni. Widok ku NWW
Będków. W hołdzie pomordowanym w IIWŚ. Widok ku S
Będków. W hołdzie pomordowanym w IIWŚ. Widok ku S
Będków. Kościół pw. Narodzenia Najświętszej Maryi Panny. Widok ku NEE
DW 715. Wjazd do Brzezin. Widok ku NNW
Bełchów. Kościół pw. św. Michała Apostoła z XIX w. Widok ku SE
Odpoczynek na przystanku, po którym nastąpiła jazda przez Julianów i Bednary do DK 92. Za zakrętem w okolicach Kozłowa trzeba było nieco się zdrzemnąć na stacji benzynowej, czekając aż minie chmura idąca nad Sochaczew. Półdrzemaniem trwało dwie godziny, kuląc się na sakwie jako izolacji od podłoża. Po niej wpierw kurs pod Sochaczew, potem główną w kierunku Wyszogrodu. Przejazd boczną trasą przez Bronisławy, o świcie oglądając ruiny chyba spichlerza i rzucając okiem na pobliski dwór w Janowie. Przy okazji przez krótki czas goniły mnie dwa psy. Następnie krótki odcinek krajówką, wnet zjeżdżając na Młodzieszyn. Przejazd przez las ku E do Nowych Mistrzewic, skąd ku N, przez Kamion i jego wał do Wisły. Za Wyszogrodem w Chmielewie skręt na Garwolewo, skąd z kolei do Czerwińska. Potem główną do domu, nie śpiąc jeszcze przez ponad 12 godzin od powrotu.
Janów. Zabudowa dworska
Janów. Zabudowa dworska
Janów. Zabudowa dworska
Okolice Młodzieszyna
Wisła pod Wyszogrodem. Widok ku W
Wisła pod Wyszogrodem. Widok ku E
Zaliczone gminy
- Krasocin- Włoszczowa
- Przedbórz
- Ręczno
- Sulejów
- Piotrków Trybunalski
- Moszczenica
- Czarnocin
- Będków
- Rokiciny
- Brzeziny (W+M)
- Łyszkowice
- Nieborów
Rower:Unibike
Dane wycieczki:
280.80 km (10.00 km teren), czas: 15:46 h, avg:17.81 km/h,
prędkość maks: 0.00 km/hTemperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Kraków - Powrót I
Niedziela, 6 lipca 2008 | dodano: 08.07.2008Kategoria 2 Osoby, LSTR, Wyprawy po Polsce, Z Księgowym, 2008 Kraków 360
Pojechaliśmy na rynek, potem Wawel, gdzie nie zostaliśmy wpuszczeni z rowerami. Ruszyliśmy na Kazimierówkę i z powrotem na Stary Rynek. Adam położył się na ławce i odpoczywał. Mi zachciało się pokrążyć po starówce. O 10 poszliśmy na omlet, a przed dwunastą na dworzec. W międzyczasie trzeba mi było wstąpić do carrefoura, by zrobić małe zapasy. Nie udało nam się kupić biletów w kasie i trzeba było to zrobić u konduktora.
Wjazd do Krakowa tuż po północy
Skrzyżowanie DK 7 i DK 79. Widok ku NW
Warszawska, Widok ku NNE
Kościół Mariacki. Widok ku W
Wieża Ratuszowa. Widok ku NNW
Sukiennice. Widok ku N
Kościół Mariacki. Widok ku NE
Sukiennice. Widok ku W
Straszewskiego. W tle Wawel. SSE
Wawel. Widok ku SWW
Wisła pod Wawelem. Widok ku W
Wawel. Widok ku N
Wawel. Widok ku W
Wawel. Widok ku NNW
Wawel. Baszta Sandomierska. Widok ku NW
Po lewej Muzeum Sztuki i Techniki Japońskiej Manggha. Widok z Wawelu ku SW
Brama Bernardyńska. Widok ku SWW
Wawel. Widoku ku NE
Most Piłsudskiego. Widok ku SSE
Plac Wolnica. Kościół Bożego Ciała. Widok ku NNE
Podbrzezie. Widok ku NNE
Brama Floriańska. Widok ku SSW
Brama Floriańska
Brama Floriańska. Widok ku NNE
Teatr im. Słowackiego. Widok ku NEE
Na Starym Mieście
Sukiennice. Widok ku SWW
Na Starym Mieście
Kamienice po S stronie rynku. Widok ku SW
Sukiennice. Widok ku NW
Na Starym Mieście
Na Starym Mieście. Śniadaniowy omlet ze szpinakiem.
Kraków. Galeria przy Dworcu Głównym
W pociągu.
W pociągu.
Księgowy pojechał do Warszawy, a mi zachciało się wysiąść w Jędrzejowie. DK 7 dojechało się pod Chęciny, tam skręt w prawo. Dalej przez Mosty do Bolmina. Tam ruiny dworku i zmiana kierunku jazdy na południe, przez grzbiet gór, które przekraczane były przez mnie dwa miesiące wcześniej, ostatniego dnia majówki. Nocować udało się w łóżku, w Bocheńcu. Sen trwał do około 11h.
Widok z pociągu. W centrum kościół Bożego Ciała. Widok z pociągu na Słomniki ku NE
W pociągu.
Widok z pociągu. Pola Pstroszyc Pierwszych. Po prawej kościół Jadwigi Królowej. Widok z pociągu ku NEE
Widok z pociągu. Tunel kolejowy między Podleśną Wolą i Przybysławicami. Widok ku NE
Widok z pociągu. W centrum kościół Brata Alberta Chmielowskiego. Widok z pociągu na Sędziszów ku NNE
Widok z pociągu. Sędziszów. Widok ku NNE
Widok z pociągu. Sędziszów. Widok ku NNE
Stacja kolejowa w Jędrzejowie. Widok ku NE
Węzeł DK 78 i DK 7 pod Jędrzejowem. Widok ku E
Mnichów. Kościół pw. Szczepana Diakona. Widok ku SE
DK 7 między Mnichowem i Miąsową. Widok ku NE
DK7. Miąsowa E. Widok ku NNE
Miąsowa E. Widok ku SEE
DK7 przy granicy między Miąsową, Brzegami i Brzeźnem. Widok ku SWW
DK7 przy granicy między Miąsową, Brzegami i Brzeźnem. Widok ku SWW
DK7 przy granicy między Miąsową, Brzegami i Brzeźnem. Widok ku NEE
DK7. Granica powiatów miedzy Brzegami i Tokarnią. Widok na Nidę ku SE
Tokarnia S (Ogiernia). Stacja paliw która została rozebrana w związku z budową S7 ok. 2015 r. Widok ku SE
Ruiny dworu w Bolminie
Ruiny dworu w Bolminie
Ruiny dworu w Bolminie
Ruiny dworu w Bolminie
Ruiny dworu w Bolminie
Ruiny dworu w Bolminie
Ruiny dworu w Bolminie
Ruiny dworu w Bolminie
Ruiny dworu w Bolminie
Ruiny dworu w Bolminie
Ruiny dworu w Bolminie
Ruiny dworu w Bolminie
Ruiny dworu w Bolminie
Ruiny dworu w Bolminie
Ruiny dworu w Bolminie
Ruiny dworu w Bolminie
Przerwa przy ruinach dworu w Bolminie
Bolmin. Niewielka ruina w pobliżu dworu
Bolmin. Niewielka ruina w pobliżu dworu
Bolmin. Niewielka ruina w pobliżu dworu
Bolmin. Widok z okolic ruin dworku ku W
Bolmin. Niewielka ruina w pobliżu dworu
Bolmin. Niewielka ruina w pobliżu dworu
Bolmin. Droga pod ruinami dworku.Widok ku S
Bolmin. Widok na wieś z okolicy ruin dworku ku S
Bolmin. Budynek szkoły. Na horyzoncie pola wsi Karsznice. Widok na wieś z okolicy ruin dworku ku S
Bolmin. W centrum kościół NNMP. Widok na wieś z okolicy ruin dworku ku SSW
Bolmin. Główne skrzyżowanie we wsi. W centrum OSP, Widok ku NWW
Bolmin. Widok na pasmo Czubatki (główny szczyt po prawej 328 m n.p.m.; po lewej bezimienny o wysokości 278 m n.p.m.) ku SW
Bolmin S (Kresy). Widok na pasmo Czubatkę (w tle bezimienny szczyt o wysokości 278 m n.p.m.) ku SW
Droga przez pasmo Czubatki
S stoki pasma Czubatki
S stoki pasma Czubatki
Rower:Unibike
Dane wycieczki:
54.03 km (5.00 km teren), czas: 04:00 h, avg:13.51 km/h,
prędkość maks: 50.86 km/hTemperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)